Do napisania tego artykułu skłonił mnie wyczyn Gregora Schlierenzauera w Zakopanem. Chodzi o zrównanie się z Adamem Małyszem w liczbie zwycięstw w Pucharze Świata. 39 - to magiczna liczba, którą przekroczył do tej pory tylko jeden zawodnik - Matti Nykänen. To on jest przez wielu uważany za najlepszego skoczka narciarskiego w historii. Sporo osób ma mu jednak za złe perypetie (lekko mówiąc) z życia prywatnego i uważa, że swojego życia nie przeżył jak prawdziwy sportowiec. Ja jednak pragnę skupić się na wyczynach, a właściwie osiągnięciach sportowych i udowodnić tezę, że to właśnie Matti jest najlepszy...
Do swojego subiektywnego porównania wziąłem zaledwie (a może aż?) sześciu skoczków. Są nimi Adam Małysz, Janne Ahonen, Gregor Schlierenzauer, Thomas Morgenstern, Jens Weißflog i właśnie Matti Nykänen. Czy ktoś zdetronizuje krnąbrnego Fina? Sam nie wiem, rozpoczynając wyliczenia i statystyki jeszcze przed zakończeniem tego artykułu.

1) Adam Małysz

Zacznę od Adama Małysza. Jego sukcesy można wyliczać bardzo długo. Urodził się 3 grudnia 1977 roku, a pierwszy start w Pucharze Świata odnotował jako 17-latek, 4 stycznia 1995 roku w Innsbrucku. Na podium stanął po raz pierwszy 18 lutego 1996 roku w Iron Mountain zajmując drugie miejsce. Na wygraną czekał do końca sezonu w Oslo (17 marca 1996). Adam miał wtedy nieco ponad 18 lat.

W swojej ponad 16-letniej karierze w Pucharze Świata zaliczył 349 startów. W tym czasie aż 92 razy stawał na podium, co daje mu drugie miejsce, za Janne Ahonenem, w historii skoków. W liczbie zwycięstw też jest drugi, ale prawdopodobnie niedługo będzie już trzeci. Ma ich 39.

W międzyczasie Polak wystartował jedenaście razy w konkursach olimpijskich (osiem razy indywidualnie i trzy razy w drużynie). Niestety, bez wsparcia kolegów, zdobył tylko cztery medale. Samemu, bez niczyjej pomocy, udało mu się wywalczyć trzy srebra i jeden brąz.

W MŚ Adaś nie ma za to sobie równych. 29 startów (w tym dziesięć razy w drużynie) dało mu sześć medali, w tym cztery złote indywidualnie. Na tym polu Adam będzie dominatorem pewnie jeszcze przez wiele lat.

Do tego należy zaliczyć jeszcze wygraną w Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2000/2001.

2) Janne Ahonen

Janne Ahonen urodził się w tym samym roku co Adam Małysz, jest jednak prawie siedem miesięcy starszy. Zakończył karierę w tym samym sezonie, ale znacznie szybciej ją rozpoczął. Już 13 grudnia 1992 roku Ahonen pojawił się w Pucharze Świata. Miał wtedy mniej niż 16 lat! Dzisiaj jest to niemożliwe... Pierwsze podium, a zarazem zwycięstwo, odnotował na skoczni, na której przez całą karierę miał najwięcej sukcesów - w Engelbergu. Było to 19 grudnia 1993 roku, a młodziutki Ahonen miał wtedy 16 lat, 7 miesięcy i 8 dni. Daje to Finowi czwarte miejsce w statystyce najmłodszych zwycięzców, za Collinsem, Morgensternem i Nieminenem.

Ahonen dłużej niż Adam skakał w PŚ (nie licząc pierwszego zakończenia kariery), a zaliczył o 22 starty więcej (łącznie 371 występów). W tym czasie stał się liderem klasyfikacji podiów - 108 razy, natomiast w kwestii zwycięstw jest za Nykenenem, Schlierenzauerem i Małyszem, na czwartym miejscu wszech czasów (36 razy).

Dodatkowe sukcesy są niemałe. Miał przewagę nad Adamem - lepszych partnerów z drużyny. W czternastu konkursach olimpijskich (dziesięć indywidualnych) wywalczył tylko dwa medale, nigdy nie zdobył złota, podobnie zresztą jak Adam...

Na MŚ wystąpił aż w trzydziestu konkursach (w siedemnastu indywidualnie). Zdobył jedenaście medali, w tym pięć złotych (indywidualnie dwa złota i dwa brązy).

TCS to absolutna dominacja Fina. Pięć razy wygrywał i jest najlepszy, jeśli chodzi o Turniej.

3) Matti Nykänen

Drugi Fin. Zupełnie inna natura, zupełnie inny temperament, sukcesy też wielkie, jednak duże różnice. Nykänen skakał w nieco innych czasach, kiedy punktowało się będąc w pierwszej 15-tce konkursu. Było też mniej konkursów w sezonie. Część z nich w ogóle nie była brana pod uwagę w klasyfikacjach punktowych. Najsłabsze występy w danych periodach były odliczane od punktacji ogólnej.

Nykänen urodził się czternaście lat przed swoim następcą - Janne Ahonenem. W Pucharze Świata zadebiutował 6 marca 1981 roku w Lahti. Zajął tam szóste miejsce. Miał wtedy 17 lat i 7 miesięcy. Wcale nie był bardzo młody jak na tamte czasy. Podium osiągnął dzień później - drugie miejsce, a pierwszą wygraną - w konkursie TCS w Oberstdorfie 30 grudnia 1981 roku, mając 18 lat, 5 miesięcy i 13 dni.

Nykänen to przykład skoczka, który dość szybko zakończył karierę sportową. Trwała ona niespełna dziesięć lat. Ostatni występ Fin zanotował 9 grudnia 1990 roku. W tym czasie wystąpił tylko w 130 konkursach, z czego aż w 76 stawał na podium. Jeszcze lepiej wygląda statystyka wygranych - 46 - i pierwsze miejsce na liście wszech czasów.

Ponadto Nykänen zdobył pięć medali olimpijskich, w tym cztery złote (trzy indywidualnie), startując na Igrzyskach Olimpijskich tylko dwukrotnie.

Na MŚ także jego bilans jest niesamowity. Czternaście konkursów (dziewięć indywidualnych), dziewięć medali, pięć złotych, ale tylko jeden złoty indywidualnie.

W Turnieju Czterech Skoczni Matti triumfował tylko raz.

4) Gregor Schlierenzauer

Austriak to skoczek młody, który na swoim koncie ma już ogromne sukcesy. Niewątpliwie ma szanse wygrać ze wszystkimi swoimi poprzednikami w liczbie odniesionych sukcesów i być najbardziej utytułowanym skoczkiem w historii. Czy jednak już dziś jest lepszy od Nykänena?

Schlieri urodził się 7 stycznia 1990 roku. W PŚ zadebiutował w Oslo 12 marca 2006 roku. Zajął tam 24. miejsce, a miał zaledwie 16 lat, 2 miesiące, 5 dni. Na pierwsze zwycięstwo, a zarazem pierwsze podium, czekał do grudnia 2006 roku. Stało się to w Lillehammer w drugim konkursie.

Schlierenzauer rozpoczął starty wcześniej niż Nykänen, Ahonen i Małysz. Do tej pory zaliczył sześć sezonów. Ma zatem jeszcze niecałe cztery lata aby osiągnąć to, co Nykänen. Przez ten okres Austriak wziął udział w 126 konkursach PŚ (o cztery mniej niż Fin), a wygrał 39 zawodów, na podium plasując się 63 razy. Nawet jeśli wygra cztery kolejne konkursy z rzędu to i tak w skuteczności zwycięstw i podiów nie pokona Mattiego. Zapewne jednak niebawem wyprzedzi Fina we wszystkich statystykach i dokona tego w szybszym czasie. W szybszym czasie, ale nie w liczbie startów. Tutaj Fina - moim zdaniem - nie doścignie nikt...

Gregor zdobył trzy medale olimpijskie, jeden złoty drużynowo. Wystąpił tylko w Vancouver.

Na MŚ zaliczył jedenaście konkursów (sześć indywidualnych), zdobywając siedem medali, sześć złotych, ale tylko jeden złoty indywidualnie - tak jak Nykänen...

TCS to jedna wygrana, jak dotąd... w tym sezonie udało się to Austriakowi po raz pierwszy.

5) Thomas Morgenstern

Drugi i bardziej utytułowany z Austriaków ma na swoim koncie prawie wszystkie złota. Brakuje mu go jedynie na MŚ w lotach, do których przygotowuje się w tym sezonie. Jest starszy od Schlierenzauera o nieco ponad trzy lata. W Pucharze Świata zadebiutował bardzo wcześnie, ale i tak był starszy od Ahonena. Natomiast szybciej, ba - najszybciej z całej szóstki - odniósł sukces! Start zaliczył 29 grudnia 2002 roku w Oberstdorfie, a wygrał w Libercu 11 stycznia 2003 roku, mając 16 lat, 2 miesiące i 12 dni.

Morgi w tej chwili skacze już dziesiąty sezon. Wystąpił w 212 konkursach PŚ, z czego 69 razy był na podium, co daje mu bardzo wysoką średnią, choć niższą niż Nykänenowi i Schlierenzauerowi. Wygrał jednak dopiero 22 razy.

Ma na swoim koncie trzy medale olimpiskie, i to wszystkie złote. Dwa jednak wywalczył w drużynie.

Na MŚ zaliczył szesnaście konkursów (dziewięć indywidualnych), zdobywając aż dziesięć medali. Indywidualnie ma jedno złoto, dwa srebra i jeden brąz.

W Turnieju Czterech Skoczni odniósł sukces tylko raz. Tutaj jest w stawce z Małyszem i Schlierenzauerem.

6) Jens Weißflog

Szóstym i ostatnim skoczkiem na mojej liście jest idol Adama Małysza - Jens Weißflog. Urodzony w 1964 roku w NRD zawodnik święcił triumfy przez wiele lat, a robił to po mistrzowsku stylem zarówno stylem klasycznym, jak i stylem "V". Dodatkowo jako NRD-owiec i już jako Niemiec.

Weißflog debiutował w Pucharze Świata młodo, i tu może równać się z Austriakami czy Ahonenem, natomiast triumfy wyskakał sobie jako starszy zawodnik. Pierwszy raz w PŚ pojawił się w Oberstdorfie 30 grudnia 1980 roku, pierwsze podium zaliczył dwa lata później w Garmisch-Partenkirchen 1 stycznia 1983 r. Pięć dni później wygrał zawody w Bischofshofen. Miał wtedy 18 lat, 5 miesięcy i 1 dzień. Zakończył karierę w 1996 roku w Oslo, kiedy to Małysz odniósł swoje pierwsze zwycięstwo.

Weißflog, choć jego kariera w PŚ była długa - od 1980 do 1996 roku, wziął udział tylko w 177 konkursach. A wszystko dlatego, że było ich poprostu mniej w każdym sezonie. Mimo tego "natłukł" 73 podia i aż 33 wygrane! Daje mu to średnią gorszą tylko od Nykänena i Schlierenzauera.

Na Igrzyskach Olimpijskich Weißflog miał też sporo do powiedzenia. Pojechał na nie cztery razy, wziął udział w dziesięciu konkursach, zdobywając cztery medale. Indywidualnie zdobył dwa złote krążki i jeden srebrny. Daje mu to drugie miejsce za Nykänenem.

W mistrzostwach świata też jest drugi, ale za Małyszem. Jens był na sześciu imprezach, wystąpił w siedemnastu konkursach i aż osiem razy stał na podium. Indywidualnie zdobył pięć medali, z czego aż dwa to złote!

W Turnieju Czterech Skoczni jest znów drugi, choć jego sukces wydaje mi się większy niż króla TCS - Ahonena. Fin jeden tytuł podzielił z Jandą, co przemawia na jego niekorzyść, natomiast na korzyść Weißfloga jest na pewno to, że swoje triumfy (a było ich cztery) zaliczył fruwając stylem "V" i stylem klasycznym. Co za wszechstronność!

TABELE i STATYSTYKI

Na początek tabele przedstawiające wiek skoczków. Kiedy po raz pierwszy wystąpili w Pucharze Świata, w jakim wieku osiągnęli podium, a w jakim odnotowali pierwszą wygraną.

Debiut w Pucharze Świata
 
zawodnik
kraj
data
miejsce
wiek skoczka
1
Janne Ahonen
Finlandia
1992.12.13
Ruhpolding
15 y 07 m 02 d
2
Thomas Morgenstern
Austria
2002.12.29
Oberstdorf
16 y 01 m 29 d
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
2006.03.12
Oslo
16 y 02 m 05 d
4
Jens Weißflog
Niemcy
1980.12.30
Oberstdorf
16 y 05 m 09 d
5
Adam Małysz
Polska
1995.01.04
Innsbruck
17 y 01 m 01 d
6
Matti Nykänen
Finlandia
1981.03.06
Lahti
17 y 07 m 17 d

Pierwsze podium w Pucharze Świata
 
zawodnik
kraj
data
miejsce
wiek skoczka
1
Thomas Morgenstern
Austria
2003.01.11
Liberec
16 y 02 m 12 d
2
Janne Ahonen
Finlandia
1993.12.19
Engelberg
16 y 07 m 08 d
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
2006.12.03
Lillehammer
16 y 10 m 27 d
4
Matti Nykänen
Finlandia
1981.03.07
Lahti
17 y 07 m 18 d
5
Adam Małysz
Polska
1996.02.18
Iron Mountain
18 y 02 m 15 d
6
Jens Weißflog
Niemcy
1983.01.01
Ga-Pa
18 y 05 m 11 d

Pierwsza wygrana w Pucharze Świata
 
zawodnik
kraj
data
miejsce
wiek skoczka
1
Thomas Morgenstern
Austria
2003.01.11
Liberec
16 y 02 m 12 d
2
Janne Ahonen
Finlandia
1993.12.19
Engelberg
16 y 07 m 08 d
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
2006.12.03
Lillehammer
16 y 10 m 27 d
4
Adam Małysz
Polska
1996.03.17
Oslo
18 y 03 m 14 d
5
Matti Nykänen
Finlandia
1981.12.30
Oberstdorf
18 y 05 m 13 d
6
Jens Weißflog
Niemcy
1983.01.06
Bischofshofen
18 y 05 m 16 d

Podsumowując pierwszą z tabel, Janne Ahonen był najmłodszym z całej szóstki skoczkiem, który debiutował w konkursie Pucharu Świata, ale po najwyższe laury najwcześniej sięgał Thomas Morgenstern. Ahonen, Morgenstern i Schlierenzauer we wszystkich trzech tabelach są na podium. Dowodzi to tego, że to oni już jako nastolatkowie mieli największy talent, który potrafili udowodnić w konkursach.

Ahonen potwierdził to na mistrzostwach świata juniorów, gdzie dwukrotnie triumfował - w 1993 roku w Harrachowie i w 1994 roku w Breitenwang. Matti Nykänen, Thomas Morgenstern i Gregor Schlierenzauer dokonali tego tylko raz. Fin w Schonach w 1981 roku, Austriacy w Solleftei w 2003 roku i w Kranju w 2006 roku. Ta sztuka nie udała się Małyszowi i Weißflogowi. Morgenstern miał szanse powtórzyć wyczyn Ahonena, ale przegrał w Strynie z naszym Mateuszem Rutkowskim.

W kolejnej tabeli przedstawiam dokonania skoczków w Pucharze Świata - kolejno: liczbę sezonów, startów w konkursach, liczbę podiów, wygranych oraz średnie statystyczne: średnia zdobytych podiów i zwycięstw w swoich startach w konkursach.

Dokonania w Pucharze Świata
 
zawodnik
kraj
sezon
starty
podia
zwyc.
śr. pod.
śr. zwy.
1
Matti Nykänen
Finlandia
9
130
76
46
58,46%
35,38%
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
6
126
63
39
50,00%
30,95%
3
Jens Weißflog
Niemcy
16
177
73
33
41,24%
18,64%
4
Thomas Morgenstern
Austria
10
212
69
22
32,54%
10,38%
5
Adam Małysz
Polska
15
349
92
39
26,36%
11,17%
6
Janne Ahonen
Finlandia
17
371
108
36
29,11%
9,70%

Jeśli chodzi o dokonania w Pucharze Świata, to najwięcej zwycięstw i najlepszą średnią podiów i wygranych ma bezapelacyjnie Matti Nykänen. Fin nieznacznie jednak bije Gregora Schlierenzauera, któremu ten bilans może się jednak chyba tylko pogorszyć. Janne Ahonen i Adam Małysz przez kilka sezonów skakali nieco słabiej, co dało im mniej imponujące wyniki. Matti i Gregor stawali na podium co najmniej w co drugim konkursie, w którym wystąpili, a sam Fin wygrywał częściej niż co trzeci konkurs... Imponujące!

Kolejna tabelka to Zimowe Igrzyska Olimpijskie. W tabeli uwzględnione zostały: w ilu imprezach skoczek wziął udział, w ilu konkursach wystąpił (razem i indywidualnie), ile zdobył łącznie medali oraz podział na medale indywidualne - złote, srebrne i brązowe.

Dokonania na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich
 
zawodnik
kraj
ZIO
konk.
ind.
medali
złoto
srebro
brąz
1
Matti Nykänen
Finlandia
2
5
4
5
3
1
0
2
Jens Weißflog
Niemcy
4
10
8
4
2
1
0
3
Adam Małysz
Polska
4
11
8
4
0
3
1
4
Thomas Morgenstern
Austria
2
6
4
3
1
0
0
5
Gregor Schlierenzauer
Austria
1
3
2
3
0
0
2
6
Janne Ahonen
Finlandia
5
14
10
2
0
0
0

Jeśli chodzi o Igrzyska Olimpijskie, to tutaj po raz kolejny Nykänen pokazuje klasę. Był tylko na dwóch imprezach, a zdobył aż pięć medali, w tym cztery złote i jeden srebrny. Indywidualnie ma trzy złote krążki i jeden srebrny na cztery starty. Skuteczność jeszcze lepsza niż w Pucharze Świata! Tutaj bije nawet Ammanna, Zdecydowanie nie była to impreza Ahonena, który nigdy nie zdobył medalu w konkursie indywidualnym.

Zgrabnym krokiem przechodzimy do mistrzostw świata. W tabeli tak samo, jak w tej na górze, uwzględnione zostały: w ilu MŚ skoczek wziął udział, w ilu konkursach wystąpił (razem i indywidualnie), ile zdobył łącznie medali oraz podział na medale indywidualne - złote, srebrne i brązowe.

Dokonania na MŚ
 
zawodnik
kraj
konk.
ind.
medali
złoto
srebro
brąz
1
Adam Małysz
Polska
9
29
19
6
4
1
1
2
Jens Weißflog
Niemcy
6
17
12
8
2
1
2
3
Thomas Morgenstern
Austria
5
16
9
10
1
2
1
4
Janne Ahonen
Finlandia
9
30
17
10
2
0
2
5
Matti Nykänen
Finlandia
6
14
9
8
1
1
2
6
Gregor Schlierenzauer
Austria
3
10
6
6
1
1
0

W mistrzostwach świata najlepszy indywidualnie jest oczywiście Adam Małysz, który nie miał wsparcia kolegów z drużyny. Sam wygrał cztery razy, a łącznie zdobył sześć medali. Konkurenci mają więcej krążków, ale indywidualnie wywalczyli ich mniej. Pięć Weißflog, a po cztery Morgenstern, Ahonen i Nykänen. Schlierenzauer był tylko trzy razy na MŚ i ma dwa krążki indywidualne, ale uzupełnił kolekcję czterema złotymi w drużynie.

Na koniec chyba najważniejsza tabelka. Przedstawia ona, ile tytułów zdobył każdy ze skoczków indywidualnie w poszczególnych imprezach. Uwzględnione zostały tylko pierwsze miejsca kolejno w Pucharze Świata, Turnieju Czterech Skoczni, Igrzyskach Olimpijskich, mistrzostwach świata, mistrzostwach świata w lotach narciarskich i mistrzostwach świata juniorów.

Wygrane indywidualne
 
zawodnik
kraj
TCS
ZIO
MŚwL
MŚJ
SUMA
1
Matti Nykänen
Finlandia
4
2
3
1
1
1
12
2
Janne Ahonen
Finlandia
2
5
0
2
0
2
11
3
Adam Małysz
Polska
4
1
0
4
0
0
9
4
Jens Weißflog
Niemcy
1
4
2
2
0
0
9
5
Thomas Morgenstern
Austria
2
1
1
1
0
1
6
6
Gregor Schlierenzauer
Austria
1
1
0
1
1
1
5

Jeśli chodzi o tytuły, to tutaj po raz kolejny wygrywa Matti Nykänen, który zgromadził ich aż dwanaście. Nie pomogło Ahonenowi aż pięć zwycięstw w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni... Wszystko za sprawą pechowych Igrzysk Olimpijskich. Drugi z Finów ma o jeden tytuł mniej. Z prostej przyczyny - liczby startów - Gregor Schlierenzauer na razie jest na końcu tej tabeli.

Jak widać, na Nykänena nie ma mocnych. Przynajmniej z przedstawionych zestawień - moim zdaniem - wynika, że to on jest tym najlepszym. Jeśli ktoś ma inne zdanie, chętnie go wysłucham.

Zapraszam do dyskusji w komentarzach, a także do wzięcia udziału w głosowaniu na najlepszego skoczka wszech czasów w naszej sondzie.