mONka
20.01.2010, 19:17
@Fanka
Chyba się ucieszysz. Twój "ulubieniec" Sklett nie jedzie do Zakopanego.
Quavertone
20.01.2010, 19:12
http://www.tzn.com.pl/files/ps 2010/szwajcaria.pdf Simon jedzie do Zakopanego, a więc to oznacza, że Schlierenzauer może się pożegnać z KK w tym sezonie (na 95%).
mONka
20.01.2010, 18:38
@daf
Ja nie twierdzę,że Roar nie powinien jechać. Ale kieruję się tym co pisało na skijumping.no.
@Fanka
A co to dla Ciebie za różnica,czy pojedzie Sklett czy Gangnes? Przecież obu ich nie znosisz.
Evill
20.01.2010, 13:22
Chciałem do Zakopca jechać też, ale sesja na uniwerku plus tłuczenie się w PKP przez całą Polskę to duże przeszkody, z noclegiem ogólnie chyba dość duze problemy w tym roku... Źle
Fanka
20.01.2010, 11:07
Właściwie, to masz rację. W ub. roku mój team średnio się popisał (w sobotę punktował jedynie Anders Bardal), za to po zawodach i po konferencji prasowej udało mi się dopaść Simona Ammanna i chwilkę z Nim porozmawiać :-).
daf
20.01.2010, 10:48
@Fanka
Eee... zależy jaki obiad. Czasem ta musztarda lepsza :)))
Teoretycznie na nocleg można zatrzymać się właśnie w Kraku, rano autobusem Szwagropolu - jeździ co godzinę a podróż trwa ok. 2 godziny...
Fanka
20.01.2010, 10:16
@ daf
Jestem sporo dalej. I poza tym nie mam noclegu w tym miejscu, gdzie zawsze nocuję podczas pobytu w Zakopanem. A bezpośredni pociąg express jest tylko rano, więc prawdopodobnie dotarłabym w sobotę po zawodach. Jakby... musztarda po obiedzie, nie uważasz?
@ Evill
Bardzo dziękuję za pocieszenie. Przyda mi się, zwłaszcza po lekturze wyników Mistrzostw Norwegii. I nie chodzi tu o 9. miejsce Skletta. Problem jest o wiele poważniejszy :-(.
Evill
20.01.2010, 09:42
@Fanka
Jesli to Cię pocieszy to ja mam chyba na pewno dalej :(
daf
20.01.2010, 09:07
@Fanka
A gdzież to tak daleko przebywasz, że nie możesz przemknąć po południu w piątek ekspresowo Zakopianką? Z Kraku to tylko 100km i jakieś 5 godzin jazdy... ;)
Fanka
20.01.2010, 08:23
@ mONka
Niesamowite... Przyjeżdża Sklett, który nie ma ani jednego punktu w PŚ, a Gangnes, który złowił już 1 pkt nie został powołany na przyjazd. Normalnie rewolucja w kadrze Norwegii. Żałuję, że nie zobaczę na żywo Roara (pamiętam Jego wspaniałe zwycięstwo w 2005 r.), ale - jak wspomniałam - inne obowiązki trzymają mnie w miejscu zamieszkania. Może w lecie :-).
Ciekawe też, czy ostatecznie pojawi się Simon Ammann?
goździkowa
20.01.2010, 04:57
@Fanka
Bardzo ciekawe :) Też słyszałam, że mówi się "Sigurd", a nie "Zigurd", lecz pewności nie miałam.
daf
19.01.2010, 23:28
@mONka
Może i tak, ale jestem przekonany, że to właśnie Roar pojedzie. Można sobie eksperymentować w PŚ i forsować średnio utalentowanych skoczków (w czasach przed-Kruczkowych w naszej kadrze było to nagminne do obrzydzenia), ale Igrzyska to Igrzyska - liczą się pewniacy. Do dyskusji jest co najwyżej obsada piątego.
mONka
19.01.2010, 19:10
@Fanka
Co do IO. Roar ma takie same szanse na pojechanie na IO co Tom, Anders B., Vegard, Kenneth, Axu czy Anders Fannemel.
Lee
19.01.2010, 18:26
nie musisz umierać, ale przynajmniej nic już nie pisz
maupa
19.01.2010, 18:17
fanka...
wez i umrzyj :)
mONka
19.01.2010, 18:16
Miało być "kiedy ostatnio..."
mONka
19.01.2010, 18:14
@Fanka
Dla Twojej wiadomości: A. Jacobsen, B.E. Romoeren, J. R. Evensen, T. Hilde, R. Ljoekelsoey, A. Bardal. V.H. Sklett - skład zgłoszony na Zakopane.
A może przypomnisz nam kiedy szanowny i utytułowany Pan Pettersen zdobył jakieś punkty w PK?hmm?
Fanka
19.01.2010, 15:48
@ Evill
Pomagał Henningowi Stensrudowi (kolejny mój "naj"), kiedy trener pozbył się Jego i Daniela z kadry. Henning zdecydował się kontynuować karierę, Daniel - niestety - pozostawił swoich fanów (i fanki) w nieutulonym żalu.
Pozdrawiam.
Evill
19.01.2010, 15:36
Statystyki są po to, aby sprawdzić kto miał lepsy całokształt. I tu Evensen pewnie nigdy nie będzie miał przewagi. Ale do drużyny jest Norwegom potzrebny raczej zawodnik, który będize (mimo barku sukcesów) skakał regularnie po powiedzmy 120 m, niż taki, który (tu świetny przykład @daf) będzie skakał po 80, ale ma złoto poprzednich IO. Czy to nie jest logiczne? Jak dla mnie czwórka na IO jest oczywista: Romoeren, Jacobsen, Evenen, Ljokelsoey. Zawodnicy S i G to istotnie pomyłka, to już ustaliliśmy :)
Co do Espena to nie wiem komu pomagał, ale wiem, że pozytywny był ;)
Również hilsen (ufam na słowo co do znaczenia tego wyrazu ;))
Fanka
19.01.2010, 15:19
@ Evill
Nie powiem, żebym śmiertelnie obraziła się na możliwość zobaczenia ponownie na skoczni Espena Bredesena. Moja skokowa pamięć nie sięga tak daleko, by znać Jego występy. A wiem, że to pozytywna postać - również po zakończeniu kariery, kiedy pomagał Innym Skoczkom. Jeśli nie wiesz, Komu, to mam taką zagadkę. Odpowiedź wkrótce, o ile Cię to zainteresuje.
Hilsen (= pozdrowienie).
Fanka
19.01.2010, 15:09
@ Evill
Ja tylko poprosiłam o wskazanie licznych (zapewne) sukcesów trzech zawodników: E., S. i G. Uważam, że członkostwo w kadrze narodowej oraz fakt powołania ich do niej kosztem takich "słabeuszy" jak Zwycięzca TCS i czterokrotny MŚ w Lotach po prostu jest wielce nie fair. I dlaczego uważasz, że dokonanie oceny całokształtu kariery zawodnika (albo obecnego jej etapu) nie jest wskazane, żeby porównywać go z innymi. Po co zatem liczymy, że najwięcej wygranych w PŚ ma M. Nykkaenen, najwięcej razy na podium stał Janne Ahonen, najwięcej konkursów w lotach wygrał Gregor, a najwięcej złotych medali MŚ indywidualnie zdobył nie kto inny, jak Adam Małysz?
Nawet jeżeli przyjąć, ze farciarz Evensen może i ma formę (chociaż niestabilną, co pokazał ostatni konkurs w lotach), to czym zasłużyli się Sklett i Gangnes, żeby mieć zaszczyt występu w Zakopanem? Że jeden z nich dobrze zamyka drzwi (o dziwo, nie przytrzasnął sobie palców)? A drugi zdobył już cały jeden, słownie jeden, cyfrą "1" punkt PŚ w tym sezonie?
Pzdr....
Fanka
19.01.2010, 15:07
@ daf
Jak dla mnie, złoty jest Neumayer, patrząc na osiągnięte odległości - co już wielokrotnie pisałam.
Pzdr....
daf
19.01.2010, 14:28
@Fanka
Trzymając się Twoich kryteriów, Norwegowie powinni reaktywować Bystoela - złotego na skoczni normalnej w Turynie. Wiek jeszcze odpowiedni, forma pewnie nie gorsza od obecnej dyspozycji większości kadrowiczów... Tylko po co?
W naszej kadrze A też są skoczkowie, których obecność tam zaskakuje, a mimo to pozakadrowi sobie jakoś radzą i zdarza się, że dobrymi wynikami nie dają trenerowi pretekstu do pomijania w zawodach.
Przypomnij sobie jak zdeterminowany był Ljoekelsoey, który za własne pieniądze kupił sobie sprzęt. I cel już prawie osiągnął.
Wniosek jaki się nasuwa jest taki, że po pierwsze: trzeba chcieć, po drugie: sprzęt kadry nusi być naprawdę niezły, skoro ludzie spoza kadry nie potrafią z kadrowymi miernorami wygrywać w zawodach krajowych.
Evill
19.01.2010, 14:09
@Fanka
Idąc Twoim tokiem myślenia to Norwegowie powinni wstawić do drużyny Bredesena, Opaasa, Fidjestoela i Bergerunda bo mają więcej niż 2 zwycięstwa w PŚ ;) No niestety... fakty są takie, że w tej chwili Evensen prezentuje wysoką formę, jedynie BER i Jacobsen mogą mu odskoczyć, a Roar czy Sigurd nie mają takich wyników. No mówi się trudno...
Fanka
19.01.2010, 13:55
@ Quavertone
Nikt się na Skletta nie uwziął. Ale bądź tak miły i zrealizuj moją prośbę o wskazanie:
1) Co najmniej 2 konkursów PŚ, które wygrał (indywidualnie, oczywiście) Evensen.
2) Minimum 1 konkursu PŚ, który wygrał Sklett.
3) Minimum 1 konkursu PŚ, w którym na podium był członek kadry narodowej Norwegii - Gangnes.
Gdyby to się nie udało (chociaż nie sądzę, abym dała zadanie nie do wykonania), to proszę o wskazanie, który z dwójki Evensen/Sklett był już na podium w konkursie olimpijskim (Evensen ma 24 lata, Sklett niedługo tyle skończy, a S. Ammann, o Którym mowa w tym artykule, w wieku niecałych 21 lat miał 2 złote medale olimpijskie oraz wygrane i podia w konkursach PŚ).
Paskuda ze mnie - więc moja ostatnia (zupełnie maleńka) prośba, bo nigdzie nie mogę tego znaleźć (zapewne źle szukam, więc proszę mnie naprowadzić): gdzie są wykazane punkty PŚ, które w tym sezonie PŚ zdobył Sklett? Będę dozgonnie wdzięczna za wskazanie sprawdzonego źródła.
Fanka
19.01.2010, 13:55
@ Quavertone
Nikt się na Skletta nie uwziął. Ale bądź tak miły i zrealizuj moją prośbę o wskazanie:
1) Co najmniej 2 konkursów PŚ, które wygrał (indywidualnie, oczywiście) Evensen.
2) Minimum 1 konkursu PŚ, który wygrał Sklett.
3) Minimum 1 konkursu PŚ, w którym na podium był członek kadry narodowej Norwegii - Gangnes.
Gdyby to się nie udało (chociaż nie sądzę, abym dała zadanie nie do wykonania), to proszę o wskazanie, który z dwójki Evensen/Sklett był już na podium w konkursie olimpijskim (Evensen ma 24 lata, Sklett niedługo tyle skończy, a S. Ammann, o Którym mowa w tym artykule, w wieku niecałych 21 lat miał 2 złote medale olimpijskie oraz wygrane i podia w konkursach PŚ).
Paskuda ze mnie - więc moja ostatnia (zupełnie maleńka) prośba, bo nigdzie nie mogę tego znaleźć (zapewne źle szukam, więc proszę mnie naprowadzić): gdzie są wykazane punkty PŚ, które w tym sezonie PŚ zdobył Sklett? Będę dozgonnie wdzięczna za wskazanie sprawdzonego źródła.
Quavertone
19.01.2010, 13:43
Aleście się uwzięli na tego biednego Skletta :D A co byście zrobili, gdyby w Zakopanem awansował do II serii i zajął przyzwoitą lokatę? :)
Fanka
19.01.2010, 12:36
Oczywiście, że nazwiska nie skaczą. O dobrych zawodnikach lubię pisać po imieniu (np. Roar, Sigurd, Bjoern, Tom; ewent. rozróżniając Andersa J. i B.), o złych - po nazwisku, ponieważ one nie skaczą: Evensen (wskaż chociaż jeden wygrany przez niego - jako już olimpijczyka - konkurs PŚ), Sklett czy Gangnes.
Przez pewien czas żałowałam, że nie pojadę do Zakopanego na PŚ (jeździłam ciągle od kilku lat), bo miałam w pamięci konkursy ubiegłoroczne i znakomitą naprawdę obsadę mojego ulubionego teamu. Teraz zapewne przyjedzie taki skład, jak był latem, więc słabiutko (ledwie 3 dobrych zawodników; może będzie Roar) i chociaż jeździłam głównie "dla Adama", to cieszyłam się, jak miałam swój ulubiony team w świetnym składzie. A teraz - kicha. Obejrzę w TV, czyli w piątek na 99% nie zobaczę Skletta, bo zdążę tylko na II serię i to niekoniecznie.
Pozzzzdrrr rawiam.
Evill
19.01.2010, 12:18
@Fanka
Moje podejście do JRE zmieniło się od tamtego sezonu. W tej chwili czy go lubimy czy nie jest on 3 skoczkiem w kadrze Norwegii i słusznie Kojo zabiera go na ZIO. Nazwiska nie skaczą, niestety, bo też wolałbym zobaczyć w Whistler Sigurda i Roara (Roara zobaczę raczej). Natomiast co do Sklettów, Gangnesów i innych skoczków tego pokroju w pełni się zgadzam. Ani talentu ani doświadczenia...
daf
19.01.2010, 10:54
@Fanka
Co do Roara nie mam wątpliwości - zasługi zasługami, ale w tym momencie w ich kadrze chyba i tak nie ma lepszego kandydata na czwartego do brydża. Skacze równo, przyzwoicie (bez rewelacji, ale z nim nigdy nic nie wiadomo). Zwykle rozkręcał się z upływem sezonu (pamiętam jak swego czasu deptał Ahonenowi po piętach w końcówce sezonu, bodaj 2005r.).
Fanka
19.01.2010, 09:14
@ daf
I chyba tak zrobię. Chociaż wątpię w sens mich dzi8ałań (lepiej tę energię, którą przeznaczyłabym na negatywne fluidy dla Evensena, Skletta i Gangnesa wykorzystać do realizacji mojego pomysłu, którego skutkiem jest m. in. moja nieobecność w Zakopanem podczas PŚ), ale że człowieka trafia, jak czyta, że na IO może pojechać Sklett, a nie wiadomo, czy pojedzie Roar (porównaj wyniki z PŚ choćby, SVP), to inna sprawa. Pozdrooffka.
daf
19.01.2010, 09:03
Gdyby nominacje olimpijskie rozdawano za zasługi, w naszej kadrze powinni znaleźć się Mateusz Rutkowski i Wojciech Skupień (ponoć jeszcze nie zawiesił nart na kołku).
@Fanka
Twoja krucjata (jakkolwiek słuszna, nie mnie oceniać) ma sens średni - możesz co najwyżej trzymać kciuki za beznadziejny występ Norów w Kanadzie i rychłą dymisję Obertrenera a w dalszej perspektywie powrót Pettersena do łask...
Fanka
19.01.2010, 08:38
Właśnie się dowiedziałam, że Evensen dostał nominację olimpijską. Za co? Nie wygrał ani jednego konkursu PŚ, ledwo dwa razy (raz zupełnie fartem - w Pragelato 2008 r.) był na podium i już olimpijczyk. A przecież osiągnął wiek, w ktorym Siggen już był zwycięzcą TCS i miał całkiem sporą kolekcję wygranych w PŚ. Dobrze, że jadą Anders J. i Bjoern.
No i największy żart z tej serii: podobno szansę na uzyskanie nominacji olimpijskiej ma jeszcze (nieprawdopodobne, niewiarygodne, niemożliwe!) sam i we własnej osobie - Sklett! Już widzę, jak Norwegowie rozbijają Austria team!
Evill
18.01.2010, 18:52
Już prędzej Adam zdobędzie złoto niż nasza drużynówka. Tam z austriakami nie ma co rywalizować, pewnie gdyby była możliwość wystawienia dwóch drużyn to "Austria 2" walczyłaby o wysokie miejsca (no dajmy na to skład Mueller, Thurbichler, Koch, Innauer). Co do medalu w ogóle to żeby Polska miała takowy w drużynie potrzebny byłby jakiś kataklizm, ale nie zapominajmy, że taki zdarzył się i w Sapporo i w Libercu, więc kto wie... Raczej nie niż tak, ale... Ale o indywidualnych sukcasach Stocha czy Rutka możemy zapomnieć. Bądźmy realistami. Stoch już raz miał wielkiego farta na dużej imprezie i jeśli jego forma nie pójdzie znacząco w górę to skończy jak Mateja - po świetnych MŚ w młodym wieku będzie gorszy okres. Miejmy nadzieję, ze tak nie będzie, ale póki co Kamil jest strasznie nierówny a takie wpadki jak Tauplitz nie rokują najlepiej na IO - obym się mylił. A przebłyskom Rutkowskiego do przebłysków Stocha daleko. Bachleda jest w miarę rowny mogą być punkty w Zakopanem, zobaczymy czy udało się "odświeżyć" Krzyśka Miętusa, jeśli tak pewnie też zapunktuje, Hula ma szanse na punkty, ale ostatnio skacze gorzej od takiego Bachledy więc może być różnie. Ciekawi mnie Śliż. Ostatnio skacze fatalnie, ale w ubiegłym roku w Zakopcu fantastycznie nas zaskoczył... Reszta musiałaby mieć dużego farta.
Beata
18.01.2010, 18:21
ale jestem wsciekla!! wlasnie przeczytalam ze 1 konk olim jest 13 lutego 0 18,45 polksiego czasu a ja nie bd mogla ogladac...
el lopo
18.01.2010, 18:12
w tym pewnie masz racje! Chociaz Adam juz czesto pokazywal, ze umie sie mobilizowac, co o reszcie naszej druzyny nie mozna powiedziec!
Beata
18.01.2010, 18:09
ale tej formy miec nie bd, Ci mlodzi szwajcar a w szczegolnosci Auty nie oddadza mu tego, moim zdaniem nie ma szans
el lopo
18.01.2010, 18:06
pewnie, ze medal drużynowy byłby fajniejszy, ponieważ to by oznaczało, ze paru naszych zawodników dobrze skakało!:)
Jednak, ja w to nie wierze, jedyny Adam, w jeszcze lepszej formie ma szanse na medal!
Beata
18.01.2010, 17:59
ale wydaje sie ze Kamil jak sie ustabilizuje to jest bardzo mocny, perzymanjnie ja mam takie odczucie. szczerez nie urazajac nikogo nie zalezy mi na tym by Małysz zdobyl ind medal na IO ale jakby zdobyła medal cala drużyna
el lopo
18.01.2010, 17:54
@Beata, no to muszą jeszcze DUŻO potrenować!:D
Beata
18.01.2010, 17:51
a jeszce do takie pkt to Gregor Sch. od Sapporo na ktorym gregor 2 sezony temu nie byl to do konk w kulm mial on 48 wystepow w ktorych pkt, i zapewne w sapporo byly by kolejne i tak dalej do niewadomo kąd, a tylko kilka razy byl poza 10, 3 albo 4
tez imponujace a startuje krocej niz Amman
Fajna walka bd w zakopanem :)
szczerze mowiac to cieszylabym sie bardziej gdyby Rutkowski albo Stoch byli bardzo wysoko a nie Małysz...
el lopo
18.01.2010, 17:51
@Fanka
"No i moje ulubione ćwiczenie na "sz" i "ś". Kirche (kościół) i Kirsche (wiśnia)"
wszystko sie zgadza, ale odwrotnie:)
Fanka
18.01.2010, 17:09
@ goździkowa
Proszę bardzo, chętnie jeszcze w czymś pomogę, jak masz wątpliwości ;-).
Występują też różnice wymowy między niemieckim niemieckim i szwajcarskim. Dlatego np. zwycięzcę niedzielnego konkursu można bez obaw nazywać S-i-m-i (bezdźwięcznie), jak i Z-i-m-i (dźwięcznie). No i moje ulubione ćwiczenie na "sz" i "ś". Kirche (kościół) i Kirsche (wiśnia).
Za to za Z-igurda (piszę fonetycznie), to można od "Fanki" nieźle zarobić. I to niekoniecznie pochwałę i pozdrowienie ;-). Bo po norwesku "S" jest bezdźwięczne, dlatego imię Tego Wspaniałego Skoczka wymawia się zgodnie z pisownią.
Pozdrawiam.
goździkowa
18.01.2010, 16:54
@Fanka
Dziękuję za wyjaśnienie. Tego już nie wiedziałam :)
legol
18.01.2010, 14:54
Juz nie moge sie doczekac Zakopanego.. magiczny weekend ze skokami, z Gregorem i innymi wspanialymi skoczkami.. walka o zwyciestwo jesli Ammann tam pojedzie bedzie pasjonujaca mniedzy nim a Gregorem, no i licze w koncu na podium Stocha, moze Rutkowskiego.. skakac beda u siebie.. i zeby duzo Polakow zapunktowalo, ciekaw jestem czy po tych 2 tygodniach przerwy Stoch bedzie w lepszej formie, oby..
Fanka
18.01.2010, 14:53
@ Jarek
"Troszkę" ; czyni różnicę. Poza tym Kim Rene jest sporo młodszy od Skletta (ponad 2,5 roku), więc szans na pokazanie się z tej najlepszej strony miał odpowiednio mniej. Ale chyba przyznasz, że Sklett z godnym podziwu uporem odmawia zdobywania punktów w konkursach PŚ. O analogicznej porze ubiegłego sezonu (to już było po Zakopcu) Kim miał więcej punktów, niż obecnie Sklett (no i nie zamykał przede mną drzwi, tylko sympatycznie pozdrawiał ;-). Ja idę w ślady Kima (Sigurda też) i również Ciebie pozdrawiam.
Jarek Gracka
18.01.2010, 14:38
@ fanka
nie przesadzaj - Sklett może skacze słabo, ale taki Elverum i tak ciągle nie jest od niego za bardzo lepszy (choć troszkę lepszy na pewno), sympatia i antypatia to jedno, ale warto mieć więcej obiektywizmu :)
Ale co ja mówię - sam jestem nieobiektywny
@ marmi
Tylko trzeba sprawdzić, czy w każdym konkursie startuje - dla mnie ważne jest nie tylko by zawodnik punktował w każdym swoim konkursie, ale i w każdym konkursie w sezonie (by była ciągłość) Muszę Mattiego sprawdzić, ale to nie teraz.
Fanka
18.01.2010, 12:39
@ goździkowa
Co do wymowy nazwiska - zależy, jaki "niemiecki" się wybierze. Np. końcówkę "-ig" (choćby słowo "zwanzig" czyli dwadzieścia) Niemcy powiedzą "iś" (oczywiście, nie tak miękko, ale bardziej będzie ten dźwięk podobny do "ś"), a Austriacy "ig". Pamiętam, jak męczyło mnie to w początkach nauki języka. Tak samo "ch" w nazwisku Stefana (widzisz też różnicę w pisowni imienia: mamy StePHana Hocke i SteFana Thurnbichlera) można wymówić prawie jak "ś" oraz twardo, jak "h". Może jest tu jakiś germanista, który wyjaśni Ci to dokładniej. Ja tylko "germanista" (przy okazji też anglista i skandynawista) z zamiłowania.
Jaro
18.01.2010, 12:27
@marmi, Jarek Gracka
Sprawdzałem na stronie FiS statystyki Mattiego Nykaenena. Wychodzi z nich, że Fin punktował we wszystkich konkursach PŚ (w jakich startował) od 21 lutego 1982 do 6 stycznia 1989. Łącznie: 109 konkursów. Trzeba jednak pamiętać, że wtedy punktowało tylko pierwszych 15-tu. W 30-tce Nykaenen był do 1 stycznia 1990, a więc przez 116 konkursów.
Fanka
18.01.2010, 09:06
Narzekacie na występy naszych zawodników, natomiast uważam, że nie są złe. Oczywiście, mogłyby być lepsze, ale w końcu chociaż część naszej drużyny zdobyła punkty.
Natomiast niezmiennie jestem pod wrażeniem występów Skletta. Zawodnik kadry narodowej Norwegii wyrasta na jednego z najstabilniejszych skoczków tego sezonu (bo nawet Gangnes zaliczył "wpadkę" w postaci zdobycia 1 pkt PŚ).
Jarek Gracka
18.01.2010, 06:52
miało być co najmniej 3 Włochów (więcej niż 2)
Jarek Gracka
18.01.2010, 06:51
za to warto dodać inne ciekawostki po Sapporo:
1) po raz pierwszy od sezonu 1993/94 zapunktowało w PŚ więcej niż 3 Włochów
2) Shumbarets zajął najwyższe miejsce w PŚ w historii skoków ukraińskich :)
Jarek Gracka
18.01.2010, 06:50
@ marmi
racja - chylę czoła. Choć sporo mam statystyk niepowtarzalnych u siebie, to tu się pomyliłem i to okropnie.
Dziękuję za sprostowanie i pozdrawiam!
daf
18.01.2010, 04:56
@Skorgard
A płacisz podatki że się tak ciskasz?
goździkowa
18.01.2010, 01:30
Wiecie co mnie wkurza? "Thurnbischler" powinno chyba mówić się jako "Turnbiśler", a nie "Turnbihler", jak to robią komentatorzy.
marmi
18.01.2010, 00:05
Co do konkursu to biorąc pod uwagę obsadę rzeczywiście słaby występ w Sapporo nie licząc Rutkowskiego (skłonny jestem twierdzić, że w 2. seriach miał gorsze warunki). Ciągle myślałem, że Hula ma pecha, ale to już za dużo razy i widzę teraz, że jest po prostu słaby, jedynie Bachleda uciułał jakieś punkty, ale w normalnym konkursie nie miałby na to szans.
Widać, że 2. konkurs odbył się w sprawiedliwszych warunkach i zasłużenie wygrał Ammann, brawa także dla Kasai. Chciałbym aby Małysz jeszcze skakał w takiej formie w jego wieku...
Ciekawi mnie też jak to było dokładnie z Morgim, jeśli za wcześnie coś odpiął po skoku to rzeczywiście miał pecha, ale czy to możliwe aby tak doświadczony skoczek popełnił tak prosty błąd??
marmi
17.01.2010, 23:58
@Jarek Gracka
Akurat staram się śledzić tą statystykę i oczywiście było już trochę dłuższych serii, choćby Loitzl nie jadąc do Sapporo właśnie zakończył serię 55 konkursów z punktami począwszy od Val di Fiemme w styczniu 2008.
Rekordzistą na 99,99% jest jednak Ljoekelsoey, który od 29.11.2002 do 6.02.2005 miał aż 71 kolejnych konkursów w 30.! Mało tego, gdyby pojechał na następny konkurs do Pragelato przedłużyłby (bo punkty by zdobył na 99,99%) tą serię do równiutkich 100 konkursów, gdyż potem punktował regularnie aż do końca sezonu 2006 w Planicy!!
jandalf
17.01.2010, 23:10
Moze i niewiele, ale konkurencja była marna. Hula to dobry zawodnik, stac go na duzo więcej niż 30 miejsce w kiepskiej obsadzie.
Kubacki -ok - mlodziak, 3 start w pucharze.
Kot tez mlodziak, ale startow ma b.duzo. Czas zdobywac punkty. Trenerzy chyba nie wiedza jak "odblokowac" tego zawodnika.
Za tydzień Zakopane - własna skocznia - to będzie sprawdzian dla naszych orłów. Jak wypadną?
Dobry start może dodać skrzydeł, zły ... wolę nie myśleć.
Jasiek96
17.01.2010, 18:14
@jandalf
ja bym nie narzekał. Kubackiemu, Kotowi oraz Huli niewiele zabrakło do awansu do drugiej serii. Wczoraj też nie było najgorzej.
Jaro
17.01.2010, 17:34
Noriaki Kasai:
Pierwsze podium: 29 lutego 1992 (Lahti)
Ostatnie podium: 17 stycznia 2010 (Sapporo)
WOW! : )
lol
17.01.2010, 17:19
Quavertone
ta heheh :D
jandalf
17.01.2010, 15:55
@wojtekiki
Uważam, że wysyłanie na siłę 6 zawodników nie ma sensu. Jak ktoś jest nieprzygotowany to lepiej niech spokojnie potrenuje. NA zawody niech jadą Ci którzy są w formie. Wtedy można walczyć o zdobycz punktową Najlepiej pokazuje to przykład Hajka. Dobrze przygotowany wystartował w 4 zawodach i juz ma 160 punktów.
Quavertone
17.01.2010, 13:54
Podobno Morgi za wcześnie odpiął element kombinezonu łączący go z butami.
wojtekiki
17.01.2010, 13:49
Znowu beznadziejny występ - Rutkowski 2 metry dalej w 2 serii i byłby ósmy.
@jandalf
Ja uważam, że powinno się wystawiać tylu skoczków ile można, zresztą wszyscy krytykują jedynie 3 zawodników na CoC.
@krawiec
Podobna sytuacja była z Ahonenem w Engelbergu.
@Jarek Gracka
Małysz na pewno miał taką serię zdobywania punktów, chyba, że nie liczymy konkursów w których nie brał udziału.
krawiec
17.01.2010, 13:36
Czy ktos wie?
Jak to jest mozliwe, ze w kwalifikacjach i pierwszej serii kostium byl regulaminowy a w finalowej serii juz nie?
martinoz
17.01.2010, 12:15
Nasi poprostu zmarnowali szans na łatwiejsze punkty i poprawienie swoich lokat w PŚ, a także zarobienie nieco grosza. Jedynie Rutkowski na niezłym poziomie. No ale coż, daliśmy zarobić innym!
zadowolony
17.01.2010, 12:04
Jak nie ma tej smietanki, czytaj Hofer, to całkiem inaczej wyglądają zawody, bo gdyby on był to w sobote po skoku Wanka, serie by przerwano.
Quavertone
17.01.2010, 11:48
@lol
...i nie komentować, ale za dobrze by było ;)
lol
17.01.2010, 11:42
Martuska jak Amman ci cisnienie podnosi to moze najlepszym rozwiazaniem bedzie nie ogladac :)
Skorgard
17.01.2010, 11:37
Polacy pojechali na ferie zimowe !!! Olali konkurs ... Zobaczyc Japonie to nie kazdy moze, tylko dlaczego za nasze pieniądze ???
sss
17.01.2010, 11:25
Brawo Amman wiedzialem ze wygra !!
Kasai brawo za podium nalezalo mu sie!
Quavertone
17.01.2010, 11:11
@jandalf
Może niech nie wystawiają Polaków do serii próbnych (chyba, że jest wymóg).
tomek
17.01.2010, 10:52
jandalf co do oceny polaków sie z Toba zgadzam. ale nie mów ze Czesi czy Japońce osiagna cos na igrzyskach . Podobno Hajek jest w formie a i tak nie zajmuje super lokat myśle ze w Zakopcu to my znowu zdobędziemy przewage nad japonią i czechami. własnie??? ilu mozemy wsytawic w zakopcu skoczków???
jandalf
17.01.2010, 10:45
No i jak tu być kibicem polskich skoków ??!!
Dwa konkursy bez 3/4 swiatowej czołówki a nasi wypadają blado.
Występ był słaby. Teraz treberzy mają co analizować.
Moje nietrenerskie uwagi:
1. Jak sie ma 6 miejsc w PŚ to nie ma obowiązku wysyłania 6 zawodników, może być mniej.
2. Nasi są nieżli na treningu, ale często nieprzygotowani do rywalizacji.
3. Opócz Kubackiego wszyscy nasi skakali nierówno.
4. Zawodnicy:
Rutkowski - niezle (stać go na więcej)
Hula - totalny zawód
Bachleda - słąbo
Śliż - powinien zostać w domu i trenować
Kubacki - biorąc pod uwagę wiek i brak doświadczenia, całkiem poprawnie, on przynajmniej skacze równo, bez wahań
Kot - tak sobie
5. Z,Klimowski - ilekroc tylko on jedzie z zawdonikami wyniki są takie jakie są. Ma pecha? czy może dobrze trenuje tylko nie potrafi ustawić zawodników na zawody?
6. Priorytetem powinien byc dobry start a nie wyrabianie normy na nasrtepny period PŚ. Uda sie to dobrze nie to nie.
7. Czy nasi nie za wcześnie zaczęłi sezon?
Czesi zaczęli słabo, teraz się rozkręcają i już naszych dopadli
Japońce podobnie
pozdr
Evill
17.01.2010, 10:42
Brawo Amman, odkuł się za wczorajsze gorsze warunki, podobnie Kasai, ale dla mnie numerem 1 konkursu jest Shumbarets :)
Quavertone
17.01.2010, 10:17
Aaaa, zapomniałem - brawo też dla Noriaki - odkuł się za wczoraj :)
Quavertone
17.01.2010, 10:16
@Żaneta
To nie miało nic wspólnego z pechem, chyba że nazwiemy tak wpadkę przy kombinowaniu.
Quavertone
17.01.2010, 10:14
Brawo Simon! A więc w równych warunkach nikt nie ma z nim szans! Mówiłem wczorajszym niedowiarkom, że Simon wiedział, co robi - jadąc do Sapporo. Teraz myślę, że jednak pojawi się w Zakopanem, a to oznacza, że nie odda już KK.
Martuśka
17.01.2010, 10:00
Ammann tylko mi ciśnienie podnosi.
Szkoda Morgiego.
Co do Polaków chyba naprawdę jest się czym martwić, skaczą gorzej niż gdy była cała czołówka PŚ.
Jarek Gracka
17.01.2010, 09:38
bardzo dobrze, że Ammann wygrał. Szkoda Morgiego - nie jest jakimś fanem Austriaków (miejsca 2-6 w PŚ jakoś kłują), ale też nie życzę im źle - swoją drogą - Ammann zapunktował w 44 konkursie z rzędu, muszę policzyć, czy ktoś miał taką serię kiedykolwiek :)
chlopczysko
17.01.2010, 09:19
Ja też nie moge na to patrzeć, ale co zrobić,
PiT
17.01.2010, 08:33
Żaneta:
I tak by Morgi nie wygrał gdyby go nie zdyskwalifikowali. W drugiej serii skoczył 130m i miał straty do Ammana 15,8 pktu (w przeliczeniu na metry => prawie 9m)
MYRMUS
17.01.2010, 08:28
I znów polscy skoczkowie zawiedli :(( chwała im że nie odpali w kwalifikacjach, no ale w konkursie to znów klapa !!! Śliż jak zwykle ześlizgnoł ze skoczni, natomiast hula,kot i kubacki skoczyli bez ambicji !!! ludzie obudźcie sie !!! wyście reprezentowali polskę !!!
ja nie mogę na to patrzeć jak np. muotka,pikl,szumbarec,delasega ,yoshioka czy sakano zdobyli punkty w PŚ kosztem polaków !!!
Żaneta
17.01.2010, 08:20
Jaki pech... Morgi miał wygrać!
Ramona
17.01.2010, 03:52
*eurosport2
Ramona
17.01.2010, 03:51
tak, własnie też na eurospot podali ale na tvp1 nie..
wojtekxd
17.01.2010, 03:50
Bo zawody przesuneli na 2:00, czyli 1h wczesniej. Morgi jest zdyskwalifikowany ... manipulation of suit... BRAWO AMMANN !!
PiT
17.01.2010, 03:49
Morgenstern zdywskwalifikowany!
Powód "SCE 4 - manipulacja kombinezonu"
Ramona
17.01.2010, 03:47
czyli jest kilkunastominutowa obsuwa w transmisji zawodów w tv? na eurosport2 niby jest tansmisja 'live' ale wychodzi na to, że wcale tak nie jest :) w kazdym razie piękny skok Simon :)
Jasiek96
17.01.2010, 03:20
Dobrze, Simi! Oby tak w 2 serii!!