Miniony weekend to krajowe rozstrzygnięcia. W Kanadzie skoczkowie rywalizowali na olimpijskim kompleksie w Whistler. Dwa konkursy - na dużym i normalnym obiekcie wygrał główny faworyt - Mackenzie Boyd-Clowes.
Na skoczni normalnej HS-106 Boyd-Clowes uzyskał 101,5 i 104,5 metra i uzyskał notę 267,5 punktu. Wyprzedził tym samym dwóch Niemców - Martina Schmitta i Kevina Horlachera. Nasi zachodni sądiedzi trenują obecnie w Kanadzie i gościnnie wzięli udział w zawodach. Wracający do prestiżowych zawodów Schmitt uzyskał 97,5 i 100,5 metra, natomiast Horlacher lądował na 90,5 i 93,5 metra i miał ogromną stratę do rywali. Z Kanadyjczyków - tuż za podium uplasował się Dusty Korek, piąty był Matthew Rowley, a siódmy Eric Mitchell.

Na dużym obiekcie całe podium powtórzyło się. Boyd-Clowes lądował na 136,5 i 142 metra i znów miał druzgocącą przewagę nad Niemcami. Tym razem Dusty Korek był 5-ty, Matthew Rowely szósty, a siódmy Eric Mitchell.

W konkursach wzięło udział zaledwie 19. zawodników, w tym Niemcy i Amerykanie.

Wśród pań najlepsza okazała się Taylor Henrich, która pokonała Natę De Leeuw i Alexandrę Pretorius. Najlepszym juniorem był Amerykanin Kevin Bickner, który pokonał Rogana Reida i Joshuę Maurera.

Panowie, skocznia normalna:

1. Mackenzie Boyd-Clowes - 267,5 pkt. (101,5/104,5m)
2. Martin Schmitt - 250,5 (97,5/100,5)
3. Kevin Horlacher - 218,0 (90,5/93,5)
4. Dusty Korek - 214,5 (91,5/90)
5. Matthew Rowley - 203,5 (88/89,5)
6. Pascal Bodmer - 197,0 (88,5/86,5)
7. Eric Mitchell - 189,0 (87/83,5)
8. Cliff Field - 179,5 (82,5/84,5)
9. Nathaniel Mah - 170,0 (80,5/80,5)
10. Wesley Savill - 168,5 (80,5/81,5)

Panowie, skocznia duża:

1. Mackenzie Boyd-Clowes - 285,8 pkt. (136,5/142m)
2. Martin Schmitt - 247,8 (128/130,5)
3. Kevin Horlacher - 236,7 (125,5/128,5)
4. Pascal Bodmer - 214,4 (119/124)
5. Dusty Korek - 209,2 (119,5/119,5)
6. Matthew Rowley - 202,8 (118,5/117,5)
7. Eric Mitchell - 186,2 (114,5/112)
8. Erik Lynch - 163,4 (103,5/114,5)
9. Adam Loomis - 151,5 (101/109)
10. Cliff Field - 135,3 (101/102,5)