Po zakończeniu pierwszej edycji Lotos Poland Tour spotkaliśmy się z trzema najlepszymi zawodnikami dzisiejszych zawodów, którzy jednocześnie stanęli na podium całego cyklu - Thomasem Morgensternem, Gregorem Schlierenzauerem oraz Kamilem Stochem.
- Jestem bardzo zadowolony z mojego dzisiejszego rezultatu – podsumował swój występ Thomas Morgenstern. - Z przyjemnością patrzyłem na tłumy zakopiańskich kibiców, które pojawiły się dzisiaj na skoczni. Z niecierpliwością oczekuję na kolejne zawody tutaj.

- Podobnie jak Thomas, jestem zadowolony z dzisiejszego startu – powiedział Schlierenzauer. - Zawsze z przyjemnością przyjeżdżam do Zakopanego, gdyż jest to jedna z moich ulubionych skoczni. Cały turniej w Polsce zaliczam do bardzo udanych i oczekuję na starty w dalszej części sezonu letniego.

- Cieszę się, że udało mi się pozbierać, poukładać sobie wszystko tak, jak trzeba po wczorajszym konkursie – mówił reprezentant Polski, Kamil Stoch. - Dzisiaj dobrze wykonałem swoją pracę i osiągnąłem bardzo dobry wynik, więc jestem w pełni zadowolony.

Na pytanie Andrzeja Stanowskiego o tajemnicę świetnej formy Thomas Morgenstern odpowiedział krótko:

- Ciężka praca! - po czym dodał. - Zaraz po konkursach w Planicy zacząłem przygotowania do sezonu letniego z moim trenerem Heinzem Kuttinem. Trenujemy ciężko, tajemnic żadnych nie ma, a rezultaty widać.

Thomas został jeszcze zapytany o to, czy nie boi się, że forma przyszła za wcześnie, że zimą nie będzie już tak dobrze:

- Nie boję się o swoją formę. Różnie bywało w przeszłości – czasem zdarzało się, że miałem bardzo dobre sezony letnie, a zimą było trochę gorzej lub na odwrót. W tym momencie ciężko pracuję i jestem w dobrej formie, zarówno jeśli chodzi o technikę, jak i o siłę. W związku z tym nie mam żadnych obaw przed rozpoczęciem sezonu zimowego.