Dziennikarze "Super Expressu” przedstawili ciekawe zestawienie zarobków trenerów reprezentacji Polski w poszczególnych dyscyplinach. Według przedstawionych danych najwięcej zarabia trener piłkarskiej reprezentacji Polski - Paweł Janas. Jego miesięczna pensja brutto wynosi 36 tysięcy złotych. Drugie miejsce w tym rankingu zajmuje, co bardzo dziwnie - trener kadry B polskich skoczków narciarskich Austriak Heinz Kuttin – aż 17 tysięcy złotych (4000 euro). Apoloniusz Tajner zarabia trzy razy mniej, mimo że trenuje kadre A i Adama Małysza - mistrza świata i jedynego skoczka w historii, który zdobył 3 razy pod rząd kryształową kulę. Austriak oprócz dużo wyższej pensji dodatkowo ma darmowe wyżywienie i zakwaterowanie w zakopiańskim ośrodku COS i samochód służbowy. Tajner może liczyć tylko na premie za osiągnięcie sukcesu. "Co ja mogę poradzić? Takie są realia rynku. Chciałem wprowadzić nową jakość do polskiej kadry szkoleniowej, a to kosztuje" – broni się prezes PZN Paweł Włodarczyk. "Co zrobić? Wiadomo było, że trener Kuttin dostanie więcej ode mnie, bo przecież przyzwyczajony jest do zachodnich realiów. Nie zamierzam się o to obrażać, liczę na jego pomoc" – dodaje trener Tajner.