Już w ten weekend w Lahti podczas Pucharu Świata, na skoczni pojawi się Ville Larinto. Fin wraca do kadry po długiej przerwie spowodowanej licznymi kontuzjami.
Przypomnijmy, że 21-letniego zawodnika prześladują kontuzje. W lutym 2010 roku skoczek z Lahti nabawił się urazu podczas treningu szybkościowego. Badania wykryły naderwanie mięśni tylnej części uda. Fin musiał pauzować. Czerwiec 2010 roku to z kolei złamanie łopatki oraz wstrząśnienie mózgu po upadku na treningu w Lahti. W styczniu 2011 roku podczas upadku w Garmisch-Partenkirchen w noworocznym konkursie Larinto doznał kontuzji kolana - zerwał więzadła krzyżowe, co wykluczyło go ze startów. Fin spisywał się wtedy bardzo dobrze w Pucharze Świata. Po długiej rekonwalescencji, w czerwcu 2011 roku w Kuopio znów jego skok treningowy zakończył się kontuzją kolana. Przeszedł artroskopie prawego kolana, a operacja zakończyła się sukcesem. Teraz po raz kolejny wraca na skocznie.

Finowie wystąpią w Lahti w większym składzie, z uwagi na wykorzystanie kwoty narodowej. W kadrze Pekki Niemelä znaleźli się Ville Larinto, Matti Hautamäki, Olli Muotka, Janne Happonen, Anssi Koivuranta, Kalle Keituri, Sami Heiskanen i Sami Niemi.