Zakopane od kilku lat stara się o prawo do organizacji mistrzostw świata, niestety bezskutecznie. Propozycje obejmowały mistrzostwa w latach 2011, 2013 i 2015. Obecnie Zakopane ubiega się o zorganizowanie mistrzostw w roku 2017. Decyzja zostanie podjęta w przyszłym roku.
- Nie da się ukryć, że w Zakopanem muszą być poczynione kolejne inwestycje. Przede wszystkim jeśli chodzi o trasy biegowe. Należałoby zmodernizować stadion, a także wydłużyć istniejące już szlaki. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego na nasze pomysły patrzą na szczęście przychylnie - mówi prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Apoloniusz Tajner.

Jeżeli chodzi o atuty Zakopanego, jak twierdzi prezes, nie ma się co martwić. Co roku podczas Pucharu Świata atmosfera dzięki kibicom jest niesamowita, natomiast Zakopane znajduje się w bardzo dobrym położeniu, wszędzie jest blisko.

Istnieje także możliwość zorganizowania w przyszłym roku zawodów Pucharu Świata w biegach narciarskich w Szklarskiej Porębie. Niestety w najbliższym otoczeniu nie znajdują się żadne skocznie narciarskie. Dlatego też Apoloniusz Tajner za przykładowe rozwiązanie zaproponował współpracę z Czechami.

- Być może w staraniach o mistrzostwa świata zafunkcjonuje wariant z Harrachovem. Od Polany Jakuszyckiej to zaledwie trzy kilometry. Na razie bardzo luźno o tym z Czechami rozmawiamy. Na pewno nie ma sensu, by w tym rejonie Polski powstały skocznie - dodał prezes PZN.