Ville Larinto doznał kontuzji podczas treningu i aktualnie przebywa w szpitalu ze złamaniem łopatki oraz wstrząśnieniem mózgu.
Do upadku doszło we wtorek na skoczni w Lahti, a możliwą przyczyną były nierówne warunki pogodowe.

- Ville wykonywał normalny skok treningowy, kiedy nieoczekiwany podmuch wiatru zarzucił jego nartami. Ville stracił w powietrzu równowagę i upadł na zeskok, o który uderzył głową i ramieniem - mówi ojciec skoczka i jego trener osobisty, Jari Larinto.

20-letni reprezentant Lahden Hiihtoseura wciąż znajduje się w szpitalu pod obserwacją, lekarze chcą wykluczyć ewentualność krwotoku i urazów wewnętrznych.

- Czeka go dłuższa przerwa od skoków - mówi Jari Larinto. - Miejmy nadzieję, że ta kontuzja nie wpłynie na jego kondycję fizyczną.

Skoczkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.