Tomasz Pochwała coraz lepszy
Opublikowano: 1 października 2010, 10:30
Były skoczek narciarski naszej kadry, Tomasz Pochwała, od jakiegoś czasu próbuje swoich sił w kombinacji norweskiej. Niedawno udzielił wywiadu, który można przeczytać na stronie Polskiego Związku Narciarskiego.
Ostatnio Tomek zaskoczył fantastycznym startem w mistrzostwach Czech. Świetnie skakał i dobrze biegł, co dotychczas było jego piętą achillesową. Na ostatnim okrążeniu Polak uciekł gospodarzom mimo złamanego kijka. "Moja siła wzięła się z dobrze przepracowanych treningów. Podczas biegu czułem, że mam jej dużo i postanowiłem uciec rywalom. Biegłem ile sił w nogach i nawet się nie oglądałem za siebie. Nie wiem, co się działo za moimi plecami, rywale pewno mnie gonili, ale starałem się skupić na jak najszybszym dotarciu do mety. Czesi byli lekko zaskoczeni tym, co się stało" - kwituje swój występ Pochwała.
Były skoczek, aby poprawić swoje wyniki znacznie poprawił kondycję biegową. Samej techniki uczył go ojciec - były trener reprezentacji biegaczy. Warto dodać, że Tomek kontynuuje tradycje rodzinne. Jego dziadek, Franciszek Gąsienica-Groń, był kombinatorem norweskim, który zdobył dla Polski pierwszy medal w zimowych igrzyskach olimpijskich (brąz w kombinacji norweskiej, Cortina d Ampezzo, 1956). Ojciec startował jako narciarz.
Autor: Paweł Stawowczyk
Źródło: wiadomość PZN
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (1)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
nepotyzm
01.10.2010, 13:54
Najpierw miał abonament na starty w skokach narciarskich i blokował tam miejsce młodym a teraz ten abonament ma w kombinacji norweskiej i juniorzy muszą startować na zmianę. Startuje już 2 sezony (bez przerwy) i dotąd nie potrafił wywalczyć dla Polski dodatkowego miejsca startowego w Pucharze Świata. Zdąży to zrobić przed 50 rokiem życia?
Juniorzy nie są w stanie tego zrobić z powodu rzadkich startów w konkursach oraz opuszczania ich w czasie MŚJ (gdy konkurencja i w PŚ jest prawie żadna).