Drugi dzień rywalizacji w Planicy przyniósł kolejne dalekie loty, pięć nowych rekordów życiowych i... cofnięcie dwóch wczorajszych. Ten krok nie upraszcza jednak interpretacji działań FIS...

Wczoraj mocno rozpisałem się na temat uznawania (lub nie) rekordów życiowych. Sprawa dotyczyła głównie skoków Simona Ammanna i Piotra Żyły, którzy w czwartek lądowali dalej, niż wynoszą ich rekordy życiowe, ale podparli się przy lądowaniu. I choć przyjęło się, że prób podpartych nie można uznawać za rekordowe, to te wczorajsze pojawiły się na liście startowej dzisiejszego konkursu jako życiówki Szwajcara i Polaka.

Okazuje się jednak, że sprawa ma dalszy ciąg, który nastąpił po opublikowaniu listy startowej sobotniego konkursu drużynowego. Tam Ammann i Żyła mają rekordy życiowe... z Vikersund z 2017 roku. Przedstawiciele Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) cofnęli więc wczorajsze osiągnięcia tych dwóch zawodników...

To nie zaskakuje - rok temu rekord życiowy i rekord skoczni cofnięto Gregorowi Schlierenzauerowi (choć wtedy trwało to krócej, a korekta została naniesiona już na liście startowej pierwszego po kwalifikacjach konkursu; tym razem została opóźniona do konkursu drugiego po kwalifikacjach). Najzabawniejsze jest jednak to, że w przypadku Ammanna powrócono do rekordu, który... również został ustanowiony z podpórką.

W tym miejscu chciałem wrzucić jakąś ładną łacińską sentencję, ale nie przychodzi mi do głowy nic innego niż „jak do tego doszło - nie wiem”.

Może działacze powinni pójść o krok dalej i przywrócić Ammannowi rezultat z Vikersund z 2011 roku, kiedy Szwajcar ustanowił rekord życiowy na pozimie 238,5 metra, a swoją próbę zakończył pewnym i przepięknym lądowaniem? Warto zobaczyć ten skok ».

Zgodnie z zasadą, której już jakiś czas temu postanowiliśmy się trzymać (tj. uznawanie za wiążące decyzji FIS, niezależnie od własnych przekonań), w naszych tabelach rekordów i statystyk przywróciliśmy Ammannowi i Żyle wyniki z 2017 roku, usunęliśmy te próby z listy ustanych skoków za 230. metr, skorygowaliśmy też rekord Szwajcarii.

Tyle odnośnie wczorajszych wydarzeń, czas na dzisiejsze osiągnięcia. A tych w zakresie rekordów życiowych też było kilka - co prawda mniej niż w czwartek, ale jednak. Podczas serii próbnej i konkursu swoje nowe życiówki ustanowiło pięciu zawodników.

Najlepszy rezultat należał do Timiego Zajca - Słoweniec uzyskał 240 metrów i jeśli wciąż w takim tempie będzie się poprawiać, to wkrótce zabraknie mu miejsca na nartach, na których notuje swoje kolejne życiówki.

Co nas cieszy, swój nowy rekord ustanowił także Jakub Wolny. 235,5 metra osiągnięte w pierwszej serii konkursowej sprawiło, że zawodnik Klimczoka Bystra jest szóstym najdalej latającym Polakiem w historii (po Stochu, Żyle, Kocie, Kubackim i Huli); dziś w tym rankingu wyprzedził Andrzeja Stękałę i Adama Małysza.

Życiówki ustanowili dziś także Bor Pavlovcic (234,5 m), Jewgienij Klimow (228 m) i Naoki Nakamura (219 m). Musimy wspomnieć też o występującym w roli przedskoczka Arttim Aigro - 228 metrów to jego nowy najlepszy rezultat, ale też nowy nieoficjalny rekord Estonii! Poprzedni został ustanowiony dwa lata temu w Planicy przez Kaarela Nurmsalu (213 m). Skok Aigro można zobaczyć tutaj ».

Przy okazji warto zauważyć jeszcze jedną rzecz dotyczącą wczorajszych skoków, o czym zapomniałem napisać - wczorajszy rekord Japonii Ryoyu Kobayashiego stał się także nowym rekordem Azji.

Rekordy życiowe - Planica, dzień 2
zawodnik	kraj	poprzedni rekord	odległość	belka	seria
Timi Zajc		239.0	240.0	8.	I
Jakub Wolny		230.0	235.5	8.	I
Bor Pavlovcic		230.0	234.5	10.	pr.
Jewgienij Klimow		223.5	228.0	8.	I
Naoki Nakamura		208.0	219.0	8.	pr.
Artti Aigro		205.0	228.0	?	test

Rekordy krajów - Planica, dzień 2
kraj		poprzedni rekord		nowy rekord
Estonia		Kaarel Nurmsalu	213.0	Artti Aigro	228.0

Nasza lista najdalszych lotów w historii (czyli tych za 230. metr) powiększyła się dziś o kolejne dziewiętnaście prób. Trzy razy tę barierę przekraczali Markus Eisenbichler (232, 238,5 i 233 m) oraz Simon Ammann (236, 234,5 i 238 m), natomiast dwa razy czynili to Piotr Żyła (242 i 234 m), Timi Zajc (233 i 240 m). Pozostali skoczkowie - Ryoyu Kobayashi, Domen Prevc, Junshiro Kobayashi, Richard Freitag, Michael Hayboeck, Daniel Huber, Tilen Bartol, Jakub Wolny i Bor Pavlovcic - tylko raz lądowali za 230. metrem.

Dwa z tych dziewiętnastu skoków przełamały inną istotną granicę - 240 metrów. Były to dokonania Piotra Żyły i Ryoyu Kobayashiego - obaj w I serii konkursowej lądowali na 242. metrze. Timiego Zajca nie liczę, bo Słoweniec jedynie doleciał do 240. metra, ale go nie przeskoczył.

Skoki za 230. metr - Planica, dzień 2
zawodnik	kraj	odl.	belka	seria
Piotr Żyła		242.0	7.	I
Ryoyu Kobayashi		242.0	6.	I
Timi Zajc		240.0	8.	I
Markus Eisenbichler		238.5	6.	I
Simon Ammann		238.0	8.	II
Simon Ammann		236.0	5.	pr.
Jakub Wolny		235.5	8.	I
Bor Pavlovcic		234.5	10.	pr.
Simon Ammann		234.5	8.	I
Piotr Żyła		234.0	8.	II
Domen Prevc		233.5	8.	I
Tilen Bartol		233.0	8.	pr.
Timi Zajc		233.0	5.	pr.
Michael Hayboeck		233.0	8.	I
Markus Eisenbichler		233.0	8.	II
Junshiro Kobayashi		232.0	6.	pr.
Markus Eisenbichler		232.0	4.	pr.
Richard Freitag		230.5	6.	pr.
Daniel Huber		230.5	8.	I

Podsumowując: podczas serii próbnej i konkursu zanotowaliśmy dziś 107 skoków (w rozbiciu na serie: 39 + 39 + 29). Spośród nich 97 zakończyło się lądowaniem za dwusetnym metrem (91%), dziewiętnaście - za 230. (18%) i dwa - za 240. metrem (niespełna 2%). Mieliśmy pięć prób, podczas których bito rekordy życiowe - i było to udziałem pięciu skoczków, bowiem nikt dziś nie poprawiał życiówki dwa razy. Sporo mieliśmy też belek startowych (w serii próbnej: 10., 8., 6., 5., 4. i 3.; w I serii konkursowej: 6., 8., 7.; w II serii konkursowej: 8.). Jutro kolejne loty i pewnie kolejne interesujące rezultaty...

Tradycyjnie zachęcamy do odwiedzania naszego działu z rekordami i statystykami, w którym prezentujemy rozmaite dane liczbowe związane z lotami narciarskimi i najlepszymi osiągnięciami w tej specjalności.

rekordy życiowe skoczków narciarskich » rekordy i statystyki lotów narciarskich »