Jedziemy na Małysza! - taka odpowiedź padała najczęściej, gdy kibice słyszeli pytania o cel wyjazdu do Zakopanego. Na dalszy plan schodziły wtedy spacery urokliwymi tatrzańskimi dolinkami i wspinaczki na górskie szczyty. W tym roku "na Małysza" już nikt nie przyjedzie. Czy mimo to kibice pojawią się na Wielkiej Krokwi?
Bilety na styczniowy Puchar Świata w Zakopanem można kupować już od jakiegoś czasu. Niestety, wejściówki nie sprzedają się tak dobrze jak w latach ubiegłych.

- Nie jest jednak najgorzej. W końcu nasi skoczkowie nieźle skaczą, a poza tym, jak mówi się już w świecie, w Zakopanem na Wielkiej Krokwi nie wypada nie być podczas Pucharu Świata - mówi prezes Tatrzański Związku Narciarskiego Andrzej Kozak.

Co może mieć wpływ na mniejsze zainteresowanie biletami? Na pewno brak tego, dla którego na zawody jeździła większość kibiców - Adama Małysza.
Kolejną przyczyną mogą być dość wysokie ceny wejściówek. Większość kibiców spodziewała się ich obniżenia, tymczasem ich koszt jest taki sam, jak w ubiegłym sezonie. Fani skoków, którzy będą chcieli obejrzeć zawody z górnych trybun Wielkiej Krokwi muszą się liczyć z wydaniem 70 zł na każdy dzień zawodów, o 10 zł mniej kosztują bilety na dolne sektory. Wejście na kwalifikacje kosztuje 20 zł (bilet normalny) i 10 zł (bilet ulgowy). Dla bardziej zamożnych kibiców organizatorzy przewidzieli miejsca siedzące za 150 zł i siedzące z cateringiem, jednak tu ich koszt wzrasta aż do 350 zł.

Wojciech Gumny - kierownik ds. organizacyjnych PŚ uważa, że na małe zainteresowanie kupnem biletów wpływa to, że Puchar Świata jeszcze się nie rozpoczął i prognozuje wzrost sprzedaży wejściówek na przełomie listopada grudnia.

- Teraz, jeśli chodzi o indywidualnych kibiców, rezerwacja biletów jest na mniej więcej tym samym poziomie co w latach poprzednich. Odnotowaliśmy natomiast mniejszą sprzedaż, o około 20-30 procent w przypadku grup zorganizowanych. Trudno jednak teraz wyrokować, ilu kibiców zasiądzie 20-21 stycznia na trybunach Wielkiej Krokwi - mówi Wojciech Gumny.

Więcej informacji o tym, jak kupić bilety oraz program PŚ w Zakopanem można znaleźć TUTAJ.