Aż trzy konkursy przypadły Zakopanemu w tym sezonie. Już przed pierwszym atmosfera była podsycana przez media. Wszyscy liczyli na wygraną Małysza - pierwszą od 1399 dni. Swój akces do pierwszej dziesiątki skokami treningowymi sygnalizował także Kamil Stoch. Liczyliśmy także na awans kilku pozostałych Polaków, którzy awansowali do zawodów w sile 11-tu.
To właśnie pięciu naszych z tzw. kwoty narodowej (Byrt, Murańka, K. Miętus, Kubacki i M.Kot), rozpoczęło wieczorne zawody na Wielkiej Krokwi. Z tego kwintetu najlepszy okazał się Krzysztof Miętus, który uzyskał 120 metrów. Nieźle spisali się też Murańka (118,5 m) i Byrt (119 m). Wszyscy oddali swoje skoki z 8 belki.

Kolejne skoki rywali naszych zawodników nie były dobre. Jedynie Kalle Keituri uzyskał 115,5 metra. Potem znów przyszedł czas na skoki Polaków. Tym razem Piotr Żyła oddał bardzo dobry skok - 123 metry i został nowym liderem. Niestety nie było powodów do radości po skoku Bachledy, który zamknął tabelę po skoku na 109 metr. Nie zachwycił także Rafał Śliż (116 m).

Idealnie w punkcie K lądował Sebastian Colloredo i Włoch był za Żyłą, a przed Miętusem i Murańką. Pół metra bliżej poszybował Jernej Damjan, który na treningach latał dużo dalej.

Drugim skoczkiem, który przekroczył linię konstrukcyjną był Borek Sedlak. 121,5 metra dawało mu tymczasowe trzecie miejsce. Tymczasowe, bo szybko lepszy okazał się Anssi Koivuranta. Fin poleciał na 126 metr i zmienił Żyłę na prowadzeniu. Mimo dalszego skoku (126,5 m), Stefan Hula także był za byłym kombinatorem norweskim. Miał jednak pewną II serię. Niedługo potem wszedł do niej także Piotr Żyła.

Z 30 numerem skakał zwycięzca serii próbnej i trzech ostatnich konkursów PŚ w Zakopanem - Gregor Schlierenzauer. Austriak zasygnalizował powrót do wysokiej dyspozycji skacząc 131,5 metra. Miał ogromną przewagę nad Koivurantą.

Kolejne skoki nie były tak dalekie. Do czołówki dołączył Romoeren po skoku na 122 metr. Także Kamil Stoch został wduszony przez wiatr i lądował na 121 metrze. To dawało awans do finału, jednak na odległej pozycji.

Roman Koudelka, podobnie jak Schlierenzauer, zaskoczył kibiców. Czech, który ma na swoim koncie podium w tym sezonie, uzyskał 129 metrów i przegrywał tylko z Austriakiem. Pół metra bliżej leciał Daiki Ito i był 0,2 punktu za Czechem.

Coraz więcej niespodzianek czekało na nas w dalszej części konkursu. Tym razem odpalił Evensen - 130,5 metra. Norweg wśliznął się między Schlierenzauera i Koudelkę.

Wiatr ostro wiał pod narty. Wolfgang Loitz wyprzedził odległością Schlierenzauera, jednak spory minus dawał mu stratę 8 punktów do młodszego kolegi z kadry.

Zwycięzca z Sapporo, Severin Freund, zapowiedział, że chyba będzie trzeba zmniejszyć rozbieg. Niemiec uzyskał aż 137 metrów i zmienił Austriaka na prowadzeniu! Jury nie czekało długo. Następni skoczkowie musieli skakać z 7 belki, co dawało +5,8 punktu na starcie.

Martin Koch uzyskał 131 metrów i był trzeci. Tuż po nim Tom Hilde lądował nieco bliżej - 127,5 metra i był oczko niżej niż Koch. Niestety dobrej passy nie podtrzymał Matti Hautamaeki - tylko 121,5 metra. Fin znalazł się pod koniec drugiej dziesiątki.

Zawrzało pod skocznią przed i w czasie skoku Adama Małysza. Polak poszybował na 138,5 metra i miał cztery punkty przewagi nad dotychczasowym liderem - Severinem Freundem.

Simon Ammann nie powtórzył skoku Adama. Szwajcar lądował na 125,5 metra i był poza ścisłą czołówką. Tylko dwa metry dalej poleciał Andreas Kofler, ale tracił do Małysza ponad 16 punktów. Także Morgenstern nie zdołał odlecieć. 126,5 metra dawało mu dopiero 4. miejsce, za Małyszem, Freundem i Schlierenzauerem.

W finale zobaczymy czterech Polaków.

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Adam Małysz
Polska
138.5
144.7
2
Severin Freund
Niemcy
137.0
140.7
3
Gregor Schlierenzauer
Austria
131.5
135.9
4
Thomas Morgenstern
Austria
126.5
132.7
5
Martin Koch
Austria
131.0
131.5
6
Andreas Kofler
Austria
127.5
128.3
7
Tom Hilde
Norwegia
127.5
128.0
8
Wolfgang Loitzl
Austria
132.5
127.9
9
Simon Ammann
Szwajcaria
125.5
126.3
10
Johan Remen Evensen
Norwegia
130.5
124.9
11
Roman Koudelka
Czechy
129.0
122.5
12
Daiki Ito
Japonia
128.5
122.3
13
Manuel Fettner
Austria
129.5
121.5
14
Anssi Koivuranta
Finlandia
126.0
119.8
15
Matti Hautamäki
Finlandia
121.5
116.7
 
Stefan Hula
Polska
126.5
116.7
17
Björn Einar Romören
Norwegia
122.0
116.5
18
Martin Schmitt
Niemcy
123.5
116.2
19
Piotr Żyła
Polska
123.0
115.5
20
Pavel Karelin
Rosja
125.5
114.7
 
Anders Bardal
Norwegia
123.5
114.7
 
Kamil Stoch
Polska
121.0
114.7
 
Emmanuel Chedal
Francja
123.0
114.7
24
Noriaki Kasai
Japonia
123.0
113.5
25
Michael Neumayer
Niemcy
121.0
113.1
26
Peter Prevc
Słowenia
120.0
112.5
27
Michael Uhrmann
Niemcy
120.0
110.2
28
Sebastian Colloredo
Włochy
120.0
109.3
29
Borek Sedlak
Czechy
121.5
109.0
30
Pascal Bodmer
Niemcy
120.0
108.4
31
Jernej Damjan
Słowenia
119.5
106.8
32
Krzysztof Miętus
Polska
120.0
103.8
33
Jurij Tepes
Słowenia
118.5
103.4
34
Olli Muotka
Finlandia
119.0
103.0
35
Janne Ahonen
Finlandia
121.0
102.8
36
Jakub Janda
Czechy
116.0
102.0
37
Klemens Murańka
Polska
118.5
100.1
38
Kalle Keituri
Finlandia
115.5
100.0
39
Jan Matura
Czechy
115.5
99.6
40
Tomasz Byrt
Polska
119.0
99.3
41
Rafał Śliż
Polska
116.0
98.2
42
Stephan Hocke
Niemcy
115.0
98.1
43
Andreas Küttel
Szwajcaria
114.5
97.2
44
Lukas Hlava
Czechy
114.0
96.0
45
Mario Innauer
Austria
115.0
95.1
46
Maciej Kot
Polska
114.5
94.6
47
Dawid Kubacki
Polska
114.0
92.2
48
Sami Niemi
Finlandia
112.5
92.0
49
Robert Kranjec
Słowenia
110.5
86.4
50
Marcin Bachleda
Polska
109.0
85.5


Druga seria zapowiadała się bardzo emocjonująco. Pascal Bodmer rozpoczął ją z 7 belki skacząc 122 metry. Borek Sedlak uzyskał o metr słabszy wynik i był za Niemcem. Potem liderami zostawali Sebastian Colloredo (120 m)i Michael Uhrmann (129,5 m). Kolejny z Niemców przesunął się sporo w górę w klasyfikacji.

Pierwszym z Polaków, który oddał drugi skok, był Kamil Stoch. Zaprezentował się przyzwoicie - 128,5 metra, co pozwoliło mu dogonić, ale nie przegonić Uhrmanna. Tracił do niego tylko 0,2 punktu.

Kolejny z Polaków był Piotr Żyła. Ten także spisał się bardzo dobrze. 126,5 metra oznaczał, że Polak był za Stochem, a także Neumayerem. Znów Niemiec dołączył do czołówki. Był nim Martin Schmitt po skoku na 128 metr. Przegrywał jednak ze Stochem. Dopiero Bjoern Einar Romoeren został nowym liderem. Rekordzista w długości skoku poleciał na 133 metr.

Trudne zadanie było przed Stefanem Hulą. Skoczył poprawnie, ale nie pozwoliło mu to utrzymać dobrej pozycji po 1 serii. Polak lądował na linii 121,5 metra.

Romoerena na prowadzeniu zmienił Matti Hautamaeki, który poszybował na 135,5 metra. Fin zrehabilitował się po słabym wyniku z pierwszej serii. Po jego skoku obniżono belkę do nr 6.

Mimo tego Manuel Fettner uzyskał 133,5 metra. Miał ponad 17 punktów minusowych! Tylko z tego powodu znalazł się za Finem.

Rozpoczęła się czołowa dziesiątka, ale Evensen nie poradził sobie z presją. 122,5 metra oznaczało dla Norwega spadek do drugiej dziesiątki. Tuż po nim na belce pojawił się Simon Ammann, który przy korzystnym wietrze uleciał 135,5 metra! Szwajcar zmienił Fina na miejscu dla aktualnego lidera.

Nieco słabiej zaprezentował się Loitzl - tylko 122,5 metra i podzielił los Evensena. Tom Hilde walczył o tytuł najlepszego Norwega. 130 metrów dało mu pozycję lidera w swojej drużynie. Był jednak za Ammannem ze startą ponad 10 punktów.

Potem kolejno oglądaliśmy czterech Austriaków. Kofler uzyskał 134,5 metra i nieznacznie wyprzedził Szwajcara. Był nowym liderem. Nie pokonali go ani Martin Koch (128,5 m), ani Thomas Morgenstern (130,5 m). Morgi był nawet za Ammannem. Także Schlierenzauer nie wytrzymał w Zakopanem - 128 metrów. Przegrał z Morgim tylko o 0,1 punktu!

Byliśmy ciekawi czy po raz kolejny na podium znajdzie się Severin Freund. Niemiec wytrzymał presję skacząc 130 metrów. Dało mu to podium, ale przegrywał z Koflerem.

Austriaka mógł pokonać tylko Małysz. Ostatni skoczek na belce odbił się i pofrunął na... 128,5 metra. Wszyscy wstrzymali oddech. Czekaliśmy na ocenę nowego systemu. Ku naszej radości Adam Małysz został zwycięzcą konkursu Pucharu Świata po prawie czterech latach!!! Brawo Adam!

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Adam Małysz
Polska
138.5
128.5
269.9
2
Andreas Kofler
Austria
127.5
134.5
264.5
3
Severin Freund
Niemcy
137.0
130.0
264.0
4
Simon Ammann
Szwajcaria
125.5
135.5
263.8
5
Thomas Morgenstern
Austria
126.5
130.5
261.9
6
Gregor Schlierenzauer
Austria
131.5
128.0
261.8
7
Tom Hilde
Norwegia
127.5
130.0
253.0
8
Matti Hautamäki
Finlandia
121.5
135.5
252.7
9
Martin Koch
Austria
131.0
128.5
252.0
10
Manuel Fettner
Austria
129.5
133.5
249.9
11
Björn Einar Romören
Norwegia
122.0
133.0
243.3
12
Daiki Ito
Japonia
128.5
127.5
242.7
13
Wolfgang Loitzl
Austria
132.5
122.5
242.5
14
Johan Remen Evensen
Norwegia
130.5
122.5
239.4
15
Roman Koudelka
Czechy
129.0
124.5
238.4
16
Michael Uhrmann
Niemcy
120.0
129.5
236.4
17
Kamil Stoch
Polska
121.0
128.5
236.2
18
Martin Schmitt
Niemcy
123.5
128.0
234.0
19
Anssi Koivuranta
Finlandia
126.0
125.0
232.5
20
Michael Neumayer
Niemcy
121.0
128.0
230.1
21
Piotr Żyła
Polska
123.0
126.5
229.8
22
Anders Bardal
Norwegia
123.5
124.5
227.9
23
Peter Prevc
Słowenia
120.0
125.5
226.2
24
Stefan Hula
Polska
126.5
121.5
225.1
25
Emmanuel Chedal
Francja
123.0
122.0
225.0
26
Pavel Karelin
Rosja
125.5
122.0
223.3
27
Noriaki Kasai
Japonia
123.0
122.0
220.6
28
Sebastian Colloredo
Włochy
120.0
120.0
214.2
29
Pascal Bodmer
Niemcy
120.0
122.0
213.4
30
Borek Sedlak
Czechy
121.5
121.0
212.1
31
Jernej Damjan
Słowenia
119.5
 
106.8
32
Krzysztof Miętus
Polska
120.0
 
103.8
33
Jurij Tepes
Słowenia
118.5
 
103.4
34
Olli Muotka
Finlandia
119.0
 
103.0
35
Janne Ahonen
Finlandia
121.0
 
102.8
36
Jakub Janda
Czechy
116.0
 
102.0
37
Klemens Murańka
Polska
118.5
 
100.1
38
Kalle Keituri
Finlandia
115.5
 
100.0
39
Jan Matura
Czechy
115.5
 
99.6
40
Tomasz Byrt
Polska
119.0
 
99.3
41
Rafał Śliż
Polska
116.0
 
98.2
42
Stephan Hocke
Niemcy
115.0
 
98.1
43
Andreas Küttel
Szwajcaria
114.5
 
97.2
44
Lukas Hlava
Czechy
114.0
 
96.0
45
Mario Innauer
Austria
115.0
 
95.1
46
Maciej Kot
Polska
114.5
 
94.6
47
Dawid Kubacki
Polska
114.0
 
92.2
48
Sami Niemi
Finlandia
112.5
 
92.0
49
Robert Kranjec
Słowenia
110.5
 
86.4
50
Marcin Bachleda
Polska
109.0
 
85.5

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »