mmm_krakow
@El_Toro/PHL
W latach 80-tych sezon zaczynal się od skoków za oceanem [w USA i Kanadzie], więc mogliby teraz do tego wrócić :) Podobnie mogłoby być ze skoczniami w Japonii, wtedy byłaby szansa na to, że pojedzie większośc ekip pierwszym składem i nie będziemy zmuszeni do oglądania skoków 60-metrowych na skoczni K-120, tak jak w zeszłym sezonie.
Podejrzewam, że w tym sezonie, to poza Japońcami, w Sapporo żadna ekipa nie wystawi pierwszego składu [mam nadzieję że Innauer i spółka wreszcie zaczęli myśleć].
@Luk
Wytrzeźwiej, bo to co wymyśliłeś, to się nie da "zjeść" i nie dostać niestrawności - TCS jest od 50 lat na przełomie roku, więc nie ma szans, żeby sezon zaczynał się od TCS :>

Luk
@yjjyt
nie śmieć...

yjjyt
Joch bym doł jeszcze Zakopane K 85 albo Karpacz K 85. A i jeszcze jakby coś tobych doł Courchevel, Rena, Calgary i Jyvasykla.

szympans
@luk
Chyba piszac te brednie miales dosc spore stezenie alkoholu we krwi... boze uchowaj FIS od takich ludzi

MrSnowman
@Luk
No wiesz, po co od razu rezygnować z konkursu noworocznego w Ga-pa? poza tym nienajlepszy to pomysł, zeby niemal zaraz po MŚ w lotach były IO...
a zakończenie sezonu w Kuusamo.......cos nie bardzo wygląda.... W ogóle właśnie koniec sezonu w Planicy to jest jedyna rzecz która dla mnie mogła by być zawsze na tym samym miejscu w kalendarzu FIS... No bo finał sezonu na największej skoczni świata z masą emocji i rekordów (jak ostatnio) to jest jednak coś fajnego, a po co kasować rzeczy dobre?

Luk
Skocznie nawet mogą być, ale można by było go trochę pomieszać, zrobić w nim rewolucję... może tak by bylo najlepiej:
Początek 15 listopada
1) Oberstdorf - nocny
2) Ga-Pa
3) Innsbruck
4) Bischosfofen
5) Zakopane - nocny
6) Zakopane
7) Willingen
8) Willingen
9) Sapporo
10)Sapporo
11) 3 razy kulm - MŚ w lotach
12)Harrahov
13)Harrahov
14)3 razy IO w Pragelato
15)Lahti
16)Kuopio
17)Oslo
18)Lillehamerr
19)Trondheim
20)Engelberg
21)Engelberg
22)Planica
23)Planica
24Kussamo
25)Kussamo
Zakończenie PŚ 10 marzec

MrSnowman
fajnie by było jakby ktoś np. w Planicy zainstalował oświetlenie i można by było zrobić "nocne loty"....
A tak w ogóle to nie zaszkodziłaby renowacja skoczni "półmamuciej" w Ironwood... Byłby kolejny konkurs azjatycko - amerykański....

007
a mogli by tak zrobic ten kalendarz na odwrot. poczatek bylby w planicy a koniec w kuusamo....to by bylo...

El_Toro
@Emiltek
1. i co z tego?
2. "wogóle"...przez "ó"
3. są lepsze skocznie niż Muju, które nie biorą udziału z PŚ...Chociaż i Muju jest niezła...

Emiltek
Sappro jest w kalendarzu bo tam w 2007 r będa MŚ! Juz to tyle razy tłumaczyłem i koljeny raz nie bede :) A tak woogule to faktycznie bez żadnych nowości mogli chociaz dac skocznie w Muju która od lat stara sie o Puchar Świata..

El_Toro
@PHL
Trzeba walczyć o popularność skoków wszędzie...JAkby te skocznie z Ameryki, które wcześniej wymieniłem były zaraz na początku, to nie byłoby tych jak to nazwałeś "trudów podróży w środku sezonu"...No wiesz...jakby były tal 3 konkursy na Iron Mountain, Park City i Lake Placid, to ja nie wiem, czy ta "czołówka" tam nie przyjedzie...Troszę punktów by straciła...Publika tam by była owszem mała...ale cóż...wolę ładną skocznię, której nie znam z garstką ludzi, w których jest coś pięknego, bo interesują sie tym mimo, iż u nich to jest praktycznie nie znane...To są PRAWDZIWI KIBICE...i im sie należy, no...A poza tym to naprawdę Trondheim jest beznadziejne...:P

Słuchaj...twoje oschłe fakty, które wymieniłeś niżej może i są dobre...czuje sie jakbyś przez to na mnie najeżdżał...Mam nadzieję, ze tak nie jest...Każdy ma prawo do własnego zdania...Ja bym bardzo chciał Iron Mountain w kalendarzu...Z a to nie widzę sensu organizacji pucharu w Japonii.
Powody:
- nieciekawa skocznia
- mała publiczność
- loteryjne warunki
- brak czołówki

No...rozpisałem sie nieźle...Kończe z tym...idę na odwyk od komentów... Pozdrawiam mmm_krakow...

PHL
Jeśli chodzi o PŚ na normalnej skoczni - FIS już kilka lat temu zapowiedział, że będzie ograniczać do minimum zawody na K90 (w zasadzie zostaną tylko te na MŚ i IO), bo są zbyt mało atrakcyjne.

Podobnie jest z konkursami w USA - po co organizować tam zawody, skoro przyjdzie kilkuset widzów, a światowa czołówka pewnie nie przyjedzie, ze względu na różnicę czasu, trudy podróży w środku sezonu itd. Poza tym w Stanach skoki są mało popularne i nawet gdyby przyjechali najlepsi, nic to nie zmieni...

Kibice przed telewizorami lubią "egzotyczne" skocznie i zróżnicowany kalendarz, ale dla FISu opłaca się organizować zawody w sprawdzonych (ciągle tych samych) miejscach. Skoki będą powoli stawać się dyscypliną wyłącznie kilku krajów europejskich, z jak największą liczbą zawodów na jak największych skoczniach przy sztucznym świetle. Podobnie stało się np. z żużlem, który jest praktycznie sportem 5 państw (Anglia, Australia, Dania, Polska, Szwecja).

znawca skoków
Wychodzi na to że będzie tylko jedna drużynówka w PŚ:) - dla nas to dobrze bo po co mamy sie afiszowac z naszymi antytalenciami w kadrze A (Mateja, Zyła itp.) Tak na marginesie SZANOWNY SERWIS powinien rozpatrzyc moją prośbe żeby wystosowac apel do PZN żeby kadrę A tworzył Małysz bo wysyłac tylko jegoi to mniejszy koszt a reszte mozna przeznaczyc na szkolenie wiecznie niedoszkolonych innych paralityków:) A co do kalendarza to ciesze sie że wreszcie Saporo otrzymało dobry termin bo takich konkursów jak w tym roku juz więcej nie chcemy tam ogladac. Dobrze również że nie zamnieniono tego treminu z Zakopcem bo wtedy nasze konkursy byłyby III kategorii. Pozdrawiam

Hans Abba
już nawet nie chodzi o to, że cały czas są te same skocznie... Ale dlaczego są CIĄGLE w TAKIEJ SAMEJ kolejności? Ile to już razy zaczynaliśmy w Kuusamo i Trondheim, a przed T4S był Engelberg? Dlaczego cały czas w kalendarzu jest Sapporo, skoro od lat skacze tam II liga zawodników, albo desperaci, którym zależy na punktach? I te warunki... W Sapporo jest największa loteria ze wszystkich skoczni świata (patrz np. wygraną Funakiego w tym roku). No i zupełnym nieporozumieniem jest organizowanie Mistrzostw w lotach i Igrzysk w jednym sezonie. Moim zdaniem MŚ w lotach powinny odbywać się raz na cztery lata - w sezonach, gdy nie ma ani MŚ, ani Igrzysk (jak w 2003/2004). Bo inaczej sezon jest tak nabity, że skoczkowie ledwie mogą to wytrzymać...

El_Toro
@Luk
a co ci to przeszkadza?
@ Mr. Snowman
Masz rację...Ja koniecznie bym chciał Iron Mountain...a skoro już to, to przy okazji możnaby dać Lake Placid i Salt Lake City i już jest turnij amerykański...Czemu nie mawet systemem KO. To oczywiście gdzieś tak na początku zamiast Trondheim i Engelberg...

...Czyli początek Kuusamo Harrahov i w/w skocznie w Ameryce...potem turnij czterech skoczni...Potem Tauplitz...Do Japonii nie warto jeździć wiec po tym Zakopane i Ramsau (lub inna K90 ...np Seefeld lub właśnie Villach)...Potem Turyn jest oczywoście...

No i potem Turniej Nordycki...Lahti, Falun, Oslo i Rena...


Potem jeszcze jakiś K-90...Gallivare, Rovaniemi...albo K-100 Jyvaskyla... i na koniec OCZYWIŚCIE Planica...

To by było w miarę ciekawe...I zamiast HArrahova to eszcze może być przecież Neustadt...Dla mnie SUBIEKTYWNIE !!! to by był najlepszy kalendarz...

K4
a gdzie Vikersund ? kufa >:(

Luk
nocny, nocny, i nocny, i nocny, nocny, nocny... BEZ PRZESADY!!!

MrSnowman
No No tak można by dać Muju, Hakubę, Salt Lake City, Iron Mountain ( no któreś z wymienionych) i wtedy na konkursy azjatycko-amerykańskie ktoś by przyjechał.... Do turnieju nordyckiego można by było dołączyć np. Falun, a zamiast Willingen, Trondheim, lub Engelbergu wstawić np. Villach K90 (dawno nie było PŚ na normalnej skoczni) i np. Curchevel, bo dlaczego ma być tam tylko LGP?
W ogóle władze FIS to straszni tradycjonaliści.
Co roku musi być Willingen, Trondheuim, Engelberg, Oslo, Sapporo (nie wiedzieć czemu), a organizować zawody w nowych miejscach, aby przyciągać publikę to nie bardzo sie chce......
Bo co? kasy nie dają? niestety pewnie tak właśnie jest ........

spiderman
Oczywiście się z wami zgadzam, Iron Mountain by się koniecznie przydało i wiele innych, których nie ma w kalendarzu Pucharu Świata na nadchodzący sezon.

AdeX
@El_Toro

Myślę tak samo jak ty :)

El_Toro
@ kibic z Augustowa
Ja tak naprawdę wziąłbym Lake Placid lub Salt Lake City; Iron Mountain; Neustadt; Renę i Ufę lub Muju...

No i oczywiście come back skoczni K-90 bym wprowadził i tych "dziwacznych:
Stams K105; Jyvaskyla K100; i wiele K 90tek...

kibic z Augustowa
@El Toro z tego co podales to wybralbym Salt LAke City, Hakube, Courchevel, Neustaldt i to wszystko no i moze Iron Mountain.

El_Toro
@pietras
No dokładnie, no...
Courchevel, Falun, Neustadt, Salt Lake City, Iron Mountain, Lake Placid, Calgary, Hakuba, Muju, Niżny Nowogród, Ufa, Rena, Jyvaskyla...A czemu nie te? Znów tylko Niemcy, Skandynawia i praktyxnie to nic więcej....

pietras
Niech troche pomysla.Co roku te same skocznie to juz sie satje nudne,przeciez jest wczym wyberac!!!NUDA!!!

TAMI
Moje ukochane Kuusamo :)))

El_Toro
Zaraz, zaraz...A gdzie Neustadt?
Ni i jak zwykle bez nowości.....:(