Z trudnymi warunkami musieli się dzisiaj zmagać skoczkowie narciarscy i sędziowie konkursu Pucharu Świata w Planicy. Wiatr powodował ogromne opóźnienia w przeprowadzaniu zawodów, co skutkowało z kolei odwołaniem drugiej serii. W rozstrzygniętym po jednym skoku konkursie najlepszy okazał się Gregor Schlierenzauer, który po skoku na odległość 203 metrów minimalnie pokonał Adama Małysza (202,5 m). Na najniższym stopniu podium stanął Dmitri Vassiliev. Warto pochwalić postawę Polaków - Kamil Stoch był dziesiąty, Łukasz Rutkowski osiemnasty. Gdyby nie dyskwalifikacja, w drugiej dziesiątce uplasowałby się także Stefan Hula.
Już od samego początku konkursu wiatr bardzo przeszkadzał skoczkom. Pierwsza, i jak się później okazało nie ostatnia, przerwa nastąpiła po występach dwóch zawodników.

W początkowej fazie konkursu najdalej skoczył Anze Damjan - 177 metrów. Nikt z kolejnych na liście startowej zawodników nie był w stanie poprawić tego wyniku. Nie było zresztą do tego zbyt wielu kandydatów, bo po sześciu skokach znowu nastąpiła długa przerwa.

Długo na swój skok musiał czekać reprezentant gospodarzy Robert Hrgota. Słoweniec lądował na 175 metrze, co dawało mu w tym momencie drugie miejsce.

Dobry skok oddał pierwszy z naszych zawodników, Łukasz Rutkowski. Polak uzyskał 179,5 metra, co dało mu prowadzenie.

W tym momencie jury podjęło decyzję o zawieszeniu konkursu do 16:00.

Przez 15 minut warunki nie poprawiły się znacząco. Dziesiąty na liście startowej Pavel Karelin usiadł co prawda na belce, ale wkrótce musiał ją opuścić. Powiodła się dopiero druga próba oddania skoku - Rosjanin lądował półtora metra bliżej od prowadzącego Rutkowskiego i był drugi.

Polaka wyprzedził skaczący z jedenastym numerem Sebastian Colloredo. Włoch uzyskał 181,5 metra. Jeszcze dalej lądował Vegard Sklett, który jako pierwszy przeskoczył punkt K (186,5 m) - teraz to Norweg był liderem.

Podobnie jak Rutkowski, także Stefan Hula uzyskał 179,5 metra. Minimalnie niższe noty za styl sprawiły, że Hula plasował się za Rutkowskim.

Kolejnym liderem zawodów został Jernej Damjan. Słoweniec poleciał na odległość 191,5 metra, notując kilkupunktową przewagę nad Sklettem. Wkrótce tych dwóch skoczków rozdzielił Kamil Stoch - 188,5 metra dawało mu pewny awans do drugiej rundy. To samo zresztą można było powiedzieć o Łukaszu Rutkowskim i Stefanie Huli. Do czasu, kiedy okazało się, że ten drugi został zdyskwalifikowany za nieprawidłową długość nart.

Prowadzenie obejmowali kolejno Robert Kranjec (195,5 m) i Tom Hilde (198 m). Na drugim końcu listy wyników pojawił się za to Michael Neumayer - Niemiec miał duże problemy w locie skróconym do 109 metra.

Później obserwowaliśmy serię krótkich skoków, którą zakończył dopiero Adam Małysz. Polak poleciał na odległość 202,5 metra - oczywiście prowadził!

Po świetnym skoku Andersa Bardala (198,5 m) ponownie dał znać o sobie wiatr. Belkę startową z tego powodu musiał opuścić Ville Larinto. Ponowna próba oddania skoku powiodła się połowicznie - zawodnik wystartował i wylądował, ale 165 metrów dawało mu dopiero 19 miejsce. Lepszy rezultat zanotował jego rodak Matti Hautamaeki, jednak 180 metrów to chyba za mało dla byłego rekordzisty świata...

Stosunkowo słabe wyniki notowali kolejni zawodnicy z czołówki Pucharu Świata - Martin Koch uzyskał 185,5 m, a Anders Jacobsen 176 m. Następny na liście startowej Dmitri Vassiliev był kolejnym pechowcem, który musiał długo czekać na możliwość startu - przyczyną był oczywiście wiatr...

Rosjanin, gdy udało mu się wreszcie wystartować, poleciał daleko. Uzyskując 200,5 metra, plasował się na drugiej pozycji - tylko za Małyszem.

Po długiej przerwie wystartował Thomas Morgenstern. Niestety, sympatycznemu Austriakowi skok nie wyszedł - świadczy o tym odległość (168,5 m). Dalej, bo na 178 metrze, lądował Martin Schmitt. Obaj zawodnicy zajmowali niskie lokaty.

Nisko nad zeskokiem leciał Harri Olli. Fin starał się wyciągnąć z warunków, co się da - efektem było 195 metrów i szóste miejsce.

Przyszła pora na trzech najlepszych zawodników Pucharu Świata - Wolfgang Loitzl uzyskał 186,5 m, a Simon Ammann - 196 m. Lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Gregor Schlierenzauer doleciał do 203 m - odległość i noty za styl były lepsze od osiągnięcia Polaka. Po chwili okazało się, że drugiej serii nie będzie - Austriak zanotował więc kolejne zwycięstwo!

Wyniki I serii

zawodnik

odl. 1pkt
1

Gregor Schlierenzauer (Austria)

203.0
196.1
2

Adam Małysz (Polska)

202.5
195.0
3

Dimitry Vassiliev (Rosja)

200.5
193.6
4

Anders Bardal (Norwegia)

198.5
189.7
5

Tom Hilde (Norwegia)

198.0
186.1
6

Simon Ammann (Szwajcaria)

196.0
185.2
7

Robert Kranjec (Słowenia)

195.5
184.6
8

Harri Olli (Finlandia)

195.0
184.5
9

Jernej Damjan (Słowenia)

191.5
180.3
10

Kamil Stoch (Polska)

188.5
176.7
11

Andreas Küttel (Szwajcaria)

189.0
176.3
12

Wolfgang Loitzl (Austria)

186.5
174.8
13

Vegard Sklett (Norwegia)

186.5
172.8
14

Martin Koch (Austria)

185.5
170.1
15

Roar Ljoekelsoey (Norwegia)

183.5
169.7
16

Sebastian Colloredo (Włochy)

181.5
166.8
17

Matti Hautamäki (Finlandia)

180.0
165.5
18

Łukasz Rutkowski (Polska)

179.5
164.4
19

Pavel Karelin (Rosja)

178.0
163.1
20

Martin Schmitt (Niemcy)

178.0
162.1
21

Anze Damjan (Słowenia)

177.0
161.4
22

Anders Jacobsen (Norwegia)

176.0
159.7
23

Robert Hrgota (Słowenia)

175.0
157.5
24

Johan Remen Evensen (Norwegia)

173.5
156.7
25

Vitaliy Shumbarets (Ukraina)

174.5
154.9
26

Primoz Pikl (Słowenia)

171.0
153.2
27

Thomas Morgenstern (Austria)

168.5
150.7
28

Noriaki Kasai (Japonia)

170.5
150.1
29

Ville Larinto (Finlandia)

165.0
141.0

Shohei Tochimoto (Japonia)

162.5
141.0
       
31

Denis Kornilov (Rosja)

164.0
140.3
32

Michael Uhrmann (Niemcy)

163.5
140.2
33

Yuta Watase (Japonia)

160.5
138.1
34

Alexey Korolev (Kazachstan)

155.5
132.6
35

Erik Simon (Niemcy)

153.0
123.6
36

Stefan Thurnbichler (Austria)

151.5
123.3
37

Christian Ulmer (Niemcy)

148.5
122.7
38

Michael Neumayer (Niemcy)

109.0
67.8
39

Roman Koudelka (Czechy)

152.5
DSQ

Stefan Hula (Polska)

179.5
DSQ

klasyfikacja Pucharu Świata »
klasyfikacja Pucharu Świata w lotach »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »