Prawie cztery godziny trwał konkurs w Oberstdorfie, inaugurujący 60. Turniej Czterech Skoczni. W trudnych warunkach najlepiej poradził sobie Gregor Schlierenzauer, który wyprzedził kolegów z drużyny. Polacy? Kamil Stoch zajął 23. miejsce, mimo wysokiej szóstej lokaty po pierwszej serii...
Po ponad półgodzinnej przerwie konkurs został wznowiony. Z dwunatej belki startowej awans do drugiej serii zapewniali sobie kolejno Roman Koudelka (124 m), Severin Freund (129 m) i Jakub Janda (123 m). Nie dokonał tego niestety Maciej Kot - tylko 115 metrów, Polak nie miał więc szans z Robertem Kranjcem (126 m).

W kolejnych pojedynkach lepsi okazywali się Sebastian Colloredo (120 m), Jernej Damjan (113,5 m), Martin Koch (100,5 m), Manuel Fettner (114 m), Anssi Koivuranta (112 m) i Maximilian Mechler (107,5 m).

Do Macieja Kota dołączył niestety Aleksander Zniszczoł. Debiutujący w Turnieju Czterech Skoczni Polak wylądował na 98 metrze i przegrał swój pojedynek z Taku Takeuchi (117,5 m).

Ciekawą walkę stoczyli Matti Hautamaeki i Daiki Ito. Fin skoczył nieźle - 123 metry. To było jednak za mało na Japończyka, który w odwołanej serii poleciał aż na 138 metr. Tym razem Ito uzyskał 130 metrów i objął prowadzenie.

W bratobójczym pojedynku pomiędzy Markusem Eisenbichlerem a Martinem Schmittem lepiej spisał się młodszy z Niemców. Odległość 111 metrów nie zachwycała, ale w zupełności wystarczyła do awansu.

Kolejne trzy pojedynki kończyły się sukcesami Austriaków - do drugiej serii wchodzili kolejno David Zauner (123,5 m), Gregor Schlierenzauer (133 m - prowadzenie) oraz Thomas Morgenstern (128 m). Tej passy nie kontynuował Wolfgang Loitzl, który przegrał walkę z Richardem Freitagiem (121 m).

Po parze Janne Happonen - Jure Sinkovec, z której zwycięsko wyszedł Słoweniec, na belce pojawił się Piotr Żyła. Polak kilkukrotnie musiał ją opuścić, zanim Łukasz Kruczek dał mu znak do startu. Gdy ostatecznie dostał zgodę na skok, nie zachwycił - 112 metrów było odległością, którą bardzo łatwo poprawił Lukas Hlava (119,5 m).

W następnych parach również nie było zaskoczenia - lepsi okazywali się faworyci: Denis Kornilov (121 m), Simon Ammann (123,5 m), Rune Velta (122,5 m) i Anders Bardal (120,5 m).

Wyjątkowo interesująca była dla nas ostatnia para konkursu. Kamil Stoch spisał się bardzo dobrze - 127 metrów dawało mu pewność, że wystartuje w drugiej serii, nawet w przypadku przegranej z Andreasem Koflerem. Tak rzeczywiście się stało - Austriak wylądował na 131 metrze i prowadził, jednak Polak zakwalifikował się do finału jako "lucky loser".

Wygrani
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Andreas Kofler
Austria
131.0
136.7
2
Gregor Schlierenzauer
Austria
133.0
136.3
3
Daiki Ito
Japonia
130.0
133.5
4
Severin Freund
Niemcy
129.0
130.9
5
Thomas Morgenstern
Austria
128.0
129.9
6
Rune Velta
Norwegia
122.5
127.6
7
Roman Koudelka
Czechy
124.0
123.8
8
Robert Kranjec
Słowenia
126.0
123.0
9
Tom Hilde
Norwegia
123.0
121.8
10
Simon Ammann
Szwajcaria
123.5
119.6
11
Anders Bardal
Norwegia
120.5
119.0
12
Jakub Janda
Czechy
123.0
118.9
13
Richard Freitag
Niemcy
121.0
118.3
14
Denis Kornilov
Rosja
121.0
117.3
15
Lukas Hlava
Czechy
119.5
115.3
16
Sebastian Colloredo
Włochy
120.0
113.7
17
Taku Takeuchi
Japonia
117.5
113.0
18
David Zauner
Austria
123.5
111.0
19
Jure Sinkovec
Słowenia
115.5
110.6
20
Jernej Damjan
Słowenia
113.5
105.9
21
Anssi Koivuranta
Finlandia
112.0
105.2
22
Manuel Fettner
Austria
114.0
103.1
23
Maximilian Mechler
Niemcy
107.5
96.1
24
Markus Eisenbichler
Niemcy
111.0
93.7
25
Martin Koch
Austria
100.5
90.7
Przegrani
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Kamil Stoch
Polska
127.0
128.1
2
Vladimir Zografski
Bułgaria
122.5
118.6
3
Stephan Hocke
Niemcy
122.0
118.5
4
Matti Hautamäki
Finlandia
123.0
115.6
5
Vegard-Haukoe Sklett
Norwegia
119.5
114.7
6
Peter Prevc
Słowenia
120.0
114.0
7
Mitja Meznar
Słowenia
115.0
109.3
8
Yuta Watase
Japonia
121.0
108.9
9
Janne Happonen
Finlandia
115.5
107.3
10
Noriaki Kasai
Japonia
114.5
105.1
11
Piotr Żyła
Polska
112.0
103.0
12
Wolfgang Loitzl
Austria
110.5
99.8
13
Junshiro Kobayashi
Japonia
112.0
99.5
14
Marco Grigoli
Szwajcaria
113.0
99.2
15
Maciej Kot
Polska
115.0
98.8
16
Dimitry Vassiliev
Rosja
111.0
98.5
17
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
111.5
97.5
18
Atle Pedersen Roensen
Norwegia
107.5
95.0
19
Andreas Wank
Niemcy
110.5
94.6
20
Björn Einar Romören
Norwegia
102.5
89.7
21
Martin Schmitt
Niemcy
105.0
86.6
22
David Winkler
Niemcy
102.0
84.5
23
Aleksander Zniszczoł
Polska
98.0
79.0
24
Yevgeniy Levkin
Kazachstan
97.5
72.8
25
Johan Remen Evensen
Norwegia
90.5
62.3

Druga seria rozpoczęła się krótkimi skokami. Jako pierwszy do punktu K zdołał dolecieć Anssi Koivuranta - odległość 121 metrów pozwoliła mu nieco awansować w stosunku do miejsca zajmowanego po pierwszej serii.

Wkrótce Fina wyprzedził Jure Sinkovec (122 m), a osiągnięcie Słoweńca poprawił Vegard-Haukoe Sklett (124,5 m).

Norweg zdążył już wygodnie usadowić się w miejscu przeznaczonym dla lidera zawodów, musiał jednak po kilku minutach ustąpić Richardowi Freitagowi. Czwarty w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Niemiec uzyskał 122,5 m i objął prowadzenie. Nie na długo - po chwili lepszy okazał się Stephan Hocke (123,5 m).

Z pewnością bardzo zawiedziony po pierwszej serii był Anders Bardal. Norweg wcześniej uzyskał tylko 120,5 metra. W finale znacznie się poprawił - 131,5 metra dało mu wysokie prowadzenie nad Stephanem Hocke.

Równie daleko poleciał Tom Hilde. Norweg jednak popełnił błąd przy lądowaniu, poleciał do przodu, uderzając głową w zeskok. Wybieg skoczni opuścił na noszach, na szczęście pozostawał przytomny.

Po kilku minutach poświęconych na sprawdzenie zeskoku konkurs wznowiono. Skok Roberta Kranjca na odległość 121 m nie zachwycił, lepiej spisał się Roman Koudelka - 127,5 m wystarczyło na drugie miejsce.

Bardzo silny wiatr od strony skoczni pojawił się, gdy na belce usiadł Kamil Stoch. Łukasz Kruczek z niezadowoleniem kręcił głową, w końcu dał swojemu podopiecznemu sygnał do startu. Niestety, Polak zupełnie sobie nie poradził - zaledwie 107 metrów oznaczało, że plasował się dopiero na osiemnastym miejscu...

W podobnych warunkach dużo lepiej poradził sobie Thomas Morgenstern. Zwycięzca ubiegłorocznej edycji TCS osiągnął 128,5 metra, dzięki czemu był liderem.

Niezłe skoki, choć nie wystarczające do prowadzenia, oddawali Severin Freund (127 m - zaledwie 0,3 straty do Morgensterna) i Daiki Ito (124 m).

Swoim skokiem zachwycił za to Gregor Schlierenzauer. 137,5 metra nie pozostawiało wątpliwości, że Austriak obejmie wysokie prowadzenie. Po chwili wiedzieliśmy, że wygrał konkurs - kończący zawody Andreas Kofler leciał bardzo wysoko, jednak nagle skrócił skok, lądując z dużymi problemami. 133,5 metra przy niskich notach za styl wystarczyło do drugiego miejsca.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Gregor Schlierenzauer
Austria
133.0
137.5
283.3
2
Andreas Kofler
Austria
131.0
133.5
265.2
3
Thomas Morgenstern
Austria
128.0
128.5
264.3
4
Severin Freund
Niemcy
129.0
127.0
264.0
5
Daiki Ito
Japonia
130.0
124.0
262.7
6
Anders Bardal
Norwegia
120.5
131.5
258.0
7
Roman Koudelka
Czechy
124.0
127.5
255.6
8
Stephan Hocke
Niemcy
122.0
123.5
243.8
9
Robert Kranjec
Słowenia
126.0
121.0
242.2
10
Richard Freitag
Niemcy
121.0
122.5
240.3
11
Vegard-Haukoe Sklett
Norwegia
119.5
124.5
239.5
12
Simon Ammann
Szwajcaria
123.5
120.0
234.8
13
Matti Hautamäki
Finlandia
123.0
121.0
234.1
14
Denis Kornilov
Rosja
121.0
119.0
233.4
15
Lukas Hlava
Czechy
119.5
120.5
232.9
16
Jakub Janda
Czechy
123.0
116.5
231.8
17
Jure Sinkovec
Słowenia
115.5
122.0
231.4
18
Rune Velta
Norwegia
122.5
110.5
228.6
19
Sebastian Colloredo
Włochy
120.0
118.5
228.5
20
Tom Hilde
Norwegia
123.0
131.5
227.1
21
Anssi Koivuranta
Finlandia
112.0
121.0
226.3
22
Vladimir Zografski
Bułgaria
122.5
114.5
226.2
23
Kamil Stoch
Polska
127.0
107.0
221.1
24
Jernej Damjan
Słowenia
113.5
117.0
218.3
25
Taku Takeuchi
Japonia
117.5
115.5
216.3
26
David Zauner
Austria
123.5
112.0
211.6
27
Maximilian Mechler
Niemcy
107.5
117.0
208.8
28
Manuel Fettner
Austria
114.0
113.0
208.0
29
Martin Koch
Austria
100.5
114.5
196.4
30
Markus Eisenbichler
Niemcy
111.0
107.5
187.1
31
Peter Prevc
Słowenia
120.0
 
114.0
32
Mitja Meznar
Słowenia
115.0
 
109.3
33
Yuta Watase
Japonia
121.0
 
108.9
34
Janne Happonen
Finlandia
115.5
 
107.3
35
Noriaki Kasai
Japonia
114.5
 
105.1
36
Piotr Żyła
Polska
112.0
 
103.0
37
Wolfgang Loitzl
Austria
110.5
 
99.8
38
Junshiro Kobayashi
Japonia
112.0
 
99.5
39
Marco Grigoli
Szwajcaria
113.0
 
99.2
40
Maciej Kot
Polska
115.0
 
98.8
41
Dimitry Vassiliev
Rosja
111.0
 
98.5
42
Mackenzie Boyd-Clowes
Kanada
111.5
 
97.5
43
Atle Pedersen Roensen
Norwegia
107.5
 
95.0
44
Andreas Wank
Niemcy
110.5
 
94.6
45
Björn Einar Romören
Norwegia
102.5
 
89.7
46
Martin Schmitt
Niemcy
105.0
 
86.6
47
David Winkler
Niemcy
102.0
 
84.5
48
Aleksander Zniszczoł
Polska
98.0
 
79.0
49
Yevgeniy Levkin
Kazachstan
97.5
 
72.8
50
Johan Remen Evensen
Norwegia
90.5
 
62.3

klasyfikacja Pucharu Świata »
klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »