Janne Happonen wraca zwycięsko
Opublikowano: 20 lipca 2009, 10:05
Janne Happonen był bezkonkurencyjny w pierwszym konkursie letniego pucharu Finlandia Veikkaus Tour. Na skoczni HS95 w Lahti 25-letni zawodnik z Kuopio triumfował przed Ville Larinto i Kaiem Kovaljeffem.
Wracający do skoków po poważnej kontuzji, jakiej doznał w czerwcu 2008, Happonen po pierwszej serii zajmował dopiero trzecie miejsce. Liderem na półmetku był Ville Larinto, który w serii finałowej trafił jednak na niesprzyjające warunki i ostatecznie przegrał z Happonenem o 6,5 punktu. Autor najdłuższego skoku w konkursie, Kai Kovaljeff, podzielił los 19-latka z Lahti, do którego po pierwszej serii tracił jedynie punkt - zaledwie 80,5 metra wystarczyło na trzecie miejsce w zawodach.
"Czuję się coraz lepiej" powiedział po zawodach Happonen. "Myślę, że pod koniec lata będę już mógł trenować na sto procent moich możliwości, w tej chwili jeszcze muszę popracować nad lewą nogą. Bardzo denerwowałem się tym konkursem. Mam nadzieję, że dobre wyniki latem przełożą się na wyniki zimą."
Cykl przenosi się do Kuopio, gdzie skoczkowie rywalizować będą we wtorek (21.7.), zaś zakończy się we czwartek (22.7.) tradycyjnie we Vuokatti.
Wyniki zawodów, FVT (1/3), Lahti HS95:
1. Janne Happonen (PHS) - 88/90 m - 221,5 pkt
2. Ville Larinto (LHS) - 93/81,5 - 215
3. Kai Kovaljeff (LieHS) - 93,5/80,5 - 213
4. Juha-Matti Ruuskanen (PHS) - 83/87,5 - 207,5
5. Matti Hautamäki (PHS) - 82,5/88,5 - 204,5
6. Harri Olli (OHS) - 83/85 - 199
7. Sami Niemi (OHS) - 82,5/83 - 195,5
8. Kimmo Yliriesto (LHS) - 84,5/79,5 - 192,5
8. Mika Kauhanen (PHS) - 79,4/84,5 - 192,5
10. Sami Saapunki (OHS) - 82/83 - 192.
Pełne wyniki obu kategorii (juniorzy oraz seniorzy) tutaj.
Autor: Clio
Źródło: wiadomość na podstawie MTV3 + YLE
Zaloguj się, aby komentować
- Redakcja zastrzega sobie prawo do usunięcia bądź zmodyfikowania komentarzy nie związanych z komentowaną treścią (artykułem, tekstem na blogu, zdjęciami, relacją LIVE itd.), a także obrażających skoczków, członków redakcji i innych użytkowników portalu oraz zawierających wulgaryzmy. Również "czaty" prowadzone w komentarzach nie są mile widziane.
- Zabronione jest zamieszczanie w komentarzach jakichkolwiek reklam, w tym odnośników do stron internetowych.
- Zabronione jest wielokrotne wysyłanie komentarza o tej samej treści.
- Redakcja pragnie również zaznaczyć, że niekoniecznie odpowiada na typowe prowokacje (dotyczące np. tematyki artykułu, która nie odpowiada indywidualnemu użytkownikowi).
- Wszelkie opinie krytyczne pod adresem redakcji prosimy kierować na adres e-mail redakcji - te zamieszczone w komentarzach będą ignorowane, aby uniknąć zejścia z tematu.
- W komentarzach zamieszczanych w reklacji LIVE zabronione jest zamieszczanie informacji zawierających jedynie wynik zawodnika (odległość, miejsce).
- Za nagminne łamanie reguł wymienionych w regulaminie, ogólnie pojętych zasad dobrego wychowania oraz netykiety na dany adres IP może zostać nałożona czasowa blokada adresu IP.
- Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną.
- Redakcja informuje, że podczas dodawania komentarza zbierane są informacje o adresie IP komputera, z którego komentarz jest dodawany. Informacje te w razie potrzeby mogą zostać udostępnione organom ścigania w celu pociągnięcia autora komentarza do odpowiedzialności karnej lub cywilnej.
- Redakcja gorąco zachęca do rozwagi i zachowania zdrowego rozsądku podczas umieszczania komentarzy.
- Wysyłanie komentarza jest jednoznaczne z akceptacją powyższych zasad.
Komentarze (7)
kategorie użytkowników:
niezarejestrowany
zarejestrowany
redaktor
VIP
Mimi
25.07.2009, 10:46
Aho-emeryt może dopiero skakać oficjalnie pod koniec lata wg przepisów WADA, więc siedział w domu i wyżywał się artystycznie na maszynie do szycia tworząc nowe wzory kurtek reprezentacji, natomiast Kalle siedzi z żoną w Szkoplandii i tam trenuje. Ponoć całkiem nieźle mu idzie.
Gonzo
20.07.2009, 16:42
Ahonena nie było bo wie żeby przegrał z młodszymi.
stasia
20.07.2009, 15:41
a gdzie janne ahonen i keituri ??
Nel
20.07.2009, 14:18
@Lintunia:
To jasne - Janne Ahonen byłby numerem jeden :)
Aune
20.07.2009, 14:17
No i super! Wreszcie wraca, już się zimy nie moge doczekać :-)
blablabla
20.07.2009, 13:47
no, przecież Havu to mistrz ;d
Lintunia
20.07.2009, 10:12
Triumfalny powrót Havu. Nareszcie :D Tylko ciekawe w którym miejscu uplasowałby się Ahonen :)