Anders Jacobsen na terapii u żony...
Opublikowano: 20 lutego 2010, 16:30
Anders Jacobsen po niezbyt udanym występie na średniej skoczni, w którym zajął 9. miejsce, czuł się bardzo rozczarowany. Norweg otwarcie mówił, że nie mógł poradzić sobie ze stresem. Dlatego ten tydzień przygotowań do startu przebiegał zupełnie inaczej.
Kiedy dziennikarze spytali Johana Remena Evensena, co zrobili, aby rozweselić Jacobsena, odpowiedział: "Wysłaliśmy go do żony. Mamy nadzieje, że była to dla niego najlepsza terapia."
Do Andersa Jacobsena, który w środę obchodził 25. urodziny, przyjechała żona.
"Dobrze mieć żonę. Ona kocha mnie mimo wszystko. To było bardzo inspirujące mieć tutaj rodzinę, przypomniało mi to, że istnieją inne rzeczy, dużo ważniejsze niż skoki" - powiedział Jacobsen.
Jednym z prezentów, jakie otrzymał, był złoty medal od jego mamy, która w ten sposób chciała ułatwić swojemu synowi start w następnym konkursie.
Norweski sztab szkoleniowy również starał się rozluźnić atmosferę w drużynie. "To było ważne, aby wyjechać na trochę z wioski. Spędziliśmy jedną noc poza Whistler w Squamish, a następnie byliśmy na arenie zmagań w biathlonie i biegach narciarskich. Dzięki temu mogliśmy czerpać pozytywne emocje ze świetnych występów Norwegów. Szczególnie dobrą atmosferę w Whistler wprowadziła Marit Bjoergen ze swoim złotym medalem" - tłumaczył Clas Brede Braathen.
"Mamy skoczków, którzy potrafią skakać daleko i stawać na podium. Teraz prezentowali bardzo dobrą i równą formę w treningach" - kontynuował Braathen, który liczy na dobre występy Norwegów na dużej skoczni.
Czy któryś z podopiecznych Miki Kojonkoskiego dołączy do Marit Bjoergen, Tory Berger, Aksela Lund Svindala i Emila Hegle Svendsena jako kolejny złoty medalista igrzysk w Vancouver? A może na olimpijski krążek przyjdzie im poczekać do rywalizacji drużynowej...
Autor: Martyna Szydłowska
Źródło: Dagbladet
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (2)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Fanka
22.02.2010, 12:41
Niezbyt udany występ na średniej skoczni? Ludzie, gdybym ja była sportowcem i dostała szansę debiutu na IO, to 9. miejsce w konkursie uznałabym za swój wielki sukces. Coś chyba ta terapia nie pomogła, bo na dużej był 12. i nie było to najlepsze miejsce Norwega. Wyprzedził Go 11. Tom Hilde.
cobra11
20.02.2010, 16:55
No to Jacobsen po takiej terapi będzie niesiony "skrzydłami miłości". Medal w drużynówce Norwegowie mają na 90 %.