Wolfgang Loitzl już dziś chce wrócić do domu. Były Mistrz Świata słabo spisał się w konkursie na normalnej skoczni (37 miejsce) i wypadł ze składu na zawody drużynowe. Nie znalazł się także w ekipie na jutrzejsze zawody. 31-letni Austriak nie widzi swoich szans na występ w drużynie w sobotę.
- Nie mam już szans. Czterech chłopaków, którzy byli w drużynie na skoczni normalnej skakało najlepiej w ostatnich tygodniach. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ta czwórka będzie rywalizować również na dużej skoczni - mówi Loitzl.

Podobny nastrój panuje o Manuela Fettnera, który jednak nie dostał ani razu szansy na występ. Nie wiadomo jednak czy wróci do domu, czy zostanie przy drużynie wspólnie ciesząc się z kolejnego złota.