Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
«
kwiecień 2024
»
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Jakub Janda wygrał drugi konkurs 54. Turnieju Czterech Skoczni. Na skoczni w Garmisch-Partenkirchen pewnie pokonał zwycięzcę rywalizacji w Oberstdorfie, Janne Ahonena, który dzisiejszy konkurs zakończył na drugim miejscu. Trzecie miejsce zajął drugi z Finów, rewelacyjnie spisujący się Matti Hautamäki.


Startujący w drugiej serii Polacy nie pokazali się z najlepszej strony. Kamil Stoch był 29, a Adam Małysz spadł z miejsca 18 na 21, które zajął razem z Włochem Sebastianem Colloredo. Robert Mateja rywalizację zakończył w pierwszej serii na miejscu 39.
Janda, wygrywając dzisiejszy konkurs, pozbawił Ahonena szans na powtórzenie wyczynu Svena Hannawalda z 50. TCS. Jednak Fin cały czas znajduje się na prowadzeniu klasyfikacji generalnej Turnieju, co stawia go w roli faworyta przed austriacką częścią rywalizacji. Czy utrzyma swą dominację - okaże się już za kilka dni.
OPIS KONKURSU:
Balthasar Schneider rozpoczął drugi konkurs 54. Turnieju Czterech Skoczni skokiem na odległość 106m. Poprzeczka nie została postawiona wysoko, dlatego z pokonaniem Austriaka większych problemów nie miał nasz reprezentant Kamil Stoch, który uzyskał 109m. W drugiej parze rywalizowali Dimitri Vassiliev i Tami Kiuru. Rosjanin, skacząc 117m, zdobył zdecydowaną przewagę nad Finem. Lars Bystoel był minimalnie lepszy od Andreasa Widhoelzla i to Norwega na pewno zobaczymy w drugiej serii. Do czołowej trzydziestki zakwalifikował się także Denis Korniłov, który nie dał szans reprezentantowi gospodarzy, Andreasowi Wankowi. We włosko-szwajcarskiej parze dość niespodziewanie lepszy od Michaela Moellingera okazał się Sebastian Colloredo, który już nie pierwszy raz pokazuje się z dobrej strony na konkursie Pucharu Świata.

W szóstej parze rywalizowali Fin Harri Olli i Estończyk Jens Salumae. Fin uzyskał znacznie lepszą odległość i awansował do drugiej serii. W kolejnej parze niewysoko postawił poprzeczkę Maximilian Mechler, który skoczył zaledwie 104,5m. Pokonanie Niemca nie było problematyczne dla Adama Małysza, który wylądował 10m dalej. W zmaganiach młodego Fina Joonasa Ikonena z doświadczonym Primozem Peterką zwyciężyła rutyna. Choć Słoweniec wylądował zaledwie 0,5m dalej, dość pewnie pokonał zeszłorocznego mistrza świata juniorów. Również kolega z drużyny Peterki, Rok Benkovic, nie miał większych problemów z awansem do drugiej serii - skacząc w ładnym stylu 115,5m nie pozostawił złudzeń Dimitri Ipatovowi. Kolejnym, którego zobaczymy wśród najlepszej trzydziestki, będzie Wolfgang Loitzl.

Jedenasta para to Antonin Hajek i Takanobu Okabe. Japończyk uzyskał 116,5m co nie tylko pozwoliło mu pokonać Czecha, lecz również dało mu prowadzenie w konkursie. Robert Mateja, rywalizujący z Janne Happonenem, uzyskał 108m, co nie dało mu szans na awans w zestawieniu z niezłym skokiem Fina (112). Polak nie ma również szans na kwalifikację jako lucky looser. Szesnastoletni Jurij Tepes nie dał rady doświadczonemu Martinowi Hoellwarthowi. Austriak skoczył 115,5m i zapewnił sobie udział w drugiej serii. Roar Ljoekelsoey, oddając najdłuższy jak do tej pory skok (120), zdeklasował rywalizującego z nim Kanadyjczyka, Stefana Reada. Słaby skok oddał reprezentant gospodarzy, Mario Kuerschner (108). Żadnych problemów z pokonaniem Niemca nie miał Simon Ammann, który uzyskał odległość jeszcze lepszą od skaczącego w poprzedniej parze Norwega, lecz przegrał z nim notami.

Michael Neumayer w 16 parze stanął naprzeciw Romoerenowi. Norweg spisał się wyśmienicie - 120,5m dało mu pewne prowadzenie w konkursie. Do drugiej serii nie awansował kolejny z reprezentantów gospodarzy, Kai Bracht (106,5), któremu nie udało się pokonać Japończyka Daiki Ito (112). Honor Niemców uratował Michael Uhrmann, uzyskując 122m i oczywiście pokonując Austriaka Stefana Thurnbichlera. 117,5m stało się kartą przetargową Alexandra Herra. Przebił ją Martin Koch, skacząc 119m. Herr ma jednak duże szanse na kwalifikację jako lucky looser. W dwudziestej parze naprzeciw sobie stanęli młodzi skoczkowie z Białorusi i Austrii. Petr Chaadaev wyraźnie ustępuje swojemu koledze, Andreasowi Koflerowi. Austriak skoczył 124m i objął prowadzenie w konkursie.

Duże wyzwanie stanęło przed Janem Maturą. Czech rywalizował z faworytem konkursu, Janne Ahonenem. Jak można było się tego spodziewać, Fin zdeklasował czeskiego skoczka. 122,5m dało mu drugie miejsce za Austriakiem Koflerem. Również Maksim Anisimov uległ rewelacyjnemu Andreasowi Kuettelowi (122,5). Białorusin nie dość, iż uzyskał słabą odległość (104), zaliczył upadek na odjeździe. Nie popisał się Thomas Morgenstern (114,5), który w 23 parze rywalizował z Georgiem Spaethem (117). Niemiec nie zawiódł pokładanych w nim nadziei, choć uzyskana przez niego odległość nie przyprawiła nikogo o zawrót głowy. W przedostatniej parze zdecydowanie lepszy okazał się Matti Hautamäki. Fin nie dał szans Słoweńcowi Robertowi Kranjcowi. 123m dały mu prowadzenie w konkursie. Nie cieszył się nim długo - Jakub Janda w pięknym stylu uzyskał 125m, co dało mu wygraną nad Noriakim Kasai oraz pierwsze miejsce przed serią finałową.

 Wygrani
 miejsce i  skoczek odl. 1 punkty
  1. Jakub Janda (Czechy)
  2. Matti Hautamäki (Finlandia)
  3. Andreas Kofler (Austria)
  4. Andreas Küttel (Szwajcaria)
  5. Janne Ahonen (Finlandia)
  6. Michael Uhrmann (Niemcy)
  7. Björn Einar Romören (Norwegia)
  8. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
  9. Simon Ammann (Szwajcaria)
 10.Martin Koch (Austria)
 11.Georg Späth (Niemcy)
 12.Takanobu Okabe (Japonia)
 13.Rok Benkovic (Słowenia)
 14.Dmitri Vassiliev (Rosja)
 15.Martin Höllwarth (Austria)
 16.Adam Małysz (Polska)
 17.Primoz Peterka (Słowenia)
 18.Lars Bystoel (Norwegia)
 19.Wolfgang Loitzl (Austria)
 20.Sebastian Colloredo (Włochy)
 21.Daiki Ito (Japonia)
 22.Janne Happonen (Finlandia)
 23.Harri Olli (Finlandia)
 24.Kamil Stoch (Polska)
 25.Denis Kornilov (Rosja)
 		 125.0
123.0
124.5
122.5
122.5
122.0
120.5
120.0
120.5
119.0
117.0
116.5
115.5
117.0
115.5
114.5
114.0
113.0
112.5
112.5
112.0
112.0
111.5
109.0
107.5
 		 135.5
132.4
132.1
132.0
130.5
129.1
126.9
126.5
123.4
121.2
118.1
117.7
115.9
115.6
114.9
113.1
112.7
111.4
110.5
109.5
108.6
107.6
105.2
102.7
98.1
 
 Przegrani
 miejsce i  skoczek odl. 1 punkty
  1. Noriaki Kasai (Japonia)
  2. Alexander Herr (Niemcy)
  3. Michael Neumayer (Niemcy)
  4. Joonas Ikonen (Finlandia)
  5. Thomas Morgenstern (Austria)

  6. Andreas Widhölzl (Austria)
  7. Antonin Hajek (Czechy)
  8. Robert Kranjec (Słowenia)
  9. Michael Möllinger (Szwajcaria)
 10.Jurij Tepes (Słowenia)
 11.Stefan Thurnbichler (Austria)
 12.David Lazzaroni (Francja)
 13.Mario Kürschner (Niemcy)
 14.Stefan Read (Kanada)
 15.Robert Mateja (Polska)
 16.Jan Matura (Czechy)
 17.Tami Kiuru (Finlandia)
 18.Kai Bracht (Niemcy)
 19.Dimitry Ipatov (Rosja)
 20.Jens Salumäe (Estonia)
 21.Petr Chaadaev (Białoruś)
 22.Balthasar Schneider (Austria)
 23.Maximilian Mechler (Niemcy)
 24.Andreas Wank (Niemcy)
 25.Maksim Anisimov (Białoruś)		 119.0
117.5
115.0
113.5
114.5

112.0
112.0
111.0
109.5
110.5
109.0
108.5
108.0
108.0
108.0
107.5
107.0
106.5
106.0
105.5
106.0
106.0
104.5
103.0
104.0		 123.2
117.5
113.0
110.8
110.6

108.6
107.6
105.8
104.1
103.9
102.2
100.8
100.4
99.9
99.9
99.0
98.6
97.2
95.8
95.4
95.3
94.8
93.6
90.4
80.7

Denis Kornilov w słabym stylu rozpoczął drugą serię konkursu. Po jego krótkim skoku sędziowie zadecydowali o wydłużeniu rozbiegu, zatem Rosjanin dostanie drugą szansę. Z podwyższonej belki startowej jako pierwszy skoczył Kamil Stoch (108), który raczej nie ma większych szans na awans. Dwóch skaczących po sobie Finów uzyskało odległości zbliżone do Polaka, jednak ich przewaga po pierwszej serii była zbyt duża by myśleć o awansie. Swojej pozycji nie zmienił również Daiki Ito - 110m dało mu prowadzenie. Kolejni zawodnicy uzyskiwali coraz lepsze odległości i kolejno obejmowali po sobie prowadzenie. Spadek o dwa miejsca zanotował Thomas Morgenstern (112,5). Podobnie stało się z Joonasem Ikonenem (112,5). Prowadzenia Wolfgangowi Loitzlowi nie odebrał również Lars Bystoel (113,5).

Drugą dziesiątkę rozpoczął Primoz Peterka (111,5). Skaczący po Słoweńcu reprezentant gospodarzy, Michael Neumayer, uzyskał 116m co dało mu prowadzenie. Adam Małysz nie poprawił swojego wyniku z pierwszej serii. 112,5m dało mu zaledwie czwartą lokate, ex aequo z Włochem Colloredo. Niezbyt dobrze poszło również Martinowi Hoellwarthowi (113). Z kolei bardzo dobry skok oddał Dimitri Vassiliev, któremu 117m dało prowadzenie. Nie cieszył się nim długo, gdyż już za moment stracił je na rzecz Roka Benkovica (117). Aleksander Herr, choć wylądował jedynie metr bliżej od zawodników z Rosji i Słowenii, znalazł się za nimi w klasyfikacji. Kolejna zmiana lidera nastąpiła po skoku Takanobu Okabe (118). Georg Spaeth jako kolejny obronił pozycję zajmowaną po pierwszej serii. Nie udało się to Martinowi Kochowi, który wynikiem 116,5m zakończył drugą dziesiątkę serii.

Po Austriaku swój skok oddał Denis Kornilov, którego pierwszy wynik został anulowany. Uzyskał jedynie 107,5m i zakończył konkurs na ostatniej pozycji, ratując tym samym Kamila Stocha od wątpliwej przyjemności bycia ostatnim w tabeli.

Noriaki Kasai, zajmujący po pierwszej serii dziesiątą pozycję, uzyskał 114,5m i stracił czołowe miejsce. Bardzo dobrze pokazał się dziś Simon Ammann. 117,5 zapewniło mu 9 lokatę. Również Roar Ljoekelsoey zaliczył niezły występ. 118,5m dało mu miejsce tuż przed Szwajcarem. Dobrego skoku nie powtórzył Bjoern Einar Romoeren. 108,5m spycha go na odległe miejsce w drugiej dziesiątce. Michael Uhrmann uzyskał 117,5m i nie odebrał Norwegowi prowadzenia.

Bardzo wysoko poprzeczkę postawił Janne Ahonen. 124m to wynik, który może być trudny po pobicia. Nie udało się to Andreasowi Kuettelowi, który mimo wszystko uzyskał bardzo dobrą odległość 121m. Na wysokości zadania nie stanął Andreas Kofler, który wylądował na 116m. Drugi po pierwszej serii, Matti Hautamäki, nie wyprzedził swojego kolegi z drużyny. 120,5m dało mu 2 miejsce. Ostatnie słowo należało do Jakuba Jandy. Czech, mimo że oddał krótki od Fina skok, wyprzedził go minimalnie, niwelując tym samym jego plany na powtórzenie osiągnięcia Svena Hannawalda.

 Klasyfikacja końcowa
 miejsce i  skoczek odl. 1 odl. 2 punkty
  1. Jakub Janda (Czechy)
  2. Janne Ahonen (Finlandia)
  3. Matti Hautamäki (Finlandia)
  4. Andreas Küttel (Szwajcaria)
  5. Roar Ljoekelsoey (Norwegia)
  6. Andreas Kofler (Austria)
  7. Michael Uhrmann (Niemcy)
  8. Simon Ammann (Szwajcaria)
  9. Georg Späth (Niemcy)
 10.Takanobu Okabe (Japonia)
 11.Martin Koch (Austria)
 12.Noriaki Kasai (Japonia)
 13.Rok Benkovic (Słowenia)
 14.Dmitri Vassiliev (Rosja)
 15.Alexander Herr (Niemcy)
 16.Björn Einar Romören (Norwegia)
 17.Michael Neumayer (Niemcy)
 18.Wolfgang Loitzl (Austria)
 19.Martin Höllwarth (Austria)
 20.Lars Bystoel (Norwegia)
 21.Adam Małysz (Polska)
 22.Sebastian Colloredo (Włochy)
 23.Joonas Ikonen (Finlandia)
 24.Primoz Peterka (Słowenia)
 25.Thomas Morgenstern (Austria)
 26.Daiki Ito (Japonia)
 27.Harri Olli (Finlandia)
 28.Janne Happonen (Finlandia)
 29.Kamil Stoch (Polska)
 30.Denis Kornilov (Rosja)

 31.Andreas Widhölzl (Austria)
 32.Antonin Hajek (Czechy)
 33.Robert Kranjec (Słowenia)
 34.Michael Möllinger (Szwajcaria)
 35.Jurij Tepes (Słowenia)
 36.Stefan Thurnbichler (Austria)
 37.David Lazzaroni (Francja)
 38.Mario Kürschner (Niemcy)
 39.Stefan Read (Kanada)
 40.Robert Mateja (Polska)
 41.Jan Matura (Czechy)
 42.Tami Kiuru (Finlandia)
 43.Kai Bracht (Niemcy)
 44.Dimitry Ipatov (Rosja)
 45.Jens Salumäe (Estonia)
 46.Petr Chaadaev (Białoruś)
 47.Balthasar Schneider (Austria)
 48.Maximilian Mechler (Niemcy)
 49.Andreas Wank (Niemcy)
 50.Maksim Anisimov (Białoruś)		 125.0
122.5
123.0
122.5
120.0
124.5
122.0
120.5
117.0
116.5
119.0
119.0
115.5
117.0
117.5
120.5
115.0
112.5
115.5
113.0
114.5
112.5
113.5
114.0
114.5
112.0
111.5
112.0
109.0
107.5

112.0
112.0
111.0
109.5
110.5
109.0
108.5
108.0
108.0
108.0
107.5
107.0
106.5
106.0
105.5
106.0
106.0
104.5
103.0
104.0		 121.5
124.0
120.5
121.0
118.5
116.0
117.5
117.5
119.0
118.0
116.5
114.5
117.0
117.0
116.0
108.5
116.0
115.0
113.0
113.5
112.5
114.5
112.5
111.5
112.5
110.0
109.0
108.0
108.0
107.5




















 		 264.7
262.2
260.3
259.8
249.8
248.9
246.6
242.9
240.8
238.6
237.4
236.3
235.0
233.2
231.8
230.2
227.8
225.5
225.3
222.7
222.6
222.6
220.3
219.4
217.6
213.1
207.4
207.0
202.1
197.0

108.6
107.6
105.8
104.1
103.9
102.2
100.8
100.4
99.9
99.9
99.0
98.6
97.2
95.8
95.4
95.3
94.8
93.6
90.4
80.7


zobacz klasyfikacje PŚ >>
zobacz klasyfikacje TCS >>
zobacz wirtualny ranking WRL >>
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2006 - wszystkie artykuły
Komentarze
fan skoków
Szaranowicz wymieniał: Scmitta i Kasaiego wśród zwycięzców TCS. Kasai nie jestem pewien ale Schmitt na 100% nie wygrał TCS.
pozdrowienia
(03.01.2006, 01:25)
fan skoków
@AS
Gdyby był dobry trener to gwarantuję żeby tak było. I mieliśmy szansę na takiego. Od początku byłem za Loeppistoe. Taki trener nam się mógł trafić wystarczyło z nim pogadać i podpisać kontrakt. Ale niestety PZN nawaliło w tej sprawie, nie wiem jak można było taką okazję wypuścić z rąk. Polak potrafi. I tak nic nie pobije numer PZPN z Bońkiem. Po MŚ jak 1 z niewielu byłem za pozostawieniem Engela, czego oczywiście PZPN nie zrobił i wrzucił Bońka, którym się tak wszyscy zachwycali zanim nadeszły wyniki. A nasz ukochany Zibi rozwalił całkowicie kadrę i jak już nie było nic do rozwalenia uciekł co Włoch. Niestety Polskie związki sportowe są kiepskie, jedynie PZPS zatrudnił trenera z perspektywami.
@Realista
Ostatnio mi tłumaczyłeś Włochów której dyskusji nie dokończyliśmy co ja odbieram jednoznacznie, ale skąd ty wytrzasnąłeś Białorusinów, widać po dzisiejszym konkursie jaką mają "silną" drużynę. Na całe szczęście zbliża już pierwsza drużynówka zobaczymy kto ma rację.
@tommm
Bym się nieźle uśmiał gdyby tak było, niezłe by były jaja. Ale to jest nierealne. Nie dam głowy ale nie uważam żeby Okabe utrzymał tę formę ale i tak jestem pod wrażeniem. Nie spodziewałem się tego po nim.
@Discipline.
Zgadzam się w 100%.
@myszka
Masz rację z tymi drużynami, teraz się odwróciło na korzyść Finów ale wszystko jest możliwe. Trzeba pamiętać też że Czesi mają tylko Jandę a reszta całkowicie bez formy. U nas jest 3 na poziomie pierwszej "30" i w tym momencie przypomina się nasza porażka na MŚ w Planicy z Rosjanami tam był podobny stosunek.
@www_katowice
Przypomniał mi się tekst "no wins without fins" zagadka dla tych którzy jeszcze będą wchodzić na ten news, kiedy był ten tekst (podczas jakiego konkursu).
@Rama XX
Z tym tekstem Miklasa wiąże się pewna historia. Po sezonie 2001/2002 zaproszono jego do radia 1, jedna ze słuchaczek zadzwoniła i powiedziała że przy tej pomyłce była bliska zawału. Nas te pomyłki śmieszą ale jak widać pan Miklas prawie został zabójcą.
@ja
Z tym serialem komediowym masz rację, kiedyś było podobnie z naszymi komentatorami z F1, teraz się zdecydowanie poprawili.
@Andre
Tylko te 2 zwycięstwa nie były jedyne i wiele razy stawał na podium.
@Pablo
Ahonen dostał zdecydowanie za niskie, a ta 17,0 mnie dobiła. Myślę że przynajmniej na 19,0 zasłużył.
Gratulacje dla Jandy, szkoda że nie wygrał Ahonen. Nie lubię tego Czecha ale potrafię docenić jego klasę tak jak Ljoekelsoeya czy Hoellwartha. Co do Stocha i Matei to oni widać że są na granicy "30" i teraz przydałby im się psycholog i mielibyśmy regularnie po 3 zawodników w "30" więc uważam że biektórzy przesadzają z tak ostrą ich krytyką zresztą są bliżej tego minimum którego od nich wymagamy niż reszta nie wyłączając Małysza. Co do Małysza to pozostaje nadzieja że skoro inni odzyskują formę to czemu on nie ma odzyskać. Martwi jego wypowiedź dla wiadomości sportowych że nie wie co robi źle.Cieszy mnie powrót MHautamaekiego, niestety nie widaćżeby miałby być tak wysoki poziom na drużynówkach jak choćby na K120 w Oberstdorfie. W tej chwili zdecydowanie najlepszą drużynę mają Finowie, ale martwi Kiuru i Jussilainen. Jestem bardzo mile zaskoczony: Kochem i Kofflerem kto by się rok temu tego spodziewał że na TCS to będą najlepsi Austriacy, oni mają w tej chwili pewne miejsce w drużynie. Pozostali Austriacy gdzieś się całkowicie zagubili już nie mówiąc o Norwegach.Niemcy mają też silną drużynę niestety bez Schmitta na razie.Co do Szaranowicza wreszcie sobie przypomniał że Ammann był gwiazdą jeszcze przed Willingen. Zapomniał mówiąc że to jego najlepszy sezon od 4 lat, o sezonie sprzed 2 lat, świetna końcówka Simiego w stylu M.Hautamaekiego. Widocznie mobilizuje się na sezony MŚ w lotach, zresztą na ostatnich 2 tych imprezach zajął dobre lokaty: 5 i 14 (pierwsza "10"była właściwie już zarezerwowana) dla Finów i Norwegów.
pozdrowienia
(03.01.2006, 00:43)
Jaro
@Tom
mylisz się - jest ich 93... zresztą to mało istotne
(chociaż Redakcja mogłaby poprawić ten błąd w statystykach)
(02.01.2006, 15:30)
sabcia
hehe tez pamietam jak miklas powylil adama z przedskoczkiem:))
(02.01.2006, 14:02)
AHONEN
AHONEN KING!!!1
(02.01.2006, 13:54)
fino
MATTI JEST WIELKIM SKOCZKIEM I NAWET JANDA MU NIEDORÓWNA.ZAWSZE PODCZAS KONKURSU MAM NADZIEJE ZE JANDA PRZYLICZY UPADEK
(02.01.2006, 13:53)
tomo
nareszcie MATTI HAUTAMAEKI zaczyna dochodzic dopiero do wielkiej formy a juz jest na podium.na olimpiadzie na pewno zdobędzie zloto czego równiez zyczę ahonenowi
(02.01.2006, 13:51)
anja
@www_katowice
haslo pojawilo sie na materialach promocyjnych Finow,np:
http://www.finnjumping.inf o/eagles/kuvaarkisto/tausta%20 mäki.jpg
http://www.finnjumping.inf o/eagles/kuvaarkisto/t-paita%2 0etu.jpg
pozdrawiam
(02.01.2006, 07:10)
katowice
Ok, dzięki. Ale gdzie to się pojawiło, w jakiejś reklamie, mieli takie napisy na kombinezonach???
(01.01.2006, 23:15)
Tom
Ahonen był 94 razy na podium, od dzisiaj
(01.01.2006, 22:43)
Jaro
tjaaaa? To sobie policz na stronie FIS...
(01.01.2006, 22:04)
Pablo
Jaro

porządek musi być 91 sprawdź sobie w rubryce statystyki i rekordy
(01.01.2006, 22:03)
fan
Małysz będzie skakał pewnie tak słabo aż potem Collorredo go wyprzedzi. Rozumiem to tylko w jednym, bo nie da się utrzymać wiecznie tej rewelacyjnej jak przed 4 laty.
(01.01.2006, 21:58)
bzykóś
NIech poskaczą w turnieju jeszcze potem przerwa i powrócić po porządnym treningu do Zakopanego porzoądne wybicie to podstawa i Adam niech poskacze i na IO zdobędzie złoto i potem może zostać trenerem bo to co chciał zdobyć będzie miał i będzie znany jako najlepszy skoczek na świecie ja w niego wierze Trzym się Adaś i posłuchaj rad bo mogą być dobre życze ci tego złotka dwóch złotek na IO bo to nie zalerzy jako masz teraz forme wystarczy ze na tamtych zawodach oddasz 4 równe i dalekie skoki pozdo
(01.01.2006, 21:40)
Dreamax
Mam już dość Kuttina i jego głupich pomysłów.Zmienić buty,to kretyństwo!!

W środku sezonu nikt z dobrych psychologów i fizjologów nie zechce współpracować z kadrą.Nadzieja pozostaje więc tylko w osobach dobrze znajacych Adama.

Na stan obecny radziłbym Adamowi potrenowac z trenerem klubowym na małej skoczni i poćwiczyć siłę odbicia bo ewidentnie tego Adamowi brakuje.

Ktoś wspominał że Hautamaeki leci a Adam nie.Dlaczego?
Na pewno nie z powodu butów.Fin wyraźnie dochodzi do formy i przedewszystkim ma bardzo mocne odbice czego brak u Polaka.

Gdy Adam będzie wybijał sie mocno to reszta szczegółów tzn.sylwetka w locie i inne przyjdą same.Lecz jak już pisałem ok. 80% długosci lotu pochodzi z WYBICIA !
Może ktoś z trenerów lub chociaż wujek Adama wreszcie to zauważy!!
(01.01.2006, 21:24)
baryton
Myślę, że ten konkurs dał ostateczną odpowiedź w którym miejscu jesteśmy. Adam niestety coraz bardziej odstaje od czołówki, a o reszcie naszych zawodników lepiej nie wspominać, bo zaczynają przegrywać już ze wszystkimi. Myślę że trenerzy powinni wycofać Adama z wszystkich konkursów aż do Zakopanego i dać mu czas na spokojny trening i być może powrót do zajęć z panami Blecharzem i Żołędziem jeśli to możliwe. Ponieważ pozostali nasi skoczkowie nie gwarantują przyzwoitych wyników na Igrzyskach podjąłbym drastyczną, ale racjonalną decyzję wycofania ich z Turynu. Szkoda nerwów i pieniędzy. Jedyną szansę powinien otrzymać Stoch, który (mam nadzieję) jest perspektywiczny, ale pod warunkiem, że w kolejnych konkursach PŚ będzie regularnie awansował przynajmniej do 30 najlepszych. Czas na męskie decyzje...
(01.01.2006, 21:24)
Pablo
Jeżeli chodzi o metry to Ahonen skoczył tyle samo co Janda (przegrał tylko notami), wydaje mi się również, że 2 skok Ahonena był jednak zbyt nisko oceniony
(01.01.2006, 21:22)
Jaro
@Pablo
nie 91, a 93... nie lubię go, ale porządek musi być.
(01.01.2006, 21:21)
*tedziunio*
Co wy się go tak czepiliście ? Te konkursy z Szaranowiczem są ekscytujące :
kiedyś to było że Małysz przeskoczy wszystkich i trzymajmy za niego kciuki a teraz trzymajmy kciuki ale żeby inni skoczyli gorzej.................:D
(01.01.2006, 21:21)
Andre
Była dobra ekipa z psychologiem i fiziologiem, to rozpieprzyli to w typowo polskim stylu.
A teraz Szaranowicz gada że może " czas powrócić do sprawdzonych wzorów ".
Na to wszystko w kontekście olimpiady jest już za późno, zresztą wątpię, aby ktokolwiek chciał teraz wracać i brać na siebie odpowiedzialność za wynik.
Przeróżne gierki - również obecnego kuratora PZN - ale i innych "działaczy" rozregulowały całą atmosferę i mocno wątpię, żeby w tym układzie Adam wrócił do swojego skakania. Może, jeśli wygra jakiś konkurs to " zaskoczy", ale to żadna gwarancja, bo w ubiegłym roku w Zakopanem wygrał i nie przełożyło się to na dalsze konkursy.
(01.01.2006, 21:20)
Pablo
Ahonen stawał 91 razy na podium (w tym względzie pobił nawet Weisfloga I Nykenena) trzeba go zatem podziwiać
(01.01.2006, 21:20)
anja
@www_katowice
"Finns do it longer" to haslo promocyjne finskiego teamu sprzed roku. szary nie ma z nim nic wspolnego ;)
(01.01.2006, 21:18)
Jaro
@Tom
i tym większy podziw budzi Małysz... Adam przez trzy sezony wygrał (mniej więcej) tyle, co Ahonen przez 10 lat...
(01.01.2006, 21:08)
ja
Ja uwielbiam jak gada Szaranowicz bo czuję się wtedy jak na serialu komediowym:DDDDDD
(01.01.2006, 18:32)
Tom
@Jaro
Zauważ, że Ahonen zaczął odnosić swoje pierwsze zwycięstawa kiedy o Małyszu nikt nawet nie mówił. Niewielu jest skoczków którzy przez tyle lat nie wypadają z czołówki i są w stanie nadal wygrywać. Dlatego nawet nie będąc zagorzałym kibicem Ahonena nie sposób go nie podziwiać.
(01.01.2006, 18:27)
Cassiopunia
No ale Ahonen nie wygrał 4 konkursów turnieju i w tym sezonie bedzie to samo!!!
Przegral w koncu dzisiaj z Janda!!!
Moze kolejny sezon choc watpie, w tamtym sezonie chcialam mu juz bic bravooooo ale w Bischofschofen przegral z hoellwartem!!!
(01.01.2006, 18:10)
Rama XX
Szaranowicz to nic w poruwnaniu do K.Miklasa...Podczas konkursu w Neustad w 2002,pomylił Małysza z przedskoczkiem i komentował ten cytuje "Dobrze wyszedł !!, Aj!! cos sie stało, chyba jakis podmuch dostał", chwile potem się poprawił, i powiedział że to jednak przedskoczek a nie Adam... Widać że polscy komentatorzy świetnie sie na skokach znają bo np.uznają że przedskoczek się DOBRZE ODBIŁ, choć wcale tego nie robi !!! Panowie Hańba !!!
(01.01.2006, 18:08)
Lezsek kibic Śląska
Dajcie spokoj TCS wygra Jakub Janda.
Nasz Adaś mial swoją erę ktora juz sie skonczyla!!!
Ja czekam na Kamila Stocha.
Ten chłopak ma talent!!!
(01.01.2006, 17:59)
sabcia
a ja tam lubie jak szaranowicz sie myli...:)
przynajmniej jest smiesznie:))
(01.01.2006, 17:55)
katowice
"Finns do it longer" - kiedyś było takie hasło, wie ktoś może kto to powiedział - Szaranowicz czy kto???
(01.01.2006, 17:47)
air show
Ręce precz od Szaranowicza! Że gada głupoty, to co? Wypowiada je z takim zaangażowaniem! Ja się bawię w poprawianie popełnianych przez niego błędów i mam od razu odświeżanie pamięci jeżeli chodzi o historię skoków.
(01.01.2006, 17:45)
Gold men
Szaranowicz musi odejść.Ten człowiek gada jakby przed transmisją się pożądnie naćpał.A jego Andreas "KUTEL" to myślałem że z fotela spadne.Albo najlepiej jak Janda skoczył a on niestety blisko a po chwili NIE!!! jednak daleko.Albo jak pomylił Romorena z Ljokelsoeyjem.
(01.01.2006, 17:34)
myszka
@spiderman
No właśnie. Jeszcze w dzisiejszej serii próbnej Morgi skoczył zaledwie 1 metr gorzej od Ahonena. Nie wiem kompletnie co się z tym chłopakiem dzieje, według mnie to naprawdę jeden z największych talentów w ostatnich latach.
Ale ogólnie Austriacy mają jakiś problem. Brakuje im tego, czym zawsze imponowali - stabilizacji. Nawet jak skakali nieco słabiej to zajmowali przyzwoite lokaty, ich skoki były powtarzalne. A w tym sezonie im bliżej do igrzysk, tym bardziej wydaje się być rozbita ich reprezentacja. Nawet Widhoelzl, który ostatnio spisywał się przyzwoicie, dzisiaj kompletnie zawiódł.
Ale żeby nie było, że piszę tylko o Austriakach - obecna edycja PŚ wydaje mi się bardzo chaotyczna. Są dwaj zdecydowani liderzy - Janda i Ahonen, a wszyscy pozostali zawodnicy to ogromne zagadki, znaki zapytania. Każdy konkurs jest nieprzewidywalny, nie wiadomo kto stanie na podium, a kto rozczaruje. Dla mnie na IO poza konkursami indywidualnymi bardzo ciekawa będzie drużynówka - brakuje w tym seoznie równej, stabilnej drużyny z czterema zawodnikami w dobrej formie.
(01.01.2006, 17:24)
bzykóś
No właśnie nawt nieprzeszkadza mi słaba dyspozycja Adama najbardziej denerwuje mnie komentator Kurzajewski on to tak specyficznie robi ale do IO daleko Adam sie pozbiera wierze w niego Pozdro dla mych trzech ulubionych skoczkó Kuby Jandy Adama MAłysza I JAnne Ahonena pozdro i dalekich skoków
(01.01.2006, 17:04)
andrzej
Coś jest nie tak. Adam zamiast iść w górę idzie w dół. Najrosądniej będzie wycofać Adama aż do zawodów w Zakopanem, aby Adam potrenował w spokoju, najlepiej w Ramsau z Janem Szturcem lub A. Tajnerem. Dotyczy to również Bachledy. To jedyna szansa aby Adam POWALCZYŁ O CZOŁOWE MIEJSCA NA OLIMPIADZIE. Nie wywierajmy na niego presji. Widać że Adam najprawdopodobniej nie wygra Olimpiady w takiej dyspozycji, że drużyna dużo nie osiągnie. Czas powrócić do sprawdzonych metod systematycznej pracy z fizjologiem i psychologiem. Widać po wyrazie twarzy, że Adam przestaje wierzyć w to, że może wygrywać.
Adam skacze bez wiary w swoje możliwości on wie że coś jest nie tak, a Kuttin nie jest wstanie mu pomóc. Dlatego powinni odpocząć. Jak nabierze wiary, automatyzmu to znów będzie wielki. Potrzebuje spokojnego treningu. Niech Bachleda, Małysz potrenują z Szturcem i Tajnerem w spokoju.
(01.01.2006, 16:59)
Discipline
Dlaczego nasza reprezentacja nie ma fizjoterapeuty, lekarza, psychologa itp.? W dodatku nie odkryję Ameryki twierdząc że boją się występów przed duża publicznością (to może Adama nie dotyczy), bo w kwalifikacjach i na treningach zawsze wypadają dużo lepiej. A jak się zjawia publika to nagle "rzucił się na progu", "wiaterek w plecki", "skrzyżowane narty.."
(01.01.2006, 16:47)
BlaCkRa
z Tajnerem to juz nie przesadzajcie w końcu utrzymał Małysza na szczycie przez 3 kolejne lata czego jeszcze nikt nie dokonał. A to że reszta naszych reprezentatnów jest na ... właściwie ich przypadkuwogole nie można pisac o jakim kolwiek poziomie skoków. Gdyby trenerzy i cała banda darmocjadów nie brała dla siebie 99% dachodów moze by coś było z tego...Pozostaje tez 2 rozwiazanie. Wykastrować wszystkich zawodników zeby skakali w PŚ dla kobiet( tam jest chyba mniejsza konkuręcja) :P
(01.01.2006, 16:42)
tommm
Yeah, a dziadek Okabe był 10 i dalej jest w ścisłej czołówce TCS (5 miejsce). Czyżby w wieku 35 lat odrodziła się dawna gwiazda skoków? Kasai też nieźle skakał, choc gorzej niż w kwalifikacjach. Dojdzie jeszcze może Harada, z emerytury japońscy trenerzy sprowadzą Saito i Japonia będzie walczyć o medale na igrzyskach w Turynie...
PS. Może by zachęcić do powrotu do skakania starego mistrza olimpijskiego Yukio Kasayę?
Pozdro dla dziadków z Japonii! :P
(01.01.2006, 16:32)
spiderman
Thomas Morgenstern skacze świetnie podczas treningów. W Ga-Pa miał jedne z najlepszych rezultatów. Gdy już przychodzi do poważniejszych skoków, czyli w kwalifikacjach czy w końcu w konkursie to już skacze zdecydowanie słabiej. Do tego dostanie katastrofalne noty za styl... Coś się niedobrego z nim stało, a na początku sezonu jeszcze był bardzo mocny...
(01.01.2006, 16:32)
Aga
A w ogóle, to wszystkim kibicom skoków narciarskich życzę szczęśliwego Nowego Roku 2006. Pozdrówki :)
(01.01.2006, 16:30)
PureFrancis
Szaranowicz powinien nauczyc sie wreszcie, ze Harri Olli to Harri Olli, a nie Olli Harri. Albo moze niech kazdych skoczkow zapowiada najpierw nazwiskiem, a potem imieniem. Dziwi mnie ten jego upor - wszedzie napisane, ze chlopak nazywa sie Harri Olli, a Szaranowicz chyba niewyuczalny jest i caly czas powtarza Olli Harri, jakby nie mogl zrozumiec, ze Olli to moze tez byc nazwisko, nie tylko imie.
(01.01.2006, 16:30)
Aga
A pan Szaranowicz to chyba nieźle się bawił tej nocy ;)))
(01.01.2006, 16:29)
kim
Tajner, Kuttin, Szaranowicz to są typowe dla Polski przykłady ludzi zajmujących się czymś, o czym nie mają zielonego pojęcia. Nie widzą rzeczywistości tylko grzebią w notatkach sprzed lat. Gdyby minister od sportu był prawdziwym ministrem, to rozpędziłby to towarzystwo wzajemnej adoracji w diabły. Tu trzeba Franka Smudy, aby zapobiec całkowitej kompromitacji.
(01.01.2006, 16:28)
Aga
Może dobrą myśla byłoby poproszenie o obiektywne spojrzenie, a może i o pomoc panów: Jerzego Żołądzia i Jana Blecharza. W końcu praca z nimi dobrze Adamowi służyła.
Pozdrówki dla Adama.Trzymaj się!
(01.01.2006, 16:27)
Stawy
@gosc: nie nie przypadek, zrobiłem to celowo, żebyś się miał do czego przyczepić. Pozdrawiam w Nowym Roku, może będzie dla Ciebie mniej stresujący.
(01.01.2006, 16:27)
Jaro
@spiderman
ja po prostu nie lubię Ahonena - Małysz nie ma tu nic do rzeczy... Nigdy go nie lubiłem.
A osiągnięcia tych zawodników są porównywalne - Ahonen jest lepszy w Turnieju i MŚ w lotach, a Adam ma więcej Pucharów i lepszy bilnas medalowy na MŚ i ZIO... więc bez przesady.
(01.01.2006, 16:24)
nikaa
Zgadzam się,że z tym Szaranowiczem trzeba coś zrobić. Rozbudził dzisiaj moje nadzieje na zwycięstwo Janne, a potem musiałam wrócić do rzeczywistości:). To takie bolesne było.....:p
(01.01.2006, 16:22)
spiderman
Andreas Widhoelzl się dzisiaj ogolił i wydaje się, że ogolił również swoją dobrą formę :-) Dzisiaj nawet nie zakwalifikował się do drugiej serii i wypadł z rywalizacji o podium w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni... A wydawało się, że może być jednym z głównych faworytów do wygrania całego turnieju...
(01.01.2006, 16:18)
spiderman
@Jaro
Daj spokój Ahonenowi, na pewno nie możesz się pogodzić z faktem, że jeśli chodzi o osiągnięcia to Janne bije na głowę Adama! :/ Doceń w końcu klasę Ahonena bo zasługuje na to!
(01.01.2006, 16:14)
gosc
a jak janda wygral to juz w newsie nie wykrzyknika...ciekawe....czyzb y przypadek???
(01.01.2006, 16:11)
fan x
ALE JAJA BYŁY Z SZARANOWICZA!!!
(01.01.2006, 16:10)
spiderman
Ahonen w pierwszej serii skoczył bardzo zachowawczo, a to dlatego, że miał bardzo daleki skok podczas serii próbnej zakończony podpórką... Bał się, że w konkursie jeśli skoczy również tak daleko to ponownie nie usta skoku, dlatego wolał nie ryzykować i skoczył bezpiecznie...
(01.01.2006, 16:10)
myszka
A Morgi znów słabo ;( Chyba zacznę się obawiać, bo jak dotąd wszyscy moi ulubieńcy niestety zawodzą :(
(01.01.2006, 16:09)
Stawy
Dziś mylił Ljoekelsoeya z Romoerenem :-) On zawsze do tej pory mylił Bardala z Bystoelem (chodzi o historię z fiordem i szczęką). Dziś Pan Szaranowicz dał sporo plam...
(01.01.2006, 16:07)
Realista-znawca
Miejsce ex equo zajęte przez liderów polskiej i włoskiej ekipy zapowiada pasjonujący pojedynek między tymi ekipami o miejsce w pierwszej "10" IO, w który może się jeszcze wmieszać dzielna drużyna białoruska. Z tym, że wyjazd POlaków na IO stoi pod znakiem zapytania - nie spełniają minimów PKOl.
(01.01.2006, 16:07)
fan x
Małysz jak zwykle gorzej w drugiej serii
(01.01.2006, 16:06)
dk
Adamie troche ci się nieudały te skoki. Ale następnym turnieru 4 skoczni będzie lepiej
(01.01.2006, 16:04)
AS
GDYBY TAJNER BYŁ WIELKI robert mateja wojciech skupień i marcin bachleda BYLI BY W PIERWSZEJ PIĘTNASTCE
(01.01.2006, 16:03)
Pablo
Jaro, co chcesz od Ahonena, chyba zazdrościsz mu tego, że pod względem zwycięstw w PŚ jest lepszy od Małysza 31-28, (Jandy ze swoimi 6 wygranymi nawet nie liczę bo to outsider), 91 razy na podium Ahonena to najlepszy wynik w historii PŚ, a zatem wszyscy zwolennicy Jandy chyclcie czoła (bo dzielą go od Fina lata świetlne)
(01.01.2006, 16:03)
Jaro
@BlaCkRa
tak, Szaranowicz jest rewelacyjny... przy pierwszym skoku Jandy mówił, że za krótko, że słabo... a potem, że jednak najdalej. W II serii to samo - już ogłosił wszem i wobec, że Ahonen wygrał... Ech, chyba Sylwester spędził w zaspie.
(01.01.2006, 15:57)
Ahonen
Wyrzucić Szaranowicza...
(01.01.2006, 15:57)
BlaCkRa
Ijeszce jedno. Zróbcie coś z tym komentatorem bo jak go słusze to skoków nie chce mi sie ogladać.
(01.01.2006, 15:53)
Jaro
@Tom
tak
(01.01.2006, 15:52)
Tom
@Jaro
A co ci przeszkadza Ahonen? Denerwuje cię że jest dobry?
(01.01.2006, 15:51)
Jaro
no, trzeba znaleźć jakieś pozytywy - np. Ahonen nie wygra wszystkich czterech konkursów Turnieju... dobre i to.
(01.01.2006, 15:46)
BlaCkRa
Gratki dla Kubusia. Im wiecej konkursów przegrywajane tym lepiej :p tak trzymac :)codo Małyszka... Dajmy mu czas do olimpiady moze sie chłopak pozbiera. Jak nie to powiesimy Kutina na lampie w zakopcu. Pozdro
(01.01.2006, 15:46)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
TCS: Janda wygrywa w Ga-Pa
TCS: Janda wygrywa w Ga-Pa

TCS: Janda wygrywa w Ga-Pa

Kalendarium
Sabirżan Muminow
Dziś urodziny obchodzą:
Sabirzhan Muminov (1994)
Jaka Oblak (1986)
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Sonda
Linki sponsorowane
meble biurowe warszawa
Torty Piaseczno
krzesła biurowe warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich