Sven Hannawald przyjedzie w sobotę do Zakopanego, aby bawić się na imprezie kończącej karierę sportową Adama Małysza, swojego wieloletniego rywala z Polski. Były skoczek i największy rywal Małysza zasiądzie na trybunach Wielkiej Krokwi i będzie kibicował zawodnikom w Konkursie Skoków do Celu Adam’s Bull’s Eye.
Niemiec był pierwszym i do tej pory jedynym skoczkiem, który wygrał w sezonie 2001/2002 wszystkie konkursy Turnieju Czterech Skoczni. W klasyfikacji generalnej sezonu 2001/02 nie dogonił wprawdzie Adama Małysza, ale odniósł ogromne sukcesy i uplasował się na drugiej pozycji. Na igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City był jednym z faworytów i oczekiwano, że razem z  Małyszem stoczy rywalizację o złote medale. Obu zawodników prześcignął jednak nieoczekiwanie Simon Ammann, który wygrał dwa konkursy indywidualne. Hannawald opuścił finalnie Stany Zjednoczone ze srebrnym medalem na średniej skoczni i złotym medalem uzyskanym w konkursie drużynowym. Małysz wywalczył na olimpiadzie brąz na średniej skoczni oraz srebrny medal na dużej skoczni.

Hannawald wzbudzał początkowo niechęć polskich kibiców – największą ze wszystkich rywali Małysza. Po tym, jak polski skoczek na antenie niemieckiej telewizji zwrócił się do swoich kibiców z apelem o szacunek dla Hannawalda, reakcje kibiców całkowicie się zmieniły. Pod koniec swojej kariery na zakopiańskich skoczniach był dopingowany prawie tak samo jak Małysz.

Sven Hannawald oficjalnie zakończył karierę sportową 3 sierpnia 2005 roku.