Gregor Schlierenzauer poleciał najdalej podczas serii próbnej przed pierwszym konkursem na największej skoczni świata w Vikersund. Austriak uzyskał 237 metrów.

Za Schlierenzauerem uplasowali się dwaj Norwegowie - Johan Remen Evensen (221 m) i Anders Jacobsen (224,5 m), daleko skakali także Robert Kranjec (232 m - czwarte miejsce) i Olli Muotka (226 m z dłuższego rozbiegu - siódma lokata).

Z Polaków najlepiej poradził sobie Adam Małysz, któremu odległość 204,5 metra dała szóstą lokatę. Ze swojego występu może być zadowolony także Piotr Żyła, który uzyskał 195,5 metra (choć początkowe doniesienia mówiły o 204 metrach). Kamil Stoch uzyskał tylko 146 metrów.

Podczas treningu doszło do ciekawej sytuacji - po kilku dalekich skokach sędziowie skracali rozbieg do momentu, kiedy z pierwszej (najniższej) belki startowej na odległość 237 metrów poleciał Gregor Schlierenzauer. Po dłuższym oczekiwaniu i - prawdopodobnie - pracach przy rozbiegu belkę przesunięto na pozycję... 0, jednak po bardzo słabych skokach Kamila Stocha, Mattiego Hautamaekiego i Martina Kocha ponownie rozbieg wydłużono.