Wczoraj, w wieku 64 lat zmarł znany niegdyś norweski skoczek narciarski Ingolf Mork, który w sezonie 1971/72 wygrał Turniej Czterech Skoczni.
Przypomnijmy, że Mork odniósł sukces w dość kuriozalnej sytuacji. Trzy pierwsze konkursy wygrał bowiem Yukio Kasaya i końcowy sukces miał praktycznie zapewniony. Niestety Japończyk nie wziął udziału w czwartym konkursie, gdyż musiał wrócić do ojczyzny, by wziąć udział w krajowych kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w Sapporo. Jego nieobecność wykorzystał Mork, zabierając mu sprzed nosa trofeum i nie wygrywając żadnego z konkursów. Rok wcześniej Mork zajął drugie miejsce w TCS, za reprezentantem Czechosłowacji Jirim Raską, który także niedawno zmarł. Wtedy to właśnie Mork odniósł trzy zwycięstwa w konkursach (Oberstdorf, Ga-Pa i Bischofshofen).