Bardzo długo trwał drużynowy konkurs lotów narciarskich w słoweńskiej Planicy. Zawodnikom i organizatorom cały czas przeszkadzał wiatr. Mimo, że do zakończenia zawodów zostało tylko ośmiu skoczków, trzeba było odwołać drugą serię i zaliczyć wyniki po pierwszej.
Na Letalnicy najdalej skakali dziś Norwegowie. Jednak z naszego punktu widzenia na wielką pochwałę zasługują Polacy - Adam Małysz i Kamil Stoch lądowali za granicą 200 metrów, a Stefan Hula i Łukasz Rutkowski przekroczyli 190 metrów. Warto dodać, że nie ma tu mowy o przypadku - w drugiej serii nasi reprezentanci skakali tak dobrze, że prawdopodobnie także utrzymaliby wspaniałą drugą lokatę.

O dużym pechu mogą mówić za to Finowie. W niekorzystnych warunkach Ville Larinto uzyskał tylko 111 metrów. Wraz z kolegami z drużyny nadrabiali straty w drugiej serii (mieli nawet szanse na podium), ale odwołanie finałowej rundy sprawiło, że konkurs zakończyli na ósmym miejscu.

Po bardzo dalekich skokach w serii próbnej oczekiwaliśmy podobnych odległości w konkursie. Była na to duża szansa, ponieważ belka startowa została ustawiona na pozycji dziesiątej. Zawodnicy z najsłabszych krajów (USA, Włochy, Francja czy Czechy) nie dostarczyli nam jednak wielkich emocji. W tej fazie zawodów najdalej poleciał Primoz Pikl - 183,5 m.

Pierwszym reprezentantem Polski, jakiego zobaczyliśmy na belce startowej, był Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu pokazał, że jest stworzony do lotów narciarskich - 205,5 metra dawało naszemu krajowi prowadzenie!

Pierwsze miejsce po lądowaniu Toma Hilde na 209 metrze odebrała nam Norwegia. Jeszcze dalej poleciał Matti Hautamaeki - były rekordzista świata w długości skoku uzyskał 220,5 metra! Daleko poleciał także kończący pierwszą kolejkę Martin Koch - 217,5 metra.

Wyniki po I kolejce

drużyna

pkt
1

Finlandia

218.1
2

Austria

210.0
3

Norwegia

203.3
4

Polska

198.1
5

Rosja

180.9
6

Japonia

178.0
7

Niemcy

175.2
8

Słowenia

169.2
9

Czechy

164.1
10

Francja

162.9
11

Włochy

159.7
12

USA

143.6

W drugiej kolejce pojawiły się pierwsze problemy z wiatrem. Belkę startową musiał opuścić na chwilę Yoann Morel. Pierwszym zawodnikiem w drugiej grupie, któremu udało się przekroczyć punkt K, był Łukasz Rutkowski. Polak uzyskał 192,5 metra. Mało brakowało, a straciłby dużo punktów wskutek upadku - szczęście w nieszczęściu, że wyłożył się na wybiegu już za linią.

Emocje wzrosły, gdy na rozbiegu pojawił się Johan Remen Evensen. Norweg doleciał do 216 metra, dzięki czemu jego drużyna objęła prowadzenie, a po chwili wyprzedziła Finlandię. Kalle Keituri nie zepsuł co prawda skoku (199 m), ale ta odległość nie pozwalała na utrzymanie pierwszego miejsca. Słaby występ zanotował za to Wolfgang Loitzl - Austriak nie doleciał nawet do punktu K (184,5 m), jego drużyna była więc dopiero trzecia, tuż przed Polską.

Wyniki po II kolejce

drużyna

pkt
1

Norwegia

417.0
2

Finlandia

409.4
3

Austria

381.9
4

Polska

378.1
5

Rosja

360.0
6

Niemcy

347.6
7

Słowenia

336.7
8

Czechy

323.5
9

Japonia

322.5
10

Włochy

321.7
11

Francja

316.2
12

USA

297.7

W trzeciej kolejce dużo spodziewaliśmy się po występie Emmanuela Chedala, który zajął trzecią lokatę w serii próbnej. Tym razem Francuz nie zaprezentował się tak dobrze - uzyskał tylko 190,5 metra.

Nie zawiódł za to Robert Kranjec. Reprezentant gospodarzy doleciał do 206 metra - Słowenia objęła prowadzenie, ale tylko na chwilę. 194,5 metra uzyskał bowiem Stefan Hula - Polska pozostawała na pierwszym miejscu!

Dość długo na możliwość oddania skoku musiał czekać Anders Jacobsen. Przerwa była spowodowana oczywiście niekorzystnym wiatrem. Norweg skoczył nieźle, ale nie rewelacyjnie - 195,5 metra.

Problemy z wiatrem nasilały się. Ponad dziesięć minut na start czekał trzeci z Finów, Ville Larinto. Niestety, warunki bardzo przeszkodziły młodemu skoczkowi - w fatalnym stylu doleciał tylko do 111 metra.

Po dłuższej chwili na rozbiegu stanął kończący trzecią kolejkę Thomas Morgenstern. Austriak uzyskał 178,5 metra, co plasowało jego drużynę na trzecim miejscu - za Norwegią i Polską.

Wyniki po III kolejce

drużyna

pkt
1

Norwegia

602.6
2

Polska

562.5
3

Austria

544.6
4

Słowenia

534.4
5

Rosja

523.3
6

Niemcy

502.5
7

Francja

494.3
8

Japonia

484.5
9

Finlandia

481.6
10

Czechy

474.7
11

Włochy

471.0
12

USA

450.5

Nie zważając na trudne warunki jury kontynuowało konkurs, skracając rozbieg do dziewiątej belki. Niezły skok udało się oddać Sebastianowi Colloredo - Włoch lądował na 183 metrze. Jeszcze dalej poleciał Jernej Damjan - 191,5 metra.

Interesowało nas, jak w takich warunkach poradzi sobie Adam Małysz. Długo musieliśmy czekać, aby się o tym przekonać. Gdy Polak w końcu wystartował, poleciał daleko - uzyskał 207 metrów!

Jeszcze lepszy skok oddał Dmitri Vassiliev. Rosjanin poleciał na odległość 216,5 metra, ale oczywiście nie był w stanie nadrobić straty do Polaków.

Naszą reprezentację na prowadzeniu zmieniła Norwega, bowiem Anders Bardal uzyskał 201,5 metra. Duże problemy w locie miał Harri Olli, udało mu się jednak wyciągnąć skok za punkt K (193,5 m). W ten sposób rzutem na taśmę Finlandia znalazła się w czołowej ósemce.

Na czerwonej linii lądował zdobywca Pucharu Świata Gregor Schlierenzauer. Po czterech skokach prowadziła więc Norwegia, druga była Polska, która wyprzedzała Rosję i Austrię!

Wyniki końcowe

drużyna

pkt
1

Norwegia

793.4
2

Polska

761.9
3

Rosja

734.6
4

Austria

715.6
5

Słowenia

714.7
6

Niemcy

664.7
7

Japonia

663.0
8

Finlandia

662.8
9

Francja

641.8
10

Włochy

636.6
11

Czechy

617.2
12

USA

553.2

Nieoficjalne wyniki indywidualne

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1pkt
1

Matti Hautamäki (Finlandia)

220.5
218.1
2

Johan Remen Evensen (Norwegia)

216.0
213.7
3

Dimitry Vassiliev (Rosja)

216.5
211.3
4

Martin Koch (Austria)

217.5
210.0
5

Tom Hilde (Norwegia)

209.0
203.3
6

Adam Małysz (Polska)

207.0
199.4
7

Kamil Stoch (Polska)

205.5
198.1
8

Robert Kranjec (Słowenia)

206.0
197.7
9

Kalle Keituri (Finlandia)

199.0
191.3
10

Anders Bardal (Norwegia)

201.5
190.8
11

Anders Jacobsen (Norwegia)

195.5
185.6
12

Stefan Hula (Polska)

194.5
184.4
13

Harri Olli (Finlandia)

193.5
181.2
14

Denis Kornilov (Rosja)

192.0
180.9
15

Jernej Damjan (Słowenia)

191.5
180.3
16

Łukasz Rutkowski (Polska)

192.5
180.0
17

Pavel Karelin (Rosja)

190.5
179.1
18

Noriaki Kasai (Japonia)

190.0
178.5
19

Emmanuel Chedal (Francja)

190.5
178.1
20

Shohei Tochimoto (Japonia)

190.0
178.0
21

Michael Neumayer (Niemcy)

188.5
175.2
22

Erik Simon (Niemcy)

187.0
172.4
23

Wolfgang Loitzl (Austria)

184.5
171.9
24

Gregor Schlierenzauer (Austria)

185.0
171.0
25

Primoz Pikl (Słowenia)

183.5
169.2
26

Robert Hrgota (Słowenia)

185.0
167.5
27

Sebastian Colloredo (Włochy)

183.0
165.6
28

Cestmir Kozisek (Czechy)

180.5
164.1
29

Ilja Rosliakov (Rosja)

179.0
163.3
30

Jason Lamy Chappuis (Francja)

179.5
162.9
       
31

Thomas Morgenstern (Austria)

178.5
162.7
32

Martin Schmitt (Niemcy)

178.5
162.2
33

Daiki Ito (Japonia)

177.5
162.0

Diego Dellasega (Włochy)

180.0
162.0
35

Andrea Morassi (Włochy)

178.5
159.7
36

Roman Koudelka (Czechy)

177.0
159.4
37

Christian Ulmer (Niemcy)

174.5
154.9
38

Anders Johnson (USA)

173.0
154.1
39

Yoann Morel (Francja)

174.0
153.3
40

Nicholas Fairall (USA)

171.5
152.8
41

Jan Matura (Czechy)

171.0
151.2
42

Roberto Dellasega (Włochy)

171.5
149.3
43

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

167.5
147.5
44

Yuta Watase (Japonia)

165.0
144.5
45

Michael J Glasder (USA)

165.5
143.6
46

Ondrej Vaculik (Czechy)

165.0
142.5
47

Nicholas Alexander (USA)

136.0
102.7
48

Ville Larinto (Finlandia)

111.0
72.2

Start drugiej serii znacznie znacznie się opóźnił za sprawą wiatru. Z belki startowej numer 8 bliżej niż w pierwszej serii lądował Kamil Stoch - 192,5 metra to mimo wszystko dobry wynik.

Kolejni zawodnicy (Kornilov, Tochimoto, Neumayer) oddawali krótsze skoki. Tę serię przerwał Tom Hilde. Norweg po raz drugi nie zawiódł, tym razem uzyskując 204,5 metra. Kolejny metr do tego wyniku dołożył Matti Hautamaeki. Finlandia miała jednak taką stratę po pierwszej serii, że nie było mowy o doścignięciu czołówki.

Źle skoczył za to Martin Koch. Austriak uzyskał tylko 178,5 metra, a jego drużyna spadła na piąte miejsce - za Norwegię, Polskę, Rosję i Słowenię.

Wyniki po V kolejce (anulowane)

drużyna

pkt
1

Norwegia

992.3
2

Polska

943.4
3

Rosja

907.9
4

Słowenia

884.5
5

Austria

876.8
6

Finlandia

862.9
7

Japonia

837.4
8

Niemcy

815.1
9

Francja

641.8
10

Włochy

636.6
11

Czechy

617.2
12

USA

553.2

Dla drugiej grupy skoczków wydłużono rozbieg do pozycji dziesiątej. Byliśmy ciekawi, czy z tej belki Łukasz Rutkowski uzyska podobny wynik, jak w pierwszej serii. Zawodnik Wisły Zakopane wytrzymał presję - 193,5 metra to bardzo dobra odległość, która pozwalała nam utrzymać wysokie miejsce!

Solidnymi zawodnikami okazali się Erik Simon (195,5 m) i Johan Remen Evensen (194,5 m). Finowie kontynuowali odrabianie strat, bowiem daleko (199,5 m) skoczył Kalle Keituri. Dziewięć metrów bliżej lądował Wolfgang Loitzl - Austria miała już tylko trzy punkty przewagi nad Finlandią!

Wyniki po VI kolejce (anulowane)

drużyna

pkt
1

Norwegia

1177.7
2

Polska

1123.1
3

Rosja

1084.6
4

Austria

1057.4
5

Finlandia

1054.3
6

Słowenia

1037.5
7

Niemcy

1000.7
8

Japonia

993.1
9

Francja

641.8
10

Włochy

636.6
11

Czechy

617.2
12

USA

553.2

Trzecia kolejka drugiej serii rozpoczęła się od mocnego uderzenia - na odległość 209 metrów poleciał reprezentant gospodarzy Robert Kranjec. Dużo bliżej lądował niestety Stefan Hula - 174,5 metra sprawiło, że mogliśmy spaść w klasyfikacji. Niewiele dalej lądował jednak Ilja Rosliakov, a więc zachowaliśmy niemal 30 punktów przewagi nad Rosjanami.

Trudno powiedzieć, żeby skok Andersa Jacobsena na odległość 186 metrów był rewelacyjny, jednak ten występ znacznie przybliżył Norwegów do zwycięstwa. Z kolei Ville Larinto nie zaliczył już takiej wpadki, jak w pierwszej serii - tym razem uzyskał 195,5 metra. Metr dalej lądował Thomas Morgenstern. To zapowiadało zaciętą walkę o trzecie miejsce w ostatniej kolejce - między trzecim a szóstym miejscem było tylko 12 punktów różnicy!

Wyniki po VII kolejce (anulowane)

drużyna

pkt
1

Norwegia

1348.9
2

Polska

1280.5
3

Rosja

1250.8
4

Austria

1245.2
5

Słowenia

1242.8
6

Finlandia

1238.4
7

Niemcy

1152.2
8

Japonia

1150.0
9

Francja

641.8
10

Włochy

636.6
11

Czechy

617.2
12

USA

553.2

Przed skokami ostatniej ósemki ponownie mieliśmy przerwę spowodowaną silnym wiatrem. Jak się okazało, konkurs nie został już wznowiony, a jako ostateczne zaliczono wyniki pierwszej serii.

klasyfikacja Pucharu Świata »