Tylko dziewięć zespołów wystąpi w drużynówce w Oberstdorfie, która odbędzie się w sobotnie popołudnie o godz. 14:00. Oprócz faworytów: Austrii i Norwegii zobaczymy Niemców, Finów, Polaków, Japończyków, Słoweńców, Czechów i Kazachów. Ci ostatni skazani są na odpadnięcie po 1. serii.
Jeszcze do wczoraj murowanymi faworytami byli Austriacy z Kochem, Koflerem, Loitzlem i Schlierenzauerem. Po dzisiejszych treningach i kwalifikacjach widać jednak, że podopieczni Kojonkoskiego chcą pokrzyżować plany ekipie Pointnera. Znakomicie skakali Evensen i Jacobsen, a Hilde i Romoeren także spisywali się dobrze. Czy walka rozegra się tylko między tymi zespołami? A może Finowie obudzą się z letargu?