Stockl: Mamy szanse... ale to wszystko
Opublikowano: 13 lutego 2012, 00:58
Bez wątpienia był to norweski weekend w Willingen. Norwegowie pokonali w świetnym stylu Austriaków w konkursie drużynowym, a Anders Bardal pewnie zwyciężył w konkursie indywidualnym, dzięki czemu objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ. Norwegowie są na dobrej drodze do powtórzenia sukcesu z 2009 roku i ponownego triumfu w FIS Team Tour.
- To był kolejny fantastyczny dzień. Anders Bardal znowu wygrał konkurs i jest liderem w Pucharze Świata. Aż trudno w to uwierzyć, ale to prawda. I jesteśmy liderami Team Tour. Nie wiem czy to jest najlepszy weekend, ale to na pewno jeden z najlepszych. Wszystko poszło tak, jak powinno. Byliśmy dobrze zorganizowani, spokojni, skupieni i chłopcy wykonali świetną robotę - zarówno młodsi zawodnicy, jak i ci doświadczeni - podsumował występ swoich podopiecznych Alexander Stöckl.
Szkoleniowiec Norwegów przyznaje, że jest zaskoczony tym, co udało się osiągnąć jego zawodnikom w ten weekend.
- Nie miałem żadnych specjalnych oczekiwań na ten weekend. Starałem się pracować z każdym zawodnikiem nad techniką i to wystarczyło, aby znaleźć się w tak doskonałej sytuacji. Miałem nadzieję, że będziemy walczyć w konkursie drużynowym i że zawodnicy w konkursie indywidualnym osiągną podobne rezultaty, jak w poprzednich zawodach, a skończyliśmy z żółtym plastronem, zwycięstwem drużynowym i indywidualnym - to bardzo wykroczyło poza moje oczekiwania - mówił rozentuzjazmowany trener kadry.
Stöckl, podobnie jak jego podopieczny Anders Bardal, ostrożnie ocenia szanse na zwycięstwo swojej drużyny w Team Tour.
- Mamy szanse... ale to wszystko. Jest wiele silnych drużyn, a przed nami wciąż trzy konkursy, więc sprawa jest otwarta. Mieliśmy doskonały początek, ale to tylko początek - powiedział Austriak.
W podobnym tonie wypowiada się o szansach Bardala na zdobycie Kryształowej Kuli.
- Zwycięstwo w klasyfikacji generalnej PŚ jest jednym z najtrudniejszych celów, ale są szanse - stwierdził Stöckl. - Jestem zaskoczony, że Bardal jest teraz tak równy przez dłuższy czas, ale to pokazuje jego klasę. Pracował nad swoją pozycją i wciąż nie przestał rozwijać swoich umiejętności. Jego poziom fizyczny jest wysoki i wciąż ma ogień w oczach, więc jestem pewien, że to jeszcze nie jest koniec - dodał.
Trener kadry jest również bardzo zadowolony z występu pozostałych zawodników.
- Jestem bardzo zadowolony z występu młodszych zawodników. To wiele mówi na temat pracy w kadrze B i dużym potencjale na przyszłość. Rune Velta powoli, ale bezpiecznie odnajduje stabilność i miło to zobaczyć - stwierdził. - Romoeren bardzo się poprawił. Teraz wiem, że słuszną była decyzja, aby więcej trenował w domu i poprawił swoją dyspozycję. Cieszę się, że widzę znów jego uśmiech - zakończył Stöckl.
Autor: Martyna Szydłowska
Źródło: wiadomość na podstawie Skijumping Norway
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (2)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Bartt
14.02.2012, 00:36
Trzeba szczerze powiedzieć że jeśli chodzi o całokształt to Norwegowie mają w tym sezonie o wiele mocniejszą drużynę od Austriaków i to w sytuacji gdy z różnych względów odpadło im kilku czołowych zawodników - kontuzja Hilde, wstrzymanie kariery przez Jacobsena, słabsza forma Romoerena i Evensena, a tu proszę - świetny Bardal, niespodziewanie dobrzy Sklett czy Velta, i znakomite zaplecze, z Fannemelem, Roensenem, Stjernenem czy Gangnesem... Austriacy mają wprawdzie tych kilka gwiazd, ale dla skoczków z "dalszego kręgu" obecny sezon jest wręcz fatalny. Już nie liczę Loitzla i Kocha, którzy powoli kończą kariery, ale ani Fettner, ani Zauner, ani Hayboeck nie pokazują pełni możliwości, nie mówiąc już o zapleczu... Tak jak niemal rokrocznie Austriacy dominowali w PK, tak w tym sezonie jest tam wyjątkowa mizeria... Tacy Mueller, Eggenhofer, Diethart czy Unterberger zamiast robić postępy zrobili w tym sezonie kilka kroków w tył...
FanBjoerna
13.02.2012, 09:37
Fajnie, że Romoeren wraca do formy. Zobaczymy co pokaże na lotach.