Wywiad z Wojciechem Skupniem
Opublikowano: 3 września 2003, 00:00
Wojciech Skupień jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem w polskiej kadrze skoczków narciarskich. Jego największym sukcesem jest zajęcie 11 miejsca w Igrzyskach Olimpijskich w Nagano w 1998 roku. Zakopiańczyk kilka razy został też mistrzem Polski w skokach. Ostatnio z bardzo dobrej strony pokazuje się na skoczniach igelitowych, zarówno podczas Pucharu Kontynentalnego, jak i Letniego Grand Prix. Z Wojtkiem rozmawialiśmy w czasie konkursu LGP w Predazzo, pod skocznią Trampolino Dal Ben.
SNC: Jak Ci się układa współpraca z Heinzem Kuttinem?
Wojciech Skupień: Z Kuttinem bardzo dobrze mi się układa... On mnie rozumie, ja jego i jest OK.
SNC: A językowo jak?
Wojtek: Tu trochę gorzej, ale cały czas idzie do przodu.
SNC: Czy są jakieś znaczące zmiany w treningu?
Wojtek: Są, ale nic więcej nie mogę powiedzieć.
SNC: A jak Ci się pracuje z drugim trenerem, Łukaszem Kruczkiem? W końcu to Twój były kolega z kadry...
Wojtek: Też dobrze, podobnie jak z Kuttinem... Bez problemu się dogadujemy.
SNC: Widzę, że jesteś w koszulce z meczu "Skok do Europy". Jak Ci się podobał ten mecz?
Wojtek: Fajny był.
SNC: A chciałbyś powtarzać takie akcje w przyszłości?
zobacz cały wywiad >>
Autor: A.Mysiak + Z.Romanis
Źródło: wiadomość własna
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (6)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Andrew
07.09.2003
Ja zawsze lubię być oryginalny... :D Ale co w tym takiego dziwnego? Zresztą, tutaj pytania często wynikały z odpowiedzi i odpowiedzi z pytań... (yyy... to drugie to chyba jednak oczywiste :P) - i dlatego było dziwnie ;) Ale mi się podobało :D
Mestari
07.09.2003
Dziwny wywiad ;) Tzn. dziwne pytania i dziwne odpowiedzi :P Andrew - następnym krokiem będzie jakiś tok szoł chyba ;)
Andrew
03.09.2003
Postaram się nadrobić to niedopatrzenie przy najbliższej okazji :P
aska
03.09.2003
SNC: Lubisz skakać w deszczu?
Wojtek: A lubisz stać na deszczu?
SNC: Niekoniecznie.
To jest ekstra fragment -szkoda ze nie spytaliscie sie go czy lubi np. marznąć :P
Doldi
03.09.2003
co??!?!?!?!??!
...
03.09.2003
Biedny Axu jest nadgorliwy,wchodzi po 300 stopniach zamiast winda jechac,a pozniej narzeka...ale Peksi tez,najchetniej zgladzilby skocznie w Lahti,wiec cos w tym jednak musi byc...
Brawo Andrew,Jesteś WIELKI [wazelina] ;)