Kadra skoczków kanadyjskich stoi przed wielkimi wyzwaniami. Wieloletnią współpracę z reprezentacją zakończył trener Tadeusz Bafia.
- Igrzyska olimpijskie były moim ostatnim wydarzeniem jako trenera reprezentacji Kanady. Dwa lata temu postanowiłem, że jeśli nie zobaczę poprawy, to zakończę karierę jako trener Kanady - tłumaczy Bafia.

Trener wyjaśnia jednak, że nie uważa ubiegłego sezonu za nieudany, choć najlepszym wynikiem jego drużyny na igrzyskach było 46. miejsce Stefana Reada na skoczni dużej.

- Wierzcie lub nie, ale to był dobry sezon dla naszego zespołu. Na IO wystawiliśmy czterech skoczków. Ja oraz mój asystent byliśmy jednymi z niewielu ludzi, którzy chcieli się podjąć zadania, jakim było utworzenie jak najlepszej drużyny na IO – mówi szkoleniowiec.

Niepewna pozostaje przyszłość Reada w ekipie. Najlepszy kanadyjski skoczek ostatnich lat nie zdecydował jeszcze, czy w tym roku zakończy karierę.

- Teraz mam przerwę i muszę pomyśleć nad tym, co mam zrobić - wyjaśnia Read. - Zapisałem się na Mount Royal University i zobaczymy, co wybiorę: naukę czy sport.

22-latek nie zamierza się spieszyć z decyzją.

- Latem będę miał trochę wolnego, ale nadal potrzebuję czasu na zastanowienie i ucieczkę od wszystkiego. W tej chwili pracuję dużo:dla mojej firmy i na polu golfowym jako barman.