Nejc Dezman i Sondre Ringen uzyskiwali najlepsze rezultaty podczas treningów przed zawodami Pucharu Kontynentalnego w Brotterode. Reprezentanci Polski spisywali się w kratkę.

W pierwszej serii treningowej najlepszy rezultat uzyskał Nejc Dezman - przy wietrze 2,05 m/s pod narty startujący z czwartej belki Słoweniec poleciał na odległość 119 metrów. To pozwoliło mu wyprzedzić Anze Laniska (taka sama odległość, ake z dłuższego rozbiegu) o 2,4 punktu, natomiast trzeci Halvor Egner Granerud lądował wyraźnie bliżej (113 m - belka piąta, wiatr 0,76 m/s).

Przyzwoicie w pierwszej serii spisali się Polacy - Jakub Wolny był szósty (111 m), Paweł Wąsek - ósmy (111,5 m), w drugiej dziesiątce zameldowali się Przemysław Kantyka (106 m) i Aleksander Zniszczoł (107 m), natomiast bardzo słabą próbę zanotował Tomasz Pilch (94 m - 42. miejsce).

W drugiej rundzie najlepszy był Sondre Ringen (118 m - druga belka, wiatr 2,54 m/s), który wyprzedził Clemensa Leitnera (również 118 m, jednak z trzeciej belki, przy wietrze 2,43 m/s) i Andreasa Wanka (111 m; wiatr 2,24 m/s, belka pierwsza).

Polakom tym razem poszło słabiej - najwyżej z naszych reprezentantów sklasyfikowano Aleksandra Zniszczoła (108 m - osiemnasty), Jakub Wolny był 24. (100,5 m), Tomasz Pilch (91 m) i Przemysław Kantyka (91,5 m) uplasowali się w czwartej dziesiątce, natomiast Paweł Wąsek nie skakał.

W trakcie treningów wiał silny wiatr pod narty - jego prędkość wahała się pomiędzy 0,5 a 3,3 m/s. Z tego powodu belka startowa była wyjątkowo mobilna - w pierwszej serii zawodnicy ruszali z bramek 3-6, w drugiej - z bramek 1-3.

Konkurs panów rozpocznie się o 17:45. Wcześniej w Brotterode będą rywalizować panie.