Jak donosi Dziennik Polski, Adam Małysz zniknął z rodzinnej Wisły. Podobno wyjechał gdzieś na urlop, ale nawet jego trener - Apoloniusz Tajner nie wie gdzie go szukać. Małysz najwyraźniej chce odpocząć razem z rodziną od tłumu i ciągłego szumu wokół nich. "Syn jest na wakacjach. Prosił mnie, aby nie zdradzać, gdzie" - mówi Ewa Małysz, matka Adama. Prawdopodobnie pojechał z żoną i córką na narty. Tymczasem jego najgroźniejszy rywal ostatnich 2 sezonów woli inny typ odpoczynku. Hanni wygrzewa się na gorących hawajskich plażach. Aloha!