Anssi Koivuranta, który przez wiele lat startował w zawodach kombinacji norweskiej, wygrywając między innymi Puchar Świata w sezonie 2008-2009, ostatecznie pozostaje w skokach.
23-letni zawodnik z Kuusamo rok temu musiał wycofać się ze startów w rodzimej dyscyplinie, kiedy zdiagnozowano u niego przewlekłą infekcję, która uniemożliwiła treningi narciarskie. Podczas minionego sezonu Koivuranta występował w reprezentacji skokowej i w Pucharze Świata uplasował się na 40-tej pozycji, zaś na Mistrzostwach Świata w Oslo był najwyżej notowanym z fińskich skoczków w konkursie na skoczni normalnej (dziesiąte miejsce).

Koivuranta podjął decyzję, że nie wróci już do kombinacji. Stan zdrowia nie pozwala mu na treningi wytrzymałościowe.

- Mój organizm nie ma dość sił - wyjaśnia Fin, który boryka się z mykoplazmozą, przewlekłą bakteryjną chorobą układu oddechowego. - Jestem jednak w stanie trenować na dobrą formę skokową i czuję się lepiej niż rok temu. Po ostatnim sezonie zostało mi dobre wrażenie, jednak w żadnym momencie nie byłem zadowolony ze swoich skoków.

Koivuranta ma wiele zapału do ćwiczeń, tego lata będzie przygotowywał się do następnego sezonu wyłącznie jako skoczek. Przede wszystkim chce wytrenować sylwetkę skokową, zdaje sobie jednak sprawę, że nie stanie się to w ciągu jednego roku.

- Moim celem jest także skakanie na maksymalnie długich nartach i wzmocnienie odbicia. Chcę przybrać na wadze i wyćwiczyć mięśnie ud - opowiada zawodnik Kuusamon Erä-Veikot.

Również trener reprezentacji, Pekka Niemelä, nie widzi przeszkód na drodze Koivuranty do sukcesów skokowych.

- Jeśli Anssi skupi się na szlifowaniu techniki, jestem pewien, że w następnym sezonie będzie jednym z naszych najlepszych zawodników - mówi szkoleniowiec.