Już kilka razy w ostatnich latach zdarzyło się, że skoczkowie zawitali do Lillehammer dwukrotnie w ciągu jednego sezonu. Nie inaczej jest i w tym sezonie - powodem jest jak zwykle fakt, iż w Trondheim (gdzie pierwotnie miały się odbyć zawody) w tak wczesnej fazie Pucharu Świata brakuje śniegu.

Przeniesienie zawodów z Trondheim do Lillehammer nie powinno jednak sprawić większych problemów skoczkom i kibicom przed telewizorami; natrudzić musieli się jedynie organizatorzy, dziennikarze i fani skoków, którzy osobiście wybierali się na zawody.

Po zawodach w Kuusamo wiemy już nieco więcej o układzie sił w czołówce. Z pewnością do faworytów należy zaliczyć Bjoerna Einara Romoerena (w końcu to lider Pucharu Świata), rewelacyjnego Pascala Bodmera i rutynowanego Wolfganga Loitzla. Mimo słabszego występu w Finlandii nie należy zapominać o Gregorze Schlierenzauerze, Simonie Ammannie, Janne Ahonenie i oczywiście Adamie Małyszu.

Program zawodów w Lillehammer jest typowy dla większości weekendów, podczas których odbywają się konkursy skoków narciarskich. W piątek odbędą się treningi i kwalifikacje, natomiast w sobotę i niedzielę - konkursy indywidualne. Pełny program zamieszczamy poniżej.


Transmisję telewizyjną z Lillehammer przeprowadzą Telewizja Polska (TVP1) i Eurosport. Po szczegóły na ten temat zapraszamy do działu "Skoki w TV".


Prognozy pogody na weekend w Lillehammer są korzystne - w piątek i sobotę wiatr nie będzie przekraczać kilku km/h, jedynie w niedzielę jego siła może dochodzić do 17 km/h. Temperatury nie powinny negatywnie wpływać na prędkości na rozbiegu (nieco poniżej 0 stopni), niepokoić mogą za to zapowiedzi opadów śniegu (na szczęście przelotne).

Miejmy nadzieję, że z prognoz sprawdzi się tylko to, co sprzyja uprawianiu skoków narciarskich. Wtedy będziemy mogli obserwować to, co jest esencją tej dyscypliny - długie, piękne skoki i sprawiedliwe, bezpieczne dla wszystkich zawody.