Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Z pewnością nie można powiedzieć, że czwarte miejsce Polaków w dzisiejszym konkursie drużynowym jest sukcesem. Z drugiej strony są pozytywy, jak kilka dobrych skoków i poprawa lokaty w porównaniu z Lahti...

Fakt, naszych skoczków było dziś stać na podium czy nawet wygraną - co pokazywały choćby rezultaty treningów, serii próbnej czy pierwszej rundy konkursowej. Stawka jest jednak tak wyrównana, że minimalne różnice w skokach tworzą istotne różnice w tabeli wyników.

- To, że jest lepszy wynik w porównaniu z Lahti, nie ma znaczenia. Muszę przyznać, że boli mnie to czwarte miejsce. Było blisko. Zawsze chcemy podium - mówił po konkursie trener Polaków, Michal Doležal. - Pod względem skoków wczoraj i dziś byliśmy w czołówce. Mało zabrakło do podium. Oba skoki Kamila i drugi Dawida to coś pozytywnego. Raw Air i Puchar Świata trwają dalej, jutro wciąż walczymy.

Wspomniany przez szkoleniowca Kamil Stoch był dziś jednym z najlepszych zawodników - w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej zajął drugie miejsce, minimalnie ustępując Johannowi Andre Forfangowi.

- Dzisiaj było super, dobrze się czułem, a skoki były w porządku - dawały mi dużo przyjemności. Już wczoraj coś drgnęło w mojej technice, ze skoku na skok czuję się coraz pewniej; jest powtarzalnie, regularnie. Chciałbym, żeby jutro też tak było - mówił zadowolony Polak, który zdradził swój sposób na dzisiejszą rywalizację: - Dzisiaj podszedłem do tego bardziej indywidualnie, chciałem skoczyć dla siebie, bardziej treningowo. Powiodło się.

Stoch również jest nieco rozczarowany brakiem podium, ale doskonale rozumie, skąd to się wzięło:

- Do podium niewiele zabrakło, ale jednak zabrakło. Konkurs był bardzo wyrównany, widzieliśmy bardzo dużo dalekich skoków. Wygrał ten, kto popełnił najmniej błędów.

W drugiej serii znakomicie zaprezentował się Dawid Kubacki; w pierwszej rundzie było nieco słabiej - z tego powodu nasz zawodnik żartował, że to właśnie przez to Polacy dziś nie uczestniczyli w dekoracji:

- Szkoda, że nie stanęliśmy na podium. Ostatni skok był pozytywnym akcentem, ale trzeba było polecieć trzy metry dalej. Znowu moja wina - stwierdził. - W pierwszej serii nie zagrało tak, jak powinno. Ostatni skok był taki, jakie powinienem oddawać od pierwszego tutaj; był naprawdę fajny; chyba także warunki się poprawiły, więc można było odlecieć. Z drugiej strony musiałem dotrzeć się z tą skocznią - wcześniej się męczyłem.

Solidny występ zanotował też Piotr Żyła, który - jako jedyny z naszych reprezentantów - w finale lądował bliżej niż w pierwszej rundzie:

- Drugi skok nie do końca mi się widział, bo trochę przyciąłem, brakowało wysokości. Pierwszy był w miarę fajny, poza telemarkiem - stwierdził wiślanin, który właśnie na Holmenkollen odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w karierze: - W porządku mi się w Oslo skakało - wczoraj, dzisiaj, kiedyś, dawno, niedawno... może i w przyszłym roku też będzie się fajnie skakać.

Wiele niepewności wiązało się z występem Macieja Kota, który po długim czasie powrócił do rywalizacji w drużynowych zawodach Pucharu Świata. Zakopiańczyk, podobnie jak Kubacki, bierze winę na siebie - choć, prawdę mówiąc, skoczył całkiem dobrze, jak na swoje obecne możliwości.

- To był bardzo słaby powrót do konkursu drużynowego. Może ta ocena byłaby inna, gdybyśmy stanęli na podium. Chłopaki zrobili, co mogli - skakali bardzo dobrze. Zabrakło niewiele, zabrakło moich dobrych skoków - choćby takich jak wczoraj w kwalifikacjach. Z takimi dwoma można by było walczyć o coś więcej - mówił samokrytycznie. - Z drugiej strony te skoki nie były złe - nie miałem większych problemów, poza detalem w pozycji dojazdowej, który niesie za sobą konsekwencje. Mam problem z czuciem na rozbiegu. W Pucharze Kontynentalnym skakałem w innym kombinezonie, co zmienia czucie. Może to kwestia paru skoków. Brakuje systematyczności, ustabilizowania formy.

Kot zachowuje optymizm przed kolejnymi etapami Raw Air:

- Chciałbym jak najlepiej. Powrót do drużynówki i Pucharu Świata nie jest łatwy; każdy chciałby wedrzeć się na podium. Dziś je powąchaliśmy i może to doda nam animuszu w kolejnych konkursach. Nie ma co się załamywać - trzeba przeanalizować skoki; niewiele brakuje, by jutro skakać dobrze - zakończył.
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« marzec 2020 - wszystkie artykuły
Komentarze
fan skoków 886
tylko Stoch oddał dziś bardzo dobre i równe skoki dodatkowo wykorzystał dobre w warunki w pełni pozostałym brakuje stabilności
(08.03.2020, 06:34)
Problem z wiatrami
To może Maciej skacz bez kombinezonu. A jak miałeś posmarowane narty?
(08.03.2020, 06:21)
Hej
Gdyby każdego Polaka puszczono z takim wiatrem pod narty jak Stocha to byłoby 1 miejsce. A bez huraganu to jednak trzeba mieć formę.
Dolezal zamiast wycieczki do Japonii powinien 2 tygodnie trenować z tą słabsza trójka w Polsce lub gdziekolwiek. Dziś przynajmniej jeden z tej trójki byłby w formie i miałby drużynę na medale.
A tak pobawił się w rotacje i przekonal się o tym co zwykły kibic wiedział przed rotacja że ci z B są w fatalnym stanie. Im nie pomógł a swoich zdolowal jeszcze bardziej. I teraz ma problem już nie tylko z tą słabsza połowa kadry.
(07.03.2020, 22:12)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kot: Do podium zabrakło moich dobrych skoków
Kot: Do podium zabrakło moich dobrych skoków

Kot: Do podium zabrakło moich dobrych skoków

Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich