Dziś świat skoków znowu zapłakał. W wieku 70-lat zmarł Jiri Raska - legendarny skoczek z Czechosłowacji.
Raska urodził się 4 lutego 1941 roku na terenie byłej Czechosłowacji. Cała rodzina interesowała się sportem. Często razem jeździli na zawody skoków, piłki nożnej czy hokeja, uprawiali m.in. skoki, jazdę na rowerach. Raska wybrał skoki.

W swojej bogatej karierze został dwukrotnym olimpijczykiem - w latach 1968 i 1972, oraz dwukrotnym medalistą MŚ w narciarstwie klasycznym, dwukrotnie pobił rekord świata w lotach narciarskich (najlepszy wynik to 164,0 m w 1969 r. w Planicy). Największym osiągnięciem był jednak złoty medal na Olimpiadzie w Grenoble oraz zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni w 1971 roku. Ponadto zdobywał piętnastokrotnie mistrzostwo Czechosłowacji.

Sam Jiri po skończeniu kariery w 1974 roku był trenerem reprezentacji Czech. W 2003 roku został uznany narciarzem stulecia w Czechach, wyprzedzając biegaczkę Katerinę Neumannovą i innego skoczka Pavla Ploca. Kilkka miesięcy temu prezydent republiki Vaclav Klaus przyznał mu medal za zasługi.

W ostatnich latach Raska miał problemy z sercem. Opłakuje go cały świat narciarski, a w szczególności wnukowie Jiri i Jan Mazochowie.