Norwegowie zakończyli ostatnie zgrupowanie przed MŚ
Opublikowano: 18 lutego 2011, 12:36
Ostatnie kilka dni drużyna norweska spędziła pracowicie. Wszyscy skoczkowie mający reprezentować Norwegię w Oslo poświecili na ostatni ‘szlif’ formy na skoczni w Vikersund.
- Jestem bardzo zadowolony z ostatnich sesji treningowych. Myślę, że zrobiliśmy duży postęp a skoki były jednymi z lepszych w ostatnich miesiącach - ocenia Mika Kojonkoski. – zwłaszcza skoki Andersa Jacobsena zasługują na pochwałę.
Fin nie chce jednak niczego przesądzać:
- Nie powiem, że jesteśmy optymalnie przygotowani do Mistrzostw. Uważam, że można poprawić jeszcze kilka rzeczy ale wszyscy zawodnicy, którzy skakali w Vikersund utrzymają wysoką formę aż do zawodów podczas Mistrzostw Świata. Nie przygotowywaliśmy się specjalnie na tą imprezę. Staramy się być w wysokiej formie przez cały sezon. Oczywiście były i gorsze weekendy, ale większa część sezonu była dobra.
Po treningach w Vikersund skoczkowie mają odpocząć w domach, a podczas weekendu rozpoczną indywidualne ćwiczenia fizyczne. Drużyna ponownie zbierze się dopiero we wtorek.
Na sobotę, 26, lutego zaplanowane są zawody indywidualne na Midtstubakken. W niedzielę odbędą się zawody drużynowe, trzy dni potem skoczkowie będą skakać w kwalifikacjach do konkursu indywidualnego na Holmenkollen, który zaplanowany jest na czwartek. Mistrzostwa Świata w skokach zakończą się 5. marca zawodami drużynowymi na dużej skoczni.
- Jestem bardzo entuzjastycznie nastawiony do tych konkursów. To, że nie jesteśmy gotowi w 100%, nie oznacza, że nie będziemy walczyć o najwyższy stopień podium - zapewnia Kojonkoski.
Autor: Katarzyna Iskierka
Źródło: wiadomość na podstawie vg.no
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (6)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
!!!
19.02.2011, 06:55
PZN zaproś Kojonkoskiego do Polski. Zatrudnij jako trenera kadry A.
Wszyscy pamiętamy co on zrobił z norweskich stochów, hulów, żył, kotów itd! My tez tak czcemy!
Do młodych zatrudnić kogoś z Austrii! To u nich jest najlepswzy system szkolenia młodziezy co widać po Austrii a teraz i po Niemcach (którzy wcześniej przeszli przez łapy Kuttina i Horngachera a obecnie Horngachera- przedtem Wank, Bodmer, teraz Freund czy Freitag, itd.)
miodek z barci sil wu ple
18.02.2011, 23:08
ale nie nachalnie, na sile, przy byle slowie, wiecznie z tego samego jezyka, jakby jeden obcy byl na swiecie, z wdziekiem i taktem, a bez szpanu i wiesniackiego efektu... teamowe... a moze z francuskiego ekipowe ,a w zasadzie w slad za przykladem equipowe, rownie zasmiecajaco niz rozwijajaco, nie tedy rozwoju droga...
uskotko
18.02.2011, 17:19
Język rozwija się w ten sposób, że czerpie z innych języków...
marmi
18.02.2011, 16:00
A cóż to za słowo "teamowe" ? Nie twórzmy na siłę zangielszczonych neologizmów...
and
18.02.2011, 13:48
Nie wiem czy to dosłowne tłumaczenie. Ale z niego wynika jakoby skoczkowie rozpoczynali rywalizację od zawodów drużynowych na normalnej. Wszak wszyscy kibice wiedzą, iż dwa dni wcześniej w piatek są kwalifikacje do indywidualnego na tej skoczni zaś dzień wcześniej w sobotę konkurs indywidualny. Dopiero potem są teamowe zawody na skoczni normalnej w niedzielę.
sagnol32
18.02.2011, 13:20
wróżę im tylko 1 medal srebrny w drużynówce. Takie są realia i raczej nie ma co liczyć na jakiś fantastyczny wyskok Norwegów.