Po dziewięciomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana swoje pierwsze skoki w tym tygodniu oddał David Zauner. Również jego rodak Martin Koch, który borykał się z problemami pleców wraca na skocznię po dwóch tygodniach przerwy.
- Mam za sobą dwa tygodnie rehabilitacji i jestem prawie w dobrej formie. W następnym tygodniu wznowię treningi. Będę jednak mniej trenował na siłowni i czeka mnie jeszcze wiele leczenia, ale przynajmniej będę mógł znowu pokazać co potrafię - komentuje Austriak na swojej stronie internetowej.

W zeszłym tygodniu oprócz leczenia uciążliwych dolegliwości pleców w Centrum Medycyny Sportowej Altis w Althofen w programie znalazł się także trening siłowy. W tym czasie oddał również kilka skoków.

- Wszystko odbywało się bardzo ostrożnie i szło w dobrym kierunku. Mój krzyż również nie sprawiał większych problemów - mówi 29-latek.

Już w tamtym roku Koch zmagał się z problemami pleców. W związku z tym musiał opuścić finał Letniej Grand Prix w Klinghental i zrezygnować z udziału w Mistrzostwach Austrii.