W sobotnie popołudnie rozpoczął się trzeci indywidualny konkurs PŚ 2010/2011. Zawody w Lillehammer przy prawie 20 stopniowym mrozie inaugurowali reprezentanci gospodarzy w sile pięciu. Najlepiej z nich z 4 belki spisał się Rune Velta - 130 metrów. Nieźle skakali też Ole Marius Ingvaldesen - 127 metrów, Kim Rene Elverum Sorsell - 126,5 m i Vegard Sklett - 125 metrów.
Czterej Norwegowie długo pozostawali liderami konkursu. Nie mogli wyprzedzić ich ani Schmitt, ani Kranjec. Ta sztuka nie udała się także Polakom, choć obaj spisali się przyzwoicie: Stefan Hula (123,5 m), Marcin Bachleda (122,5 m). Kolejne skoki były jeszcze słabsze. Z każdym następnym zawodnikiem odległości się zmniejszały. Wreszcie po 21-szym skoczku, gdy Yumoto lądował poniżej setnego metra, jury podwyższyło rozbieg do belki nr 6.

Michael Uhrmann po dłuższej przerwie poleciał na 118,5 metra, co raczej nie dawało mu szans na awans do II serii. Tuż po nim skakał Kamil Stoch, który poradził sobie z wiatrem lądując na 130 metrze. To dawało Polakowi drugie miejsce i pewny udział w finałowej serii. Taki sam wynik zanotował Pavel Karelin, ale dostał mniej punktów.

Kolejne dobre wyniki zaliczyli Wolfgang Loitzl (129 m), który zepchnął Kamila na 3 miejsce i zwycięzca wczorajszych kwalifikacji - Severin Freund. Dziś Niemiec poleciał na 132 metry, co dało nam zmianę lidera zawodów! Na uwagę zasługują także wyniki Kasai i Matury. Japończyk jednak mimo 130,5 metra był na 9. pozycji.

Po tych skokach jury, nie wiadomo czemu, zdecydowało o kolejnej zmianie belki, mimo, że na tej skoczni można spokojnie latać 140 metrów. Nie było też jakiegoś wielkiego wiatru, a konkurs przedłużał się coraz bardziej. Nowy system liczenia punktów jak widać w tym przypadku nie usprawnił zawodów. W końcu Shohei Tochimoto usiadł na belce nr 4. Skośnooki zawodnik poleciał na 132,5 metra i dzięki temu był vice-liderem ze stratą 0,4 punktu do Freunda.

Sensacyjne 136 metrów uzyskał Martin Koch, który do tej pory spisywał się słabo w konkursach. Oczywiście to Austriak wyszedł na czoło tabeli. Niewiele gorzej zaprezentował się Chedal - 134 metry. Gregor Schlierenzauer uzyskał 133 metry i także był w czołówce. Identyczny wynik miał Jacobsen, który dzięki lepszym notom znalazł się za Martinem Kochem. Jego rodak i imiennik - Anders Bardal nie omieszkał dołączyć poziomem do rodaka. 133 metry i wiatr pod narty spowodowały, że to on był nowym liderem.

Przyszedł czas na czołową dziesiątkę PŚ. Rozpoczął ją Fettner wynikiem 128,5 metra, ale Austriak zajmował dalsze miejsce. Tuż po nim na rozbiegu pojawił się Adam Małysz i poszybował na 136,5 metra! Polak zmienił Norwega na prowadzeniu.

Johan Remen Evensen odzyskał dla gospodarzy fotel lidera. Po skoku na 138,5 metra Norweg miał 3,7 punktu przewagi nad Małyszem. Taką samą odległość zanotował kolejny Wiking - Tom Hilde. Tom był lepszy od Johana zaledwie o 0,1 punktu!

Nieco słabsze skoki oddali Ito (132,5 m) i Ammann (133,5 m), ale nadal liczyli się w walce o czołowe lokaty. Obaj znaleźli się za Adamem Małyszem. Niestety nieco słabszy wynik uzyskał Matti Hautamaeki - 130,5 m. Został jedna w dziesiątce.

Faworyt zawodów, Thomas Morgenstern poleciał na 138,5 metra, zachwiał się trochę przy lądowaniu, ale i tak wystarczyło to by być nowym liderem zawodów. Nie wyprzedzili go ani Larinto (135,5 m), ani Kofler (137 m).

Wyniki po I serii
 
zawodnik
kraj
odl. 1
punkty
1
Thomas Morgenstern
Austria
138.5
143.9
2
Tom Hilde
Norwegia
138.5
142.6
3
Johan Remen Evensen
Norwegia
138.5
142.5
4
Adam Małysz
Polska
136.5
138.8
5
Andreas Kofler
Austria
137.0
138.6
6
Simon Ammann
Szwajcaria
133.5
138.3
7
Daiki Ito
Japonia
132.5
135.4
8
Ville Larinto
Finlandia
135.5
135.1
9
Anders Bardal
Norwegia
133.0
134.7
10
Matti Hautamäki
Finlandia
130.5
133.9
11
Martin Koch
Austria
136.0
131.9
12
Anders Jacobsen
Norwegia
133.0
129.9
13
Severin Freund
Niemcy
132.0
128.4
14
Shohei Tochimoto
Japonia
132.5
128.0
15
Gregor Schlierenzauer
Austria
133.0
127.9
 
Emmanuel Chedal
Francja
134.0
127.9
17
Rune Velta
Norwegia
130.0
124.7
18
Manuel Fettner
Austria
128.5
123.8
19
Wolfgang Loitzl
Austria
129.0
122.9
20
Michael Neumayer
Niemcy
128.5
121.9
21
Kamil Stoch
Polska
130.0
121.7
22
Ole Marius Ingvaldsen
Norwegia
127.0
120.9
23
Pavel Karelin
Rosja
130.0
120.5
24
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
126.5
119.0
25
Jan Matura
Czechy
128.5
118.8
26
Noriaki Kasai
Japonia
130.5
118.1
27
Björn Einar Romören
Norwegia
125.0
116.8
28
Vegard Haukoe Sklett
Norwegia
125.0
115.2
29
Stefan Hula
Polska
123.5
114.6
 
Robert Kranjec
Słowenia
125.5
114.6
31
Roman Koudelka
Czechy
125.0
113.5
32
Peter Prevc
Słowenia
126.0
111.9
33
Jakub Janda
Czechy
122.5
110.9
34
Martin Schmitt
Niemcy
122.0
110.3
35
Michael Hayboeck
Austria
122.5
110.2
 
Marcin Bachleda
Polska
122.5
110.2
37
Denis Kornilov
Rosja
124.5
108.1
38
Taku Takeuchi
Japonia
117.0
106.5
39
Borek Sedlak
Czechy
116.5
101.4
40
Lukas Hlava
Czechy
117.0
101.0
41
Pascal Bodmer
Niemcy
115.5
100.3
42
Michael Uhrmann
Niemcy
118.5
99.6
43
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
116.5
98.4
44
Radik Zhaparov
Kazachstan
115.0
93.3
45
Maximilian Mechler
Niemcy
114.0
92.6
46
Atle Pedersen Roensen
Norwegia
113.5
91.4
47
Antonin Hajek
Czechy
109.0
85.5
48
Mitja Meznar
Słowenia
107.5
80.8
49
Juha-Matti Ruuskanen
Finlandia
104.5
77.6
50
Fumihisa Yumoto
Japonia
98.5
70.0


Drugą serię z 3 belki rozpoczął Robert Kranjec, który miał identyczną notę jak Stefan Hula. Lepszy okazał jednak się Słoweniec (120,5 metra). Dwa metry dalej lądował Romoeren i to on był liderem. Został nim na dłuższy czas. Jako pierwszy powyżej punktu konstrukcyjnego poleciał dopiero 9 skoczek w II serii - Ole Marius Ingvaldsen (123,5 metra).

Po sensacyjnym Norwegu skakał Kamil Stoch. Drugi z Polaków nie spisał się najlepiej. 119 metrów dawało mu drugie miejsce i minimum 22 pozycję w konkursie.

Kolejnymi liderami zawodów byli Michael Neumayer (124,5 m), Wolfgang Loitzl (125 m) i Manuel Fettner (129 m). Dzięki temu Austriak wyprzedził Veltę, Chedala i Schlierenzaurea, który lądował na 128 metrze. Dopiero Tochimoto zmienił Fettnera na prowadzeniu (128 metrów). Japończyka z kolei pokonał Anders Jacobsen (127,5 m).

Najlepszą dziesiątkę otworzył Matti Hautamaeki, który nie miał dziś szans na powtórzenie wyniku z Kuopio. Fin poleciał jednak na 130,5 metra i mógł liczyć na awans w klasyfikacji. Był to pierwszy skok 130-metrowy w II serii. Pokonał Bardala, Larinto i Ito. Był już siódmy. Simon Ammann chciał zatrzymać Fina. Dokonał tego skokiem na 130 metr!

Lider Pucharu Świata dziś był piąty po 1. serii. W drugiej uzyskał niezły wyniki - 132,5 metra i był lepszy od Szwajcara. Tuż po nim skakał Adam Małysz. Polak poleciał jeszcze dalej - 133 metry, jednak punkty za wiatr zdecydowały, że znalazł się za Koflerem.

W czołowej trójce mieliśmy aż dwóch Norwegów. Pierwszy z nich, Johan Remen Evensen uzyskał 136 metrów i bezapelacyjnie wyprzedził wszystkich. Miał już pewne podium. Miał też pewne 2 miejsce po skoku Toma Hilde na 134 metry, a zwycięstwo gospodarzom mógł wyrwać tylko Morgenstern. Popularny Austriak nie uległ presji poleciał na 137,5 metra, zachwiał lądowanie, ale i tak wystarczyło to na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie i objęcie fotela lidera Pucharu Świata.

Wyniki końcowe
 
zawodnik
kraj
odl. 1
odl. 2
punkty
1
Thomas Morgenstern
Austria
138.5
137.5
281.4
2
Johan Remen Evensen
Norwegia
138.5
136.0
276.9
3
Tom Hilde
Norwegia
138.5
134.0
272.8
4
Andreas Kofler
Austria
137.0
132.5
270.9
5
Adam Małysz
Polska
136.5
133.0
269.9
6
Simon Ammann
Szwajcaria
133.5
130.0
268.8
7
Matti Hautamäki
Finlandia
130.5
130.5
264.7
8
Ville Larinto
Finlandia
135.5
126.0
258.8
9
Daiki Ito
Japonia
132.5
125.0
256.3
10
Anders Bardal
Norwegia
133.0
125.5
255.7
11
Anders Jacobsen
Norwegia
133.0
127.5
255.3
12
Shohei Tochimoto
Japonia
132.5
128.0
250.5
13
Manuel Fettner
Austria
128.5
129.0
250.2
14
Gregor Schlierenzauer
Austria
133.0
128.0
248.7
15
Emmanuel Chedal
Francja
134.0
127.0
248.0
16
Wolfgang Loitzl
Austria
129.0
125.0
241.2
17
Rune Velta
Norwegia
130.0
124.5
240.9
18
Martin Koch
Austria
136.0
120.5
239.4
19
Michael Neumayer
Niemcy
128.5
124.5
237.0
20
Ole Marius Ingvaldsen
Norwegia
127.0
123.5
234.5
21
Severin Freund
Niemcy
132.0
118.0
230.1
22
Kamil Stoch
Polska
130.0
119.0
226.6
23
Björn Einar Romören
Norwegia
125.0
122.5
224.4
24
Kim Rene Elverum Sorsell
Norwegia
126.5
118.5
223.9
25
Pavel Karelin
Rosja
130.0
117.5
223.1
26
Jan Matura
Czechy
128.5
118.5
222.4
27
Noriaki Kasai
Japonia
130.5
119.0
220.3
28
Robert Kranjec
Słowenia
125.5
120.5
219.8
29
Stefan Hula
Polska
123.5
117.5
214.4
30
Vegard Haukoe Sklett
Norwegia
125.0
112.0
203.2
31
Roman Koudelka
Czechy
125.0
 
113.5
32
Peter Prevc
Słowenia
126.0
 
111.9
33
Jakub Janda
Czechy
122.5
 
110.9
34
Martin Schmitt
Niemcy
122.0
 
110.3
35
Michael Hayboeck
Austria
122.5
 
110.2
 
Marcin Bachleda
Polska
122.5
 
110.2
37
Denis Kornilov
Rosja
124.5
 
108.1
38
Taku Takeuchi
Japonia
117.0
 
106.5
39
Borek Sedlak
Czechy
116.5
 
101.4
40
Lukas Hlava
Czechy
117.0
 
101.0
41
Pascal Bodmer
Niemcy
115.5
 
100.3
42
Michael Uhrmann
Niemcy
118.5
 
99.6
43
Roman Sergeevich Trofimov
Rosja
116.5
 
98.4
44
Radik Zhaparov
Kazachstan
115.0
 
93.3
45
Maximilian Mechler
Niemcy
114.0
 
92.6
46
Atle Pedersen Roensen
Norwegia
113.5
 
91.4
47
Antonin Hajek
Czechy
109.0
 
85.5
48
Mitja Meznar
Słowenia
107.5
 
80.8
49
Juha-Matti Ruuskanen
Finlandia
104.5
 
77.6
50
Fumihisa Yumoto
Japonia
98.5
 
70.0

klasyfikacja Pucharu Świata »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »