Sezon rozpoczęty! I to nie w byle jakim stylu - zwycięzcą pierwszego konkursu i liderem Pucharu Świata został rekordzista świata w długości skoku Bjoern Einar Romoeren. Norweg po skokach na odległość 139,5 i 139 metrów wyprzedził niemiecką sensację Pascala Bodmera i rutynowanego Austriaka Wolfganga Loitzla. Podczas zawodów - jak to zwykle w Kuusamo - przeszkadzał wiatr i śnieg... Najlepszy z Polaków, Kamil Stoch, był 24...
Konkurs rozpoczął się skokami dwóch fińskich asów - Janne Happonena i Janne Ahonena. O ile pierwszy skoczył przyzwoicie (126 m), to występ dwukrotnego zdobywcy Pucharu Świata z pewnością należy uznać za porażkę. Ahonen uzyskał bowiem zaledwie 115,5 metra, a jego awans do finału był mało prawdopodobny.
Happonen długo był jedynym zawodnikiem, który przekroczył punkt K. Nie dokonał tego także Marcin Bachleda. Mimo wszystko Polak mógł być w pewnym stopniu zadowolony ze swojego występu - lądując w tym samym miejscu, co Ahonen, uzyskał od niego wyższe noty za styl. "Diabeł" wyprzedzał więc Fina.
Warunki na skoczni były trudne, co odzwierciedlały nie tylko wyniki kolejnych zawodników, ale także miny i gesty ich trenerów. Niestety, z wiatrem w plecy nie poradził sobie również Krzysztof Miętus - 106,5 metra. Znacznie lepiej skoczył za to kolejny na liście startowej Manuel Fettner - 124,5 metra sprawiło, że przegrywał tylko z Happonenem.
Świetną formę po raz kolejny potwierdził Pascal Bodmer. Niespełna 19-letni zawodnik z Niemiec poleciał na odległość 133 metrów i objął prowadzenie. Całkiem niezły wynik uzyskał też Łukasz Rutkowski. Polak po lądowaniu na 126 metrze znalazł się na czwartym miejscu.
W połowie serii na skoczni zrobiło się gorąco - w powietrzu zobaczyliśmy bowiem zwycięzcę serii próbnej Andreasa Koflera. Austriak lądował tym razem znacznie bliżej (129 metrów), co wystarczyło na drugie miejsce. Chwilę później na czoło klasyfikacji wyszedł Shohei Tochimoto - 135,5 metra, a następnie Bjoern Einar Romoeren. Norweg wykorzystał dobre warunki, uzyskując 139,5 metra.
Po rekordziście świata na belce startowej usiadł ostatni z Polaków, Kamil Stoch. Zawodnik AZS Zakopane lądował metr za czerwoną linią - w tej chwili był dziesiąty.
Kolejni zawodnicy osiągali niezłe odległości. Do ciekawszych skoków należy zaliczyć występy Daiki Ito, Roberta Kranjca (obaj po 133,5 m), Johana Remena Evensena (137,5 m) i Michaela Uhrmanna (138 m).
Po serii nieco słabszych skoków wydawało się, że już nikt nie zdoła poprawić osiągnięcia Romoerena. Nie udało się to jednak ani Wolfgangowi Loitzlowi (136,5 m), ani Simonowi Ammannowi (124 m), ani Gregorowi Schlierenzauerowi (124 m).
Wyniki po I serii
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Björn Einar Romören
139.5
150.1
2
Michael Uhrmann
138.0
147.9
3
Johan Remen Evensen
137.5
146.5
4
Wolfgang Loitzl
136.5
145.2
5
Shohei Tochimoto
135.5
140.9
6
Robert Kranjec
133.5
138.3
8
Pascal Bodmer
133.0
136.9
9
Michael Neumayer
132.0
132.6
10
Kalle Keituri
129.5
131.1
11
Anders Jacobsen
130.0
130.5
12
Andreas Kofler
129.0
129.7
13
Martin Koch
128.5
127.8
14
Noriaki Kasai
127.0
126.6
15
Roman Koudelka
127.0
125.6
16
Martin Schmitt
126.5
124.7
17
Primoz Pikl
126.5
124.2
18
Janne Happonen
126.0
123.8
19
Łukasz Rutkowski
126.0
123.3
20
Thomas Morgenstern
125.0
122.0
21
Manuel Fettner
124.5
121.6
22
Matti Hautamäki
124.5
121.1
23
Emmanuel Chedal
124.5
120.6
24
Gregor Schlierenzauer
124.0
119.7
25
Simon Ammann
124.0
117.7
26
Jakub Janda
121.5
115.2
27
Taku Takeuchi
121.0
113.8
28
Kamil Stoch
121.0
112.8
Kai Kovaljeff
120.0
111.0
31
Mitja Meznar
119.0
109.2
32
Kenneth Gangnes
118.0
106.9
33
Marcin Bachleda
115.5
102.9
34
Janne Ahonen
115.5
102.4
35
Pascal Egloff
114.5
99.6
36
Dimitry Vassiliev
114.0
99.2
37
Fumihisa Yumoto
112.5
96.0
38
Pavel Karelin
112.0
95.1
39
Martin Cikl
110.5
92.9
40
Hyun Ki Kim
109.5
90.6
41
Volodymyr Boschuk
109.5
89.6
42
Andreas Wank
108.5
88.3
43
Krzysztof Miętus
106.5
83.7
44
Nicholas Alexander
106.0
82.8
45
Vincent Descombes Sevoie
106.0
79.8
46
Andreas Küttel
102.0
75.6
47
Remi Francais
101.5
74.2
48
Vitaliy Shumbarets
93.0
57.9
Przed drugą serią jury zdecydowało się wydłużyć rozbieg z 8 do 9 belki startowej. Pomogło to Tomowi Hilde, który uzyskał tym razem 127,5 metra. Liczyliśmy również na lepszy występ Kamila Stocha. Polak nie zawiódł - 129,5 m zapewniło mu prowadzenie.
Jednak Stoch nie znajdował się długo na czele tablicy wyników. Na jego nieszczęście już wkrótce skakali Simon Ammann i Gregor Schlierenzauer. Szwajcar lądował na 140 metrze (prowadzenie), a Austriak 8 metrów bliżej (także wyprzedził Polaka).
Granicę 130 metrów pokonywali także Emmanuel Chedal, Matti Hautamaeki i Manuel Fettner (wszyscy po 133 m). Każdy z nich kolejno wchodził na drugie miejsce, co sprawiało, że Kamil Stoch spadał w klasyfikacji.
Podczas pierwszej przerwy technicznej zaczął padać gęsty śnieg - to oczywiście wydłużyło tę przerwę, ponieważ trzeba było dokładnie wyczyścić tory na rozbiegu. Gdy kilkunastoosobowa ekipa ze szczotkami pod wodzą Waltera Hofera spełniła swoje zadanie, na belce startowej usiadł Thomas Morgenstern. Austriak lądował na 130 metrze, co dawało mu w tej chwili szóste miejsce. Znacznie słabszy skok oddał Łukasz Rutkowski. Zawodnik TS Wisła Zakopane po skoku na odległość 110 metrów był dopiero jedenasty.
Gdy Martin Schmitt doleciał do 135 metra, wydawało się, że Niemiec obejmie prowadzenie. Okazało się jednak, że zabrakło mu do tego 2,5 punktu. Czego nie dokonał dwukrotny zdobywca Pucharu Świata, to zrobił Noriaki Kasai. Japończyk uzyskał 138 metrów i teraz to on był liderem konkursu.
Emocje rosły. Świetny skok oddał Andreas Kofler. Austriak doleciał do 141 metra, czego o mało nie przypłacił zdrowiem - wiatr bardzo go zniósł na prawą stronę zeskoku. Chwilę później zobaczyliśmy Andersa Jacobsena. Norweg lądował co prawda pół metra bliżej, ale to wystarczyło do pokonania Koflera.
Pascal Bodmer po raz kolejny udowodnił, że wyrasta na wielką gwiazdę skoków narciarskich. Młody Niemiec objął prowadzenie, lądując na 141 metrze - ku wielkiej radości swojej i swojego trenera. Także dużą niespodziankę, jednak w drugą stronę, sprawił Robert Kranjec. Słoweniec, który do tej pory spisywał się w Kuusamo bardzo dobrze, uzyskał tylko 95 metrów i musiał pożegnać się z nadziejami na miejsce w dziesiątce.
Kolejni zawodnicy oddawali dalekie skoki - Shohei Tochimoto lądował na 136 m, a Wolfgang Loitzl pół metra dalej. Żaden z nich nie wyprzedził Bodmera - Niemiec już był pewien miejsca na podium!
Do sensacyjnego zwycięstwa Bodmera było już bardzo blisko - krócej skoczył Uhrmann. Na górze skoczni został już tylko Bjoern Einar Romoeren. Norweg wytrzymał presję - 139 metrów nie pozostawiało wątpliwości, że rekordzista świata jest dzisiaj najlepszy!
Wyniki końcowe
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Björn Einar Romören
139.5
139.0
299.8
2
Pascal Bodmer
133.0
141.0
290.7
3
Wolfgang Loitzl
136.5
136.5
290.4
4
Michael Uhrmann
138.0
135.0
289.4
5
Anders Jacobsen
130.0
140.5
283.4
6
Shohei Tochimoto
135.5
136.0
282.7
7
Andreas Kofler
129.0
141.0
282.5
8
Johan Remen Evensen
137.5
129.5
277.6
9
Daiki Ito
133.5
134.0
275.5
10
Noriaki Kasai
127.0
138.0
273.5
11
Martin Koch
128.5
136.5
271.5
12
Simon Ammann
124.0
140.0
269.2
13
Martin Schmitt
126.5
135.0
266.7
14
Kalle Keituri
129.5
130.0
264.6
15
Michael Neumayer
132.0
128.0
259.5
16
Matti Hautamäki
124.5
133.0
259.0
Manuel Fettner
124.5
133.0
259.0
18
Emmanuel Chedal
124.5
133.0
258.0
19
Gregor Schlierenzauer
124.0
132.0
255.3
20
Thomas Morgenstern
125.0
130.0
254.5
21
Janne Happonen
126.0
126.5
249.0
22
Primoz Pikl
126.5
125.5
246.6
23
Roman Koudelka
127.0
123.5
243.9
24
Kamil Stoch
121.0
129.5
243.4
25
Jakub Janda
121.5
127.0
241.3
26
Tom Hilde
120.0
127.5
238.5
27
Taku Takeuchi
121.0
114.5
214.9
28
Łukasz Rutkowski
126.0
110.0
214.8
29
Kai Kovaljeff
120.0
116.0
214.3
30
Robert Kranjec
133.5
95.0
196.8
31
Mitja Meznar
119.0
109.2
32
Kenneth Gangnes
118.0
106.9
33
Marcin Bachleda
115.5
102.9
34
Janne Ahonen
115.5
102.4
35
Pascal Egloff
114.5
99.6
36
Dimitry Vassiliev
114.0
99.2
37
Fumihisa Yumoto
112.5
96.0
38
Pavel Karelin
112.0
95.1
39
Martin Cikl
110.5
92.9
40
Hyun Ki Kim
109.5
90.6
41
Volodymyr Boschuk
109.5
89.6
42
Andreas Wank
108.5
88.3
43
Krzysztof Miętus
106.5
83.7
44
Nicholas Alexander
106.0
82.8
45
Vincent Descombes Sevoie
106.0
79.8
46
Andreas Küttel
102.0
75.6
47
Remi Francais
101.5
74.2
48
Vitaliy Shumbarets
93.0
57.9
klasyfikacja generalna Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »