Maciej Kot jedzie na Turniej
Opublikowano: 28 grudnia 2011, 20:59
Zgodnie z obietnicą trenera - lepszy w konkursach CoC w Engelbergu pojedzie na TCS - to Maciej Kot uzyskał prawo startu w jubileuszowym 60. Turnieju. Kot rywalizował z Tomkiem Byrtem dwukrotnie plasując się w czołówce zawodów. Rywal niestety ani razu nie wszedł do II serii.
Mimo, że Maciek skakał przyzwoicie w Szwajcarii, nie mam złudzeń co do jego występów w niemieckiej części Turnieju. Od tylu lat skacze w Pucharze Świata i jak dotąd tylko raz wszedł do czołowej trzydziestki.
Wnioski po świątecznych mistrzostwach kraju i poświątecznych konkursach CoC są takie, że Łukasz Kruczek nie ma w kim wybierać. Jego powołania od początku sezonu są jak najbardziej wytłumaczalne i nawet mi, jako krytykowi jego poczynań zamykają usta. Przyznaje, że się myliłem. My nie mamy lepszych zawodników niż Ci, którzy jeździli na PŚ i nie wchodzili do konkursów. Trzeba pogodzić się z faktem, że Stoch to zawodnik na pierwszą dziesiątkę, Żyła na trzydziestkę, a reszta, jak przed laty Bachleda, Tajner czy Pochwała... punktować będzie sporadycznie. Nam nie eksploduje taki talent jak Morgenstern czy Schlierenzauer. Na pewno nie w tym roku...
Autor: Paweł Stawowczyk
Źródło: wiadomość własna + Onet.pl
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (8)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
krzepek
29.12.2011, 14:53
no i buloklep wrócił trololololo
forma z błota
29.12.2011, 14:21
Po Mistrzostwach Polski można powiedzieć tyle, że skoczkowie pozakadrowi po raz pierwszy od października założyli narty na nogi.
Co do wielkich oczekiwań względem 5 na T4S, to jak widać Zniszczołowi się forma kończy a Maciek raczej wiele nie zwojuje. Hula już pokazuje od 1,5 miesiąca jak jego "forma " wygląda.
Nadzieją był Byrt, który w formę zaczyna wchodzić, na razie jest różnie ale mógł z kilka razy odlecieć. Powinni byli zabrać 6 i miec wybór w razie czego a tak to zostali z ręka w nocniku.
daf
29.12.2011, 11:25
Ja co nieco obiecuję sobie po występach Zniszczoła. Hula kwalifikacje przebrnie, ale na miejscach w czwartej-piątej dziesiątce. A to gwarantuje rywala, z którym nie ma co szukać w konkursie.
Stoch - wiadomo.
Żyła - nie powinien mieć kłopotów z kwalifikowaniem się do konkursu w drugiej dziesiątce i tym samym wygrywać z rywalem w parze.
Kot - jak to on - albo totalnie zawali kwalifikacje, albo skoczy całkiem nieźle, ale dla równowagi zawali w konkursie. Tak czy siak - raczej bez punktów.
denilson212001
29.12.2011, 06:13
Jeżeli ktoś pisze że lepiej dac Murańkę to widocznie na skokach sie nie zna. Ten zawodnik to cienias jakich mało, a co do artykułu to bardzo szczery i trafiony. Kadrę w skokach mamy dużą, a niestety cienką, bo ciągle w Polsce występuje zjawisko Nepotyzmu, a prawdziwe talenty, które mogłyby w świecie skoków zaistnieć siedzą w domu, ponieważ nie mają taty lub wójka w PZN.
Wojtas
29.12.2011, 00:14
Brawo Panie Redaktorze - wreszcie prawda została napisana wprost.
marmi
28.12.2011, 23:55
Kot raz zdobył punkty z tym, że na skoczni normalnej. Na dużej z niskich rozbiegów stosowanych w PŚ może walczyć jedynie o występ w konkursie głównym. Powinniśmy wysyłać 4 skoczków na PŚ, z czego 2 okresowo wymieniać...
as
28.12.2011, 22:53
Bez sensu. Lepiej dać Murańkę
Polonus
28.12.2011, 22:53
Miałem duże nadzieje w związku z występem Byrta. Rozwiał je sam w pył. Piszę o tym u siebie. Zapraszam na blog.