Jabbar993
10.12.2010, 23:18
USA i male zainteresowanie!? To calkowita nie prawda, konkursy COC w Iron Mountain sa bardziej popularne nawet od tych polskich :)
marmi
10.12.2010, 23:08
Kibicskoków: ładnie to wygląda, ale w praktyce niemożliwe niestety. Większość z tych skoczni bądź to nie spełnia wymagań PŚ bądź nie chciałaby zorganizować tam zawodów PŚ lub nie zgodziłby się FIS ze względu na zbyt małe zainteresowanie (USA).
Kibicskoków
10.12.2010, 22:54
Moja ostatnia propozycja to
Falun oraz Pragelato. Ale reasumując do wyboru jest ponad 10 skoczni dużych do tego by zastąpić kilka zawodów w miejscach, gdzie zawsze są kłopoty.
1) Salt Lake City
2) Iron Mountain
3) Predazzo
4) Wisła
5) Coruchevel
6) Oberhof
7) Muju (Korea PŁD)
8) Lake Placid (USA)
9) Falun
10) Pragelato
Kibicskoków
10.12.2010, 22:45
Ewentualnie mógłby być taki początek
1) Salt lake City
2) Salt lake City
3) Iron Mountain
4) Iron Mountain
5) Predazzo
6) Predazzo
7) Wisła-Malinka
8) Wisła-Malinka
Kibicskoków.
10.12.2010, 22:38
Tak, FIS to totalnie idioci. Jest tyle wspaniałych czynnych skoczni, a wybierają najgorsze miejsca.
Dla mnie początek powinien wyglądać tak:
1) Courchevel
2) Coruchevel
3) Oberhof
4) Oberhof
5) Muju (Korea PŁD)
6) Muju
7) Lake Placid (USA)
8) Lake Placid (USA)
Co o tym sądzicie ?
uskotko
10.12.2010, 20:32
A to niespodzianka...
URY
10.12.2010, 19:22
przecież to bedą zawody na skoczni HS142 a nie na mamucie...
barszczyk :)
10.12.2010, 19:18
Leć Adam Leć chocby na 6 miejsce :)
PHL
10.12.2010, 19:08
@kibic
Choćby już w samym Kuopio wiele zawodów odbyło się bez problemów. Był np. taki sezon w erze "przedmałyszowej", że rozegrano tam bodaj cztery konkursy z rzędu, bo nigdzie indziej nie było śniegu i tylko tam się dało skakać.
Zresztą, nie o to chodzi. Nie sztuką jest usunąć jakieś miejsce z kalendarza PŚ bo "tam często wieje". Problemem byłoby wytyczenie granicy - co to znaczy "często"? W Zakopanem też nieraz były problemy z wiatrem. Więc może trzeba wprowadzić przepis, że co najmniej 50% konkursów odwołanych przez wiatr w ostatnich pięciu sezonach jest podstawą do wykreślenia skoczni z kalendarza? IMO to byłby jeszcze większy bezsens. Pogoda to jest rzecz nieprzewidywalna, zwłaszcza wiatr.
Iceman
10.12.2010, 18:28
Tez się zgadzam z kibicem. FIS na pewno nie myśli ukladajac kalendarz PŚ bo jest dla nich zbyt trudne. Zawsze robia cos idiotycznego. Najpierw ten system punktacji, ktorego pewnie sam szanowny pan Walter Hofer nie rozumie, teraz (choc to nienajlepsze słowo, bo tak jest od dawna) sprowadzaja PŚ w miejsca gdzie wciaz sa problemy z warunkami. W ogole dla mnie zawody PŚ w Harrachovie na mamucie to głupota. Znacznie łatwiej byloby na obiekcie K125. Ostatnio na mamucie w Harrachovie to ledwo jedna serie rozegrali co do dzis pamietam. Nie chce PŚ na mamucie w Harrachovie. Nie ma wiekszego sensu rozgrywania tam zawodów bo tam albo pada śnieg, albo rzucają snieżkami (Hannawald w 2002) albo wieje jak w 2008 albo na MŚ w lotach.
atekm18
10.12.2010, 17:49
kiedy treningi
piotr186
10.12.2010, 17:44
A kibic ma rację, niestety fIs nie myśli jak układa kalendarz PŚ:)
piotr186
10.12.2010, 17:44
Harrachov się nadaje ale nie w terminie grudniowym - raz ze problemy ze śniegiem. Dwa ze z wiatrem.
;)
10.12.2010, 17:40
Ja tesz siem apsoludnie sgadzam s kibzem ;)
~Mati
10.12.2010, 17:26
@kibic masz apsolutną racje
kibic
10.12.2010, 17:07
Czyli jak zwykle. Czy FISowscy działacze nie potrafią pojąć, że niektóre miejsca, mimo że piękne, nie nadają się na organizację PŚ? Kuusamo, Kuopio, Harrachov, Liberec - czy w tych miejscach odbył się choćby jeden konkurs, w którym nie było problemów z warunkami atmosferycznymi?