Dziś do Warszawy zawitali najlepsi skoczkowie świata. Na "Okęciu" witały ich tłumy zagorzałych fanów. Jeszcze dziś, o 20 rozpocznie się trening narciarzy na boisku Legii połączony z przymiarką strojów, w którym uczestniczyć mają dwie nasze redaktorki :-). Wieczorem całą elita zbierze się w pubie "Paparazzi", gdzie będzie można wypić przysłowiowe piwo (bezalkoholowe) ze skoczkami. Wiemy już, że w ataku drużyny "przyjezdnej" zagra Adam Małysz z numerem "10". Sven Hannawald będzie musiał współpracować z Polakiem, a jego numer to szczęśliwa "siódemka". Skoczków do zwycięstwa ma poprowadzić duet trenerski: Apoloniusz Tajner i Jerzy Engel. Aktorami pokieruje Andrzej Strejlau z synem.
Tymczasem w "Empikach" nie ma już biletów na mecz, które rozeszły się jak świeże bułeczki. Wielu chętnych będzie musiało stać w kolejkach do kas, przed stadionem Legii, gdzie sprzedaż zaczęła się dzisiejszego ranka.

Prawdopodobnie jutro na boisku zabraknie wcześniej zapowiadanych Miki Kojonkoskiego i Thomasa Morgensterna.