Dzisiejsze zawody w Einsiedeln udowodniły, że testowany system punktacji wymaga jeszcze sporo poprawek. Po skokach na odległość 110 i 105,5 metra triumfował Bjoern Einar Romoeren, mimo że w sumie skakał aż o 8 metrów bliżej niż drugi Daiki Ito. Na najniższym stopniu podium stanął Robert Kranjec. Wspaniały drugi skok oddał Krzysztof Miętus (najlepsza odległość finału), co przesunęło go na dziewiątą lokatę. Punkty do klasyfikacji generalnej LGP zarobili także Adam Małysz, Kamil Stoch, Łukasz Rutkowski i Maciej Kot.
Całą Grand Prix Czterech Narodów wygrał Simon Ammann przed Adamem Małyszem i Denisem Kornilovem. Na tydzień przed zawodami w Zakopanem tak samo wygląda czołówka klasyfikacji generalnej Letniej Grand Prix.

Przy silnym bocznym wietrze zobaczyliśmy na rozbiegu pierwszego znanego zawodnika. Niestety, Andreas Kofler był tylko przedskoczkiem, bowiem nie zdołał wywalczyć awansu do konkursu.

Tak naprawdę konkurs rozpoczął Julian Musiol. Niemiec uzyskał 106,5 metra. Wkrótce lepszy wynik osiągnął Ilja Rosliakov - 108 metrów sprawiło, że Rosjanin wyszedł na prowadzenie.

Nowe zasady pomagają wyrównać szanse zawodników przy zróżnicowanym wietrze. Jednak nie wyeliminują zbyt silnych podmuchów, stwarzających niebezpieczeństwo dla skoczków. Po raz pierwszy podczas dzisiejszego konkursu przekonał się o tym Oleksandr Lasarovych, który trzykrotnie musiał opuszczać belkę startową. Gdy wreszcie Ukrainiec wystartował, doleciał do 104 metra i zajmował w tym momencie trzecią lokatę.

Rosliakova wkrótce wyprzedził jego rodak Dmitri Ipatov, a następnie na czoło tabeli wyszedł Janne Happonen. Fin lądował na 112 metrze i miał niemal osiem punktów przewagi nad Rosjaninem.

Przed skokiem Lukasa Hlavy po raz kolejny obserwowaliśmy wykorzystanie jednego z testowanych przepisów. Jego trener zdecydował bowiem, że zawodnik wystartuje z 11 belki startowej. Dzięki rekompensacie Czech był czwarty, mimo odległości 103,5 metra.

Happonen nie pozostawał długo na prowadzeniu. Już wkrótce wyprzedził go Kenneth Gangnes (112,5 m). Mimo jeszcze lepszej odległości (113,5 m), prowadzenia nie objął Michael Neumayer. Niemiec miał minimalnie lepsze warunki (odjęto mu punkty) i znacznie niższe noty za styl.

Z numerem trzynastym na belce pojawił się Krzysztof Miętus. Cyfry te nie okazały się jednak pechowe - Polak oddał wysoko oceniony (3 x 19, 2 x 18,5 pkt) skok na odległość 112,5 m - w tym momencie był trzeci, z niewielką stratą do wyprzedzających go zawodników! W ślady kolegi z drużyny nie poszedł Maciej Kot - lądował 6,5 metra bliżej, co dawało mu szóstą lokatę.

Kolejnym z reprezentantów Polski na rozbiegu był Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu poleciał daleko, bo aż na 115 metr. Niestety, miał problemy przy lądowaniu, co odbiło się na notach za styl - Polak był drugi ze stratą jednego punktu do Gangnesa. Po jego występie jury zdecydowało o skróceniu rozbiegu do 11 belki.

Norwega na prowadzeniu zmienił dopiero Noriaki Kasai. Japończyk poleciał daleko (113,5 m) i otrzymał wysokie noty za styl, ponadto dodano mu punkty za słabsze warunki - jego przewaga wynosiła więc osiem punktów.

Przedostatni z naszych reprezentantów, Łukasz Rutkowski, uzyskał 103,5 metra. Dziewiąta pozycja oznaczała, że dwóch zawodników musiało skoczyć słabiej od niego, aby awansował do finałowej serii. I tak się stało - na 100 metrze lądował Georg Spaeth, a 5,5 metra dalej Andreas Kuettel. Szwajcar miał pewne problemy w locie (wydawało się nawet, że macha publiczności, chociaż w rzeczywistości to była reakcja na podmuch wiatru) i stracił szanse na punkty.

Bardzo zadowolony ze swojego występu był Jernej Damjan. Nic dziwnego - 115,5 metra i trzy "19" za styl oznaczało pierwsze miejsce. Po jego skoku jury obniżyło belkę do 10 pozycji.

Przez dłuższy czas nie mieliśmy zmian na czołowych miejscach. Do czasu, aż w powietrzu znalazł się Daiki Ito. Japończyk uzyskał 111,5 metra i był trzeci. Po chwili mieliśmy kolejną zmianę - Bjoern Einar Romoeren lądował co prawda tylko na 110 metrze, ale rekompensata dała mu prowadzenie!

Czołówka nie zmieniła się już prawie do końca. Denis Kornilov uzyskał 112 metrów (piąte miejsce), Adam Małysz tylko 106 metrów (dopiero czternasty, ku wielkiej złości zawodnika). Świetnym występem popisał się po raz kolejny Simon Ammann - 115,5 metra przy wysokich notach za styl dawało mu jednak tylko piąte miejsce.

Wyniki I serii

zawodnik

odl. 1pkt
1

Björn Einar Romören (Norwegia)

110.0
129.8
2

Jernej Damjan (Słowenia)

115.5
128.8
3

Noriaki Kasai (Japonia)

113.5
127.2
4

Robert Kranjec (Słowenia)

112.5
126.8
5

Simon Ammann (Szwajcaria)

115.5
125.7
6

Denis Kornilov (Rosja)

112.0
125.2
7

Daiki Ito (Japonia)

111.5
125.1
8

Harri Olli (Finlandia)

111.0
124.0
9

Tom Hilde (Norwegia)

109.5
122.1
10

Roman Koudelka (Czechy)

110.5
121.4
11

Kenneth Gangnes (Norwegia)

112.5
119.2
12

Fumihisa Yumoto (Japonia)

108.0
118.6
13

Kamil Stoch (Polska)

115.0
118.2
14

David Zauner (Austria)

110.5
117.9
15

Adam Małysz (Polska)

106.0
117.7
16

Anders Jacobsen (Norwegia)

104.5
117.2
17

Janne Happonen (Finlandia)

112.0
117.0
18

Primoz Pikl (Słowenia)

112.0
116.8
19

Krzysztof Miętus (Polska)

112.5
116.1
20

Sebastian Colloredo (Włochy)

106.5
115.5
21

Pavel Karelin (Rosja)

110.5
115.3
22

Michael Neumayer (Niemcy)

113.5
114.2
23

Emmanuel Chedal (Francja)

104.5
113.8

Mitja Meznar (Słowenia)

105.5
113.8
25

Jakub Janda (Czechy)

111.0
112.8
26

Łukasz Rutkowski (Polska)

103.5
111.2
27

Martin Schmitt (Niemcy)

106.0
109.8
28

Nicholas Alexander (USA)

104.5
109.7
29

Dimitry Ipatov (Rosja)

108.5
109.4
30

Maciej Kot (Polska)

107.0
108.4
       
31

Lukas Mueller (Austria)

101.5
107.9
32

Sami Niemi (Finlandia)

107.0
107.6
33

Kalle Keituri (Finlandia)

104.5
107.1
34

Manuel Fettner (Austria)

102.0
106.8
35

Ilja Rosliakov (Rosja)

108.0
106.4
36

Hyun Ki Kim (Korea Pd.)

108.0
106.2
37

Andreas Wank (Niemcy)

103.5
104.6
38

Lukas Hlava (Czechy)

103.5
104.4
39

Takanobu Okabe (Japonia)

107.0
103.9
40

Julian Musiol (Niemcy)

106.5
101.5
41

Martin Cikl (Czechy)

100.0
100.9
42

Andreas Küttel (Szwajcaria)

105.5
100.1

Oleksander Lasarovich (Ukraina)

104.0
100.1
44

Markus Eggenhofer (Austria)

104.5
99.5

Anders Bardal (Norwegia)

102.0
99.5
46

Taku Takeuchi (Japonia)

99.5
98.0
47

Vegard Sklett (Norwegia)

102.5
97.6
48

Georg Späth (Niemcy)

100.0
97.4
49

Severin Freund (Niemcy)

101.0
93.3
50

Michael Uhrmann (Niemcy)

94.5
89.8
51

Heung Chul Choi (Korea Pd.)

99.5
86.7

Drugą serię rozpoczął Maciej Kot. Polak oddał niezły skok na odległość 107,5 metra i mógł mieć nadzieję na niewielki awans. I rzeczywiście, Dmitri Ipatov lądował dużo bliżej i znalazł się za Polakiem.

Kot nie prowadził niestety długo. Wkrótce w tym samym miejscu lądowali Nicholas Alexander i Martin Schmitt, a przewaga po pierwszej serii pozwoliła im na objęcie prowadzenia.

Kolejnym reprezentantem naszego kraju, jakiego zobaczyliśmy na rozbiegu, był Łukasz Rutkowski. Zakopiańczyk poleciał daleko - 110 metrów dawało mu prowadzenie, z którego nie zepchnęli go Jakub Janda, Mitja Meznar i Emmanuel Chedal.

Ten stan nie mógł niestety trwać wiecznie. Polaka na pierwszym miejscu zmienił Michael Neumayer, który uzyskał 112 metrów, a następnie tuż za Niemcem znaleźli się także Pavel Karelin (107 m) i Sebastian Colloredo (108,5 m).

Ze świetnej strony pokazał się Krzysztof Miętus. Polak doleciał aż do 114 metra, dzięki czemu znalazł się na szczycie tabeli! Wysoka nota punktowa dawała mu duże szanse na spory awans w klasyfikacji. Tym bardziej, że za Miętusem plasowali się Primoż Pikl (106,5 m), Janne Happonen (105,5 m), Anders Jacobsen (107,5 m) i - co ciekawe - Adam Małysz (107 m). Mimo słabszej odległości "Orzeł z Wisły" był drugi. Mieliśmy więc dwóch naszych reprezentantów na prowadzeniu! Niestety, nie dołączył do nich Kamil Stoch. 106 metrów dawało mu tylko szóste miejsce.

Kolejni zawodnicy psuli swoje skoki, a Polacy awansowali. Do czasu, aż na rozbiegu zobaczyliśmy Romana Koudelkę. Reprezentant naszych południowych sąsiadów uzyskał 109,5 metra - pierwsze miejsce. Jeszcze dalej (112,5 m) poleciał Tom Hilde - i to Norweg był kolejnym liderem.

Polaków rozdzielił Harri Olli. 105 metrów oznaczało jednak, że znalazł się za Krzysztofem Miętusem. Polak był więc już pewien miejsca w czołowej dziesiątce!

Zawodnicy w czołówce zmieniali się bardzo szybko. Najpierw Daiki Ito wyszedł na prowadzenie skokiem na odległość 112 metrów, po chwili w tym samym miejscu lądował Denis Kornilov (drugie miejsce). Licznie zgromadzeni pod skocznią kibice liczyli, że świetnie pokaże się Simon Ammann. Niestety, szwajcar nie wytrzymał ogromnej presji i uzyskał tylko 104,5 metra - w tej chwili był dopiero piąty!

Kolejne skoki również były krótkie. Robert Kranjec uzyskał 104 m, Noriaki Kasai - 103,5 m, a Jernej Damjan - zaledwie 95,5 metra. Na rozbiegu pozostał już tylko Bjoern Einar Romoeren. Norweg wytrzymał presję, a odległość 105,5 metra dała mu pierwsze od dawna zwycięstwo!

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1odl. 2pkt
1

Björn Einar Romören (Norwegia)

110.0
105.5
246.1
2

Daiki Ito (Japonia)

111.5
112.0
245.7
3

Robert Kranjec (Słowenia)

112.5
104.0
242.1
4

Denis Kornilov (Rosja)

112.0
112.0
241.4
5

Noriaki Kasai (Japonia)

113.5
103.5
240.5
6

Tom Hilde (Norwegia)

109.5
112.5
238.9
7

Roman Koudelka (Czechy)

110.5
109.5
235.2
8

Simon Ammann (Szwajcaria)

115.5
104.5
234.9
9

Krzysztof Miętus (Polska)

112.5
114.0
234.5
10

Harri Olli (Finlandia)

111.0
105.0
233.9
11

Adam Małysz (Polska)

106.0
107.0
231.4
12

Fumihisa Yumoto (Japonia)

108.0
109.0
229.3
13

Anders Jacobsen (Norwegia)

104.5
107.5
227.5
14

Michael Neumayer (Niemcy)

113.5
112.0
225.8
15

Sebastian Colloredo (Włochy)

106.5
108.5
225.6
16

Kamil Stoch (Polska)

115.0
106.0
224.0

Janne Happonen (Finlandia)

112.0
105.5
224.0
18

Kenneth Gangnes (Norwegia)

112.5
103.5
223.1
19

Jernej Damjan (Słowenia)

115.5
95.5
222.6
20

David Zauner (Austria)

110.5
102.0
221.6
21

Pavel Karelin (Rosja)

110.5
107.0
221.0
22

Łukasz Rutkowski (Polska)

103.5
110.0
220.9
23

Mitja Meznar (Słowenia)

105.5
109.0
220.4
24

Martin Schmitt (Niemcy)

106.0
107.5
220.2
25

Jakub Janda (Czechy)

111.0
107.0
219.9
26

Primoz Pikl (Słowenia)

112.0
106.5
218.9
27

Nicholas Alexander (USA)

104.5
107.5
218.7
28

Maciej Kot (Polska)

107.0
107.5
214.7
29

Emmanuel Chedal (Francja)

104.5
96.5
209.3
30

Dimitry Ipatov (Rosja)

108.5
100.0
200.4
         
31

Lukas Mueller (Austria)

101.5
107.9
32

Sami Niemi (Finlandia)

107.0
107.6
33

Kalle Keituri (Finlandia)

104.5
107.1
34

Manuel Fettner (Austria)

102.0
106.8
35

Ilja Rosliakov (Rosja)

108.0
106.4
36

Hyun Ki Kim (Korea Pd.)

108.0
106.2
37

Andreas Wank (Niemcy)

103.5
104.6
38

Lukas Hlava (Czechy)

103.5
104.4
39

Takanobu Okabe (Japonia)

107.0
103.9
40

Julian Musiol (Niemcy)

106.5
101.5
41

Martin Cikl (Czechy)

100.0
100.9
42

Andreas Küttel (Szwajcaria)

105.5
100.1

Oleksander Lasarovich (Ukraina)

104.0
100.1
44

Markus Eggenhofer (Austria)

104.5
99.5

Anders Bardal (Norwegia)

102.0
99.5
46

Taku Takeuchi (Japonia)

99.5
98.0
47

Vegard Sklett (Norwegia)

102.5
97.6
48

Georg Späth (Niemcy)

100.0
97.4
49

Severin Freund (Niemcy)

101.0
93.3
50

Michael Uhrmann (Niemcy)

94.5
89.8
51

Heung Chul Choi (Korea Pd.)

99.5
86.7

klasyfikacja Letniej Grand Prix »
klasyfikacja Grand Prix 4 Narodów »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »