Trzeci konkurs lotów w tym sezonie przyniósł kolejne wielkie emocje. Martin Koch nie tylko wygrał dzisiaj indywidualnie, ale także poprowadził Austrię do objęcia prowadzenia w klasyfikacji generalnej FIS Team Tour. Bardzo dobrze spisał się Kamil Stoch - Polak po skokach na odległość 197,5 i 216 metrów zajął szóste miejsce.
Konkurs rozpoczął się przy pięknej pogodzie i bezchmurnym niebie. Wiatr wiał w plecy, komisja sędziowska zdecydowała się więc na ustawienie dość wysokiej belki startowej - na 24. bramce.

Szybko doczekaliśmy się pierwszego skoku za punkt K - Vincent Descombes Sevoie uzyskał 187 metrów i został liderem. Francuz nie prowadził jednak długo - wkrótce na rozbiegu pojawił się Tom Hilde, który poleciał na odległość 199 metrów i teraz to nazwisko Norwega było na szczycie tabeli wyników. Jeszcze lepiej od norweskiego skoczka spisał się Lukas Hlava - Czech uzyskał 204,5 metra, dzięki czemu prowadził.

Niewiele do czerwonej linii zabrakło Krzysztofowi Miętusowi. Polak miał stosunkowo silny wiatr w plecy, a po uwzględnieniu bonifikaty (10 punktów) zajmował czwartą lokatę - ze sporymi szansami na awans do drugiej serii (jak się zresztą później okazało, zawodnik AZS AWF Krak Zakopane rzeczywiście wszedł do finału).

Żadne zmiany na czele nie zaszły po skokach Yuty Watase i Junshiro Kobayashiego. Warto jednak wspomnieć o ich występach, bowiem obaj Japończycy uzyskali po 172,5 metra przy równym wietrze 0,8 m/s w plecy i takich samych notach za styl - trzeba przyznać, że taka sytuacja nie zdarza się często, zwłaszcza po wprowadzeniu systemu rekompensat punktowych za wiatr.

Średni występ zaliczył w pierwszej serii Piotr Żyła. Polak w kiepskim stylu uzyskał tylko 177 metrów, jednak zajmowana w tym momencie dwunasta lokata dawała pewny awans do drugiej rundy.

Tymczasem na pierwszym miejscu cały czas był Hlava. Lepszego wyniku nie zdołali uzyskać m.in. Andreas Kofler (180 m) czy Richard Freitag (185 m). Dokonał tego dopiero Peter Prevc. Świetnie skaczący podczas wczorajszych treningów i kwalifikacji Słoweniec uzyskał 203,5 metra, a Czecha wyprzedzał o 3,6 punktu.

Z ciekawością obserwowaliśmy występ Gregora Schlierenzauera. Austriak znany jest jako znakomity lotnik, ale w ostatnich dniach (także podczas treningów i kwalifikacji w Oberstdorfie) nie spisywał się tak znakomicie, jak we wcześniejszych konkursach. Tym razem jednak nie zawiódł - 205,5 metra dało mu pierwsze miejsce. Aczkolwiek na swój start oczekiwało jeszcze trzynastu skoczków...

Był wśród nich Martin Koch. Przy stosunkowo słabym wietrze w plecy (0,44 m/s) Austriak zdecydowanie poprawił wynik kolegi z drużyny - 218 metrów dało mu prowadzenie z ośmioma punktami przewagi nad Schlierenzauerem.

Kolejny bardzo dobry skok oddał Simon Ammann. Szwajcar poleciał na odległość 204,5 metra - w tej chwili dawało to trzeci wynik. Tak dobrze nie poszło Kamilowi Stochowi. Polak przy silniejszym wietrze w plecy (0,83 m/s) uzyskał 197,5 metra i był ósmy.

Przyszedł czas na najlepszą trójkę w klasyfikacji lotów po konkursach w Tauplitz/Bad Mitterndorf. Zaczęło się od mocnego akcentu - Daiki Ito lądował na 209 metrze i był drugi - zaledwie 1,7 punktu za Kochem. Dużo słabiej spisał się Robert Kranjec - tylko 198 metrów i dziesiąta lokata.

Pierwszą serię kończył lider Pucharu Świata Anders Bardal. Norweg tym razem nie poleciał tak daleko, jak w serii próbnej - tylko 192,5 metra oznaczało, że był dopiero czternasty.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Martin Koch
Austria
218.0
216.9
2
Daiki Ito
Japonia
209.0
215.2
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
205.5
208.9
4
Simon Ammann
Szwajcaria
204.5
208.7
5
Peter Prevc
Słowenia
203.5
208.2
6
Lukas Hlava
Czechy
204.5
204.6
7
Roman Koudelka
Czechy
203.5
204.4
8
Severin Freund
Niemcy
201.0
203.2
9
Kamil Stoch
Polska
197.5
200.0
10
Robert Kranjec
Słowenia
198.0
199.4
11
Tom Hilde
Norwegia
199.0
198.4
12
Anders Fannemel
Norwegia
197.5
196.6
13
Rune Velta
Norwegia
194.0
193.6
14
Anders Bardal
Norwegia
192.5
192.3
15
Thomas Morgenstern
Austria
191.0
189.0
16
Björn Einar Romören
Norwegia
189.0
188.4
17
Jure Sinkovec
Słowenia
189.0
187.4
18
Richard Freitag
Niemcy
185.0
183.7
19
Andreas Wank
Niemcy
185.0
183.3
20
Taku Takeuchi
Japonia
186.0
182.9
21
Vincent Descombes Sevoie
Francja
187.0
181.5
22
Krzysztof Miętus
Polska
183.0
180.1
23
Johan Remen Evensen
Norwegia
183.0
179.2
24
Michael Neumayer
Niemcy
182.5
177.7
25
Andreas Kofler
Austria
180.0
177.5
26
Denis Kornilov
Rosja
179.5
173.5
27
David Zauner
Austria
179.0
173.1
28
Noriaki Kasai
Japonia
180.5
172.2
29
Piotr Żyła
Polska
177.0
171.3
30
Shohei Tochimoto
Japonia
181.5
170.3
31
Jurij Tepes
Słowenia
174.0
169.9
32
Jernej Damjan
Słowenia
175.0
169.1
33
Anssi Koivuranta
Finlandia
175.5
166.3
34
Junshiro Kobayashi
Japonia
172.5
164.1
 
Yuta Watase
Japonia
172.5
164.1
36
Dimitry Vassiliev
Rosja
170.5
163.3
37
Davide Bresadola
Włochy
174.5
162.4
38
Vegard-Haukoe Sklett
Norwegia
169.0
159.2
39
Kaarel Nurmsalu
Estonia
169.0
158.2
40
Stephan Hocke
Niemcy
DNS
DNS

Drugą serię z 26. belki startowej rozpoczął Shohei Tochimoto. Japończyk uzyskał 170,5 metra. Z łatwością wyprzedził go więc Piotr Żyła, któremu 178 metrów wystarczyło do objęcia prowadzenia. Polak awansował zresztą o jedną pozycję, bowiem Noriaki Kasai poleciał na odległość tylko 172,5 m i znalazł się za naszym reprezentantem.

Kolejnym liderem został David Zauner (186,5 m), od którego prowadzenie przejął jego rodak Andreas Kofler (197 m). Były lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata dość znacznie awansował, ponieważ wielu zawodników wyprzedzających go po pierwszej serii teraz nie było w stanie uzyskać lepszego wyniku.

Wśród nich był Krzysztof Miętus. Polak nie może jednak narzekać na swój występ - 181 metrów dawało mu w tym momencie dobrą trzecią lokatę i przynajmniej siedem punktów do klasyfikacji PŚ.

Prowadzenie Koflerowi odebrał Taku Takeuchi. Japończyk odał pierwszy w finałowej rundzie skok za granicę 200 metra, uzyskując 202,5 m - nad Austriakiem miał przewagę równo dziesięciu punktów.

Nawiązując do wypowiedzi Tomasza Majewskiego podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie można było powiedzieć, że "worek z dalekimi skokami się rozwiązał". Jeszcze lepiej spisał się bowiem Andreas Wank. Mistrz świata juniorów z Zakopanego poleciał na odległość 209,5 m - teraz to Niemiec był liderem! Niezły występ zaliczył także jego rodak Richard Freitag - 199,5 metra i trzecia lokata.

Na drugim miejscu po swoim skoku znalazł się Thomas Morgenstern. Austriak uzyskał 200,5 metra, a do prowadzącego Wanka stracił cztery punkty. Prowadzenie Niemcowi odebrał za to Anders Bardal, który przy słabszym wietrze poleciał na odległość 204,5 metra.

Siłę norweskich skoków zademonstrował także Tom Hilde. Powracający po kontuzji zawodnik uzyskał 204,5 m i teraz to on prowadził. Trzeba jednak przyznać, że podopieczni Alexandra Stoeckla nie spisali się tak dobrze, jak się spodziewano.

Dla ostatniej dziesiątki rozbieg został skrócony do 25 belki startowej. To nie przeszkodziło Robertowi Kranjcowi w oddaniu niesamowicie dalekiego skoku - Słoweniec lądował w świetnym stylu (3 x 19 + 2 x 19,5 pkt) aż na 220 metrze! Uczynił to jednak w niemal bezwietrznych warunkach (0,13 m/s w plecy).

Wyraźnie silniej (0,38 m/s w plecy) wiało podczas skoku Kamila Stocha. Polak również poleciał daleko - 216 metrów dało mu drugą lokatę, tylko 1,7 punktu za Kranjcem. Wkrótce nasz skoczek musiał uznać wyższość również Romana Koudelki - reprezentant naszych południowych sąsiadów uzyskał 211,5 metra, dzięki czemu był drugi.

Polak jednak awansował - za nim (a także, rzecz jasna, Kranjcem i Koudelką) plasowali się Severin Freund (204,5 m), Lukas Hlava (203,5 m) i Peter Prevc (203,5 m). Słoweńcowi prowadzenie odebrał dopiero Simon Ammann - Szwajcar po skoku na odległość 213,5 metra był na czele z przewagą 5,2 punktu nad Kranjcem.

Za Ammannem, Kranjcem, Koudelką i Stochem był po swoim skoku Gregor Schlierenzauer. Austriak przy nieco silniejszym (0,63 m/s) wietrze w plecy doleciał tylko do 206 metra. Niewiele dalej lądował Daiki Ito - Japończyk uzyskał 209,5 metra. Bonifikata za niekorzystny wiatr (0,76 m/s w plecy) i wysokie noty za styl dały mu jednak prowadzenie.

Pierwsze miejsce Japończykowi mógł odebrać już tylko Martin Koch. I zrobił to - 221,5 metra nie pozostawiało złudzeń, kto dzisiaj był w Oberstdorfie najlepszy! Austriak triumfował z wyraźną (10,2 punktu) przewagą.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Martin Koch
Austria
218.0
221.5
443.4
2
Daiki Ito
Japonia
209.0
209.5
433.2
3
Simon Ammann
Szwajcaria
204.5
213.5
429.2
4
Robert Kranjec
Słowenia
198.0
220.0
424.0
5
Roman Koudelka
Czechy
203.5
211.5
422.8
6
Kamil Stoch
Polska
197.5
216.0
422.3
7
Gregor Schlierenzauer
Austria
205.5
206.0
421.7
8
Peter Prevc
Słowenia
203.5
203.5
414.5
9
Lukas Hlava
Czechy
204.5
203.5
412.5
10
Severin Freund
Niemcy
201.0
204.5
410.5
11
Tom Hilde
Norwegia
199.0
204.5
402.9
12
Anders Bardal
Norwegia
192.5
204.5
395.8
13
Andreas Wank
Niemcy
185.0
209.5
393.7
14
Anders Fannemel
Norwegia
197.5
198.5
393.5
15
Thomas Morgenstern
Austria
191.0
200.5
389.7
16
Taku Takeuchi
Japonia
186.0
202.5
385.2
17
Rune Velta
Norwegia
194.0
192.0
383.4
18
Richard Freitag
Niemcy
185.0
199.5
382.8
19
Andreas Kofler
Austria
180.0
197.0
375.2
20
Björn Einar Romören
Norwegia
189.0
187.0
368.9
21
Jure Sinkovec
Słowenia
189.0
182.5
364.4
22
Vincent Descombes Sevoie
Francja
187.0
185.0
361.8
23
David Zauner
Austria
179.0
186.5
358.3
24
Krzysztof Miętus
Polska
183.0
181.0
356.4
25
Denis Kornilov
Rosja
179.5
180.5
351.8
26
Johan Remen Evensen
Norwegia
183.0
174.5
349.8
27
Michael Neumayer
Niemcy
182.5
174.0
346.3
28
Piotr Żyła
Polska
177.0
178.0
345.2
29
Noriaki Kasai
Japonia
180.5
172.5
341.4
30
Shohei Tochimoto
Japonia
181.5
170.5
336.1
31
Jurij Tepes
Słowenia
174.0
 
169.9
32
Jernej Damjan
Słowenia
175.0
 
169.1
33
Anssi Koivuranta
Finlandia
175.5
 
166.3
34
Junshiro Kobayashi
Japonia
172.5
 
164.1
 
Yuta Watase
Japonia
172.5
 
164.1
36
Dimitry Vassiliev
Rosja
170.5
 
163.3
37
Davide Bresadola
Włochy
174.5
 
162.4
38
Vegard-Haukoe Sklett
Norwegia
169.0
 
159.2
39
Kaarel Nurmsalu
Estonia
169.0
 
158.2
40
Stephan Hocke
Niemcy
DNS
 
DNS

klasyfikacja Pucharu Świata »
klasyfikacja Pucharu Świata w lotach »
klasyfikacja FIS Team Tour »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »