Sabrina Windmueller odniosła swój największy sukces w karierze, wygrywając zawody Pucharu Świata kobiet w niemieckim Hinterzarten. 24-letnia Szwajcarka wyprzedziła Lindsey Van i Lisę Demetz.

Konkurs na Adlerschanze odbywał się w trudnych warunkach pogodowych. Już od rana w Hinterzarten padał gęsty śnieg, a rozegrania zawodów nie ułatwiał zmienny wiatr. O ile jedyną serię treningową udało się przeprowadzić bez większych problemów, to pierwsza seria konkursowa wyglądała zupełnie inaczej - rywalizacja była co chwilę przerywana, a zawodniczki często musiały opuszczać belkę startową w oczekiwaniu na lepsze warunki.

W pierwszej serii Windmueller poleciała zdecydowanie najdalej - przy przednim wietrze o prędkości niespełna 1 m/s uzyskała równe 100 metrów. To pozwoliło jej nieznacznie wyprzedzić Lindsey Van - Amerykanka lądowała aż sześć metrów bliżej, jednak miała wiatr w plecy i ostatecznie do Szwajcarki straciła zaledwie 0,8 punktu. Na najniższym stopniu podium stanęła Lisa Demetz - Włoszka uzyskała 97,5 m (wśród zawodniczek z czołówki odjęto jej najwięcej punktów za korzystny wiatr pod narty - minimalnie ponad 1 m/s).

Trochę słabiej poradziły sobie zawodniczki z czołówki klasyfikacji generalnej Pucharu Świata po konkursie w Lillehammer. Sarah Hendrickson po skoku na odległość 89 metrów zajęła dziewiątą lokatę, Coline Mattel była siódma (92,5 m), natomiast Melanie Faisst - dopiero 22. (85 m).

Organizatorzy próbowali przeprowadzić również drugą serię konkursową - po skokach kilku zawodniczek przerwano rywalizację i ogłoszono przerwę do godziny 12:30. Warunki jednak nie poprawiły się, dlatego za oficjalne wyniki uznano te obowiązujące po pierwszej rundzie.

Po dwóch konkursach Pucharu Świata w klasyfikacji generalnej nadal prowadzi Sarah Hendrickson, która wyprzedza Coline Mattel. Sabrina Windmueller, dotychczas nieobecna w rankingu, pojawiła się od razu na miejscu trzecim. Czwartą lokatę zajmują wspólnie Lindsey Van i Evelyn Insam.


klasyfikacja generalna Pucharu Świata kobiet »