Zaloguj się
Kalendarz zawodów
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
kwiecień 2024
Najbliższe zawody
kalendarz na przyszły sezon
nie został jeszcze zatwierdzony

Skoczkowie narciarscy są dla mnie niezwykłymi postaciami wśród wszystkich sportowców. Najczęściej mali i chuderlawi, mają w sobie tyle odwagi, że niejeden wyćwiczony stoik nie sprostałby im w tym aspekcie. Nie każdego bowiem stać na to, aby stanąć wysoko na rozbiegu skoczni, odepchnąć się od belki i zjechać z szybkością prawie 100 km/h. No i lecieć i lecieć, tak błogo i tak spokojnie.

W trakcie lotu w zasadzie jedynym zabezpieczeniem skoczka jest kask, a sami zawodnicy są bardzo podatni na każdy podmuch wiatru. Mimo to nie widać po nich zbytniego niepokoju. Sam czułem ogromny strach, wjeżdżając na górę skoczni w Zakopanem i stając na wysokości belki startowej. W tym momencie każdy wyobraża sobie, że taki zawodnik musi jeszcze zjechać na dół i lecieć z ogromną prędkością. Wyczyn godny tylko najodważniejszych ludzi.

Taką osobą jest niewątpliwie Kamil Stoch - jeden z najlepszych skoczków w historii tej dyscypliny. Niedawno trafiłem na przedsezonowy wywiad z nim, który zwrócił moją uwagę ze względu na iście stoickie podejście do życia. Filozofia ta znacząco wpływa na poprawę mentalności człowieka i może być bardzo pomocna dla każdego sportowca.

Kamil Stoch: Wyrobiłem w sobie umiejętność czerpania większej radości z danej chwili; zdolność całkowitego poddania się temu momentowi. Nie zmienia to faktu, że te obrazki szybko odkładam na tył głowy, zamykam je w tajemnej szufladce. Bo wiem, że kolejnego dnia mam wyzwanie, którego nie mogę odpuścić.

Niezwykła świadomość teraźniejszego momentu i odcięcia się od przeszłości sprawia, że Kamil przez wiele lat może prezentować najwyższy poziom zarówno sportowy, jak i mentalny. Sam Marek Aureliusz doradzał: Teraźniejszość poświęć samemu sobie.

Nasz umysł niepotrzebnie żywi się oczekiwaniami z przyszłości i rozpamiętywaniem przeszłości. Jeżeli chcemy perfekcyjnie wykonywać jakieś zadanie, musimy skupić się na tym, co jest w chwili obecnej. Skupić się nie z przymusu, a z powstałego balansu w naszym życiu, aby - tak jak Kamil - czerpać z tych momentów radość i przyjemność. Bez tego wszyscy sportowcy nie czuliby sensu uprawianych dyscyplin i ponoszenia wielu wyrzeczeń na rzecz sportu. Tak samo jest z naszym życiem: jeżeli nie będziemy dostrzegać szczęścia w tym, co robimy, stanie się ono nijakie i trywialne. Naśladujmy zatem najlepszych.

Kamil Stoch: Siadam na belce z malunkiem skoku w głowie. Ruszam i nie ma nic, pustka. Pozwalam, by ciało samo wykonywało to, czego uczyło się przez lata. Gdy wychodzę z progu, nie ma wokół mnie kibiców, nie ma oczekiwań, nie ma niczego.

Opisywana wcześniej niezwykłość teraźniejszości musi być dla sportowca związana z odcięciem się od bodźców zewnętrznych. Ilu to już bowiem sportowców nie poradziło sobie z presją, oczekiwaniami i nadmierną popularnością? Takim osobom z pewnością przyda się metoda oddzielania rzeczy zależnych od niezależnych i skupienia się na tych pierwszych. Sam Kamil mówi wprost, że wcześniej miał z tym duże problemy - denerwowało go wiele rzeczy i zachowań, ale obecnie poukładał to sobie w głowie. Powyższe słowa świadczą też o doskonałej świadomości tego, co dzieje się w jego umyśle, a także duże zaufanie wyćwiczonemu przez lata ciału, którym steruje rozum.

Kamil Stoch: Kiedyś czułem strach przed tym, co będzie po zakończeniu kariery, ale takich emocji już we mnie nie ma. Nauczyłem się podchodzić do tego na chłodno, praktycznie. Mam świadomość, że gdybym od jutra nie mógł już uprawiać skoków, to świat by mi się nie zawalił.

Oprócz oczekiwań całego zewnętrznego świata ważne dla sportowca są także oczekiwania względem samego siebie. Samo poświecenie się wyłącznie sportowi nie gwarantuje sukcesów, a kariera nie trwa wiecznie i może być nagle przerwana przez jakąś kontuzję lub chorobę. Często pojawia się zatem obawa o dalsze funkcjonowanie takiego sportowca, o jego plany życiowe. To naturalne przemyślenia i obawy wielu sportowców, dlatego część z nich jeszcze w trakcie kariery planuje swoje późniejsze funkcjonowanie w sporcie lub gromadzi majątek, mając na względzie bezpieczeństwo finansowe swoje i rodziny. Jak czytamy, Kamil pozbył się takich obaw, nie patrzy już z niepokojem w przyszłość, a w zasadzie to ona nie stanowi dla niego istotnego zagrożenia. Dzięki temu jeszcze bardziej może skupić się na teraźniejszości i poświęca jej baczniejszą uwagę. Pozbycie się pewnych emocji z pewnością wpływa na szczęście wewnętrzne i spokojniejsze życie.

Czy myślisz o sobie "jestem legendą"?

Kamil Stoch: A skąd. Staram się nie patrzeć wstecz. Momenty z przeszłości przypominam sobie tylko okazjonalnie, gdy z kimś rozmawiam, udzielam wywiadu. Bardzo rzadko wracam do moich największych osiągnięć.

Tak samo przeszłość nie jest obciążeniem dla naszego mistrza. Pomyślmy sobie, jak ciężko by mu było teraz skakać z tymi wszystkimi zdobytymi medalami na szyi. Czyż nie spadłby od razu po wyjściu z progu? Sława ma bowiem ogromny ciężar i nie każdy potrafi go udźwignąć. Na to stać tylko najlepszych. Tylko mistrzowie zostawiają swoje puchary i medale w domu, w gablocie, a sami ruszają po kolejne.
Jak widzimy na podstawie tych krótkich fragmentów wywiadu z Kamilem Stochem, elementy stoicyzmu są częścią jego życia, nawet jeżeli on sam nie jest tego świadomy. Nie zmienia to faktu, że sposób podejścia do pewnych spraw i świadomość siły własnego rozumu są wręcz niezbędne do funkcjonowania w sporcie na wysokim poziomie. Dodatkowe ćwiczenia stoickie mogą być świetnym lekarstwem na wszelkie niepokoje, strachy i obawy związane z karierą sportowca. Nie zapominajmy też o szczęściu, bez którego uprawianie jakiegokolwiek sportu jest jak codzienne wtaczanie kamienia przez Syzyfa.

W artykule wykorzystano fragmenty wywiadu "Kamil Stoch: Fruwać nie przestanę" Pawła Kapusty, WP.pl, 20 listopada 2020 r.


Sebastian Kulikowski, blog Projektowanie życia
Typuj wyniki i wygrywaj nagrody!
« styczeń 2021 - wszystkie artykuły
Komentarze
lol
jest bardzi spokojny i to świadczy o nim a granerud jest bardzo specyficzny
(05.01.2021, 12:34)
Roman
Bardzo podoba mi się ten tekst, z pogranicza filozofii i sportu :)
(05.01.2021, 12:26)
olek
Chociaż w przypadku Stocha i Kubackiego też jest inaczego bo to dwie różne osobowości. Ważne aby do podobnych wniosków dochodzili.
(05.01.2021, 08:10)
Hetman
W piłce nożnej polskie drużyny kiedy wyjdą na arenę międzynarodową mają mentalność przegranego. Jeśli dobrze idzie paraliżuje je strach przed zwycięstwem, mają pełne gacie kiedy trzeba się zmierzyć że słabszymi drużynami ze Słowacji Azerbejdżanu Białorusi Cypru itd. Kiedy są w dobrej formie coś pójdzie nietak. W skokach jest odwrotnie Granerud i Geiger zachowują się jak polskie drużyny., a Stoch i Kubacki mimo że nie mają życiowejformy a "tylko" dobrą są w stanie wygrać cały turniej pewnością siebie, spokojem, szczęściem, wyrachowaniem i mentalnością sportowego kilera, który jak dopadnie ofiarę to już ja zadusi.
(05.01.2021, 07:33)
Derek
Kamil, gratulacje
(04.01.2021, 23:29)
Arturion
Chyba u nas nie jest tak źle ze szkoleniem, jak można by sądzić po ilości skoczków. Po prostu rozwijają się wolniej, niż inni, ale w w miarę stabilnie. Problem jest z uprawianiem skoków po skończeniu wieku juniorskiego, bo - wiadomo - jak się do kadry nie załapie, to motywacja siada. No i z czegoś trzeba żyć. Najlepsi jednak, zwłaszcza mentalnie, się z czasem przebiją.
(04.01.2021, 23:25)
Slawek
Polska kadra to jak wino, im starsza to lepsza.
(04.01.2021, 23:20)
Obserwator
Wielkie słowa uznania należą się naszej ekipie przygotowania fizycznego. Pamiętam jak za czasów Kruczka nasi reprezentanci wielokrotnie łapali mniejsze i większe kontuzje. Kamil walcząc o pierwszą KK miał czasem problem podnieść się z telemarka - tak nogi były skatowane.

Teraz od paru lat wiedziemy prym w tej kategorii - praktycznie brak kontuzji, bardzo dobra forma na kluczowe imprezy, a przede wszystkim wyrównana na całej przestrzeni danego sezonu. Wiadomo, są lekkie wahania, ale nie ma takich cyrków, jakie czasem obserwujemy u konkurentów, gdy paliwa wystarcza na 2-3 miesiące i nagle skoczek z top 3 ma problemy wejść do drugiej serii.

Nasza kadra jest najstarszą ekipą w stawce, a mimo to dyspozycją prześcigają o 10 lat młodszych rywali.
(04.01.2021, 22:55)
Black28
Ciekawe spojrzenie. Na pewno silna glowa jest potrzebna. Kamil wie jak podchodzić mentalnie do zawodów
(04.01.2021, 22:38)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby komentować:
Kategorie użytkowników
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Kamil Stoch - stoicki skoczek
Kamil Stoch - stoicki skoczek

Kamil Stoch - stoicki skoczek

Kalendarium
Timi Zajc
Przekaż 1,5% podatku na rehabilitację syna naszego redaktora - Adam Mysiak
Reklama
Typer - typuj wyniki skoków narciarskich
Reklama
krzesła biurowe Warszawa
Cookies
Ten portal korzysta z plików cookies w celu umożliwienia pełnego korzystania z funkcjonalności serwisu, dopasowania reklam oraz zbierania anonimowych statystyk.
Obsługę cookies możesz wyłączyć w ustawieniach Twojej przeglądarki internetowej.
Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Administratorem danych osobowych, udostępnionych przez Klienta, jest 10 OFFICE Paweł Stawowczyk. Dane osobowe będą przetwarzane wyłącznie w celu identyfikacji użytkowników piszących komentarze, w celu obsługi konkursów, w celu wysyłki wiadomości drogą mailową itp. i nie będą w żaden inny sposób archiwizowane, gromadzone lub przetwarzane.
Publikowane materiały mogą zawierać Piksel Facebooka i inne technologie śledzenia, stosowane za pośrednictwem stron internetowych osób trzecich.
ukryj ten komunikat na stałe »
copyright © 2000-2024 10office.pl
Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Facebooku Obserwuj Skokinarciarskie.pl na Twitterze RSS na Skokinarciarskie.pl - newsy o skokach narciarskich