Ostatnie dni z pewnością były wyjątkowe dla norweskich skoczków. Anders Bardal objął prowadzenie w Pucharze Świata, a Tom Hilde powrócił do startów po kontuzji. Swoją karierę wznowił też Anders Jacobsen.
Drugi zawodnik Pucharu Świata i zwycięzca Turnieju Czterech Skoczni w 2007 roku pojawił się podczas dzisiejszych zawodów w Oberstdorfie:

- Czuję się super. Dziś skakałem jedynie w roli przedskoczka, dla przyjemności, by móc znów poczuć radość z lotu. Moje skoki były jednak naprawdę dobre. To wspaniałe, teraz czekam na to, co będzie dalej... - cieszy się Jacobsen.

Na starty w Pucharze Świata Norweg musi jednak jeszcze poczekać:

- Cały czas jestem w kontakcie z kadrą narodową. Być może będę mógł wkrótce uczestniczyć w treningach z kolegami i powrócę do drużyny - tłumaczy.

Anders odniósł się również do bardzo dobrej postawy norweskiej reprezentacji prowadzonej przez Alexandra Stoeckla:

- Nastrój w drużynie jest obecnie imponujący! Wszyscy niezmiennie skaczą na wysokim poziomie. Naprawdę dzieje się bardzo dobrze - również dlatego, że to do nas należy żółty trykot lidera. Jestem przekonany, że zwyciężymy w FIS Team Tour! - zakończył sympatyczny skoczek.