funmalysz
18.03.2009, 18:28
wreszcie kot coś wygrał.patrząc że zmoray dwukrotnie na podium bo to SŁOWAK TO szacun.dobrze bachleda tyko szkoda ze w PŚ tak nie skakał
Evill
18.03.2009, 15:34
I nie tylko Gregor...
Fanka
18.03.2009, 10:36
Pamiętam, jak kiedyś bardzo nie spodobał mi się tekst o nieoficjalnym rekordziście Wielkiej Krokwi, czyli J.-M. Ruuskanenie (przypominam: w treningu do PK skoczył 141,5 m. czyli o 1,5 m. dalej niż wynosi rekord Hanniego), że Jego wynik to żadne osiągnięcie. Pomijając kwestię zwykłej sympatii dla tego Zawodnika (Juszka the best!!) należy po raz kolejny przypomnieć, że nie tylko belka/długość najazdu się liczy, ale i umiejętność ustania skoku, żeby zaliczyć rekord lub uzyskać odpowiednią ilość punktów. O czym dobitnie przekonał nas w sobotę Gregor ;-). A poza tym: czemu mamy żałować naszej młodzieży i wielce obiecującym seniorom dalekich skoków na Wielkiej Krokwi?
legol
18.03.2009, 09:53
@krzysiek
Taka jest prwda.Z tej belki z której lecieli to nie trzeba sie odbijać z progu żeby daleko odlecieć.Choć naprawde niewiem czy bym nie wygrał gdyby mnie puścili z tak kosmicznej belki.Kowadło poleciałoby też daleko.Można nawet sobie porównać puszczając Kota albo kogoś innego a po nim metalowe kowadło.Mogła być miedzy nimi ostra rywalizacja.Daje sobie uciąć głowe że wygrało by kowadło.Porównajcie sobie rozbiegu z których startują uczestnicy nawet nie PŚ a PK z tymi z TZN.Róznica może 5 belek.Najlepsi mieli na progu 95 km/h to samo mówi za siebie.
krzysiek
17.03.2009, 23:41
legol,ty chyba w życiu nic nie wygrałeś! Skąd u ciebie te kompleksy?
Skoczek120
17.03.2009, 11:31
Przy takiej konkurencji nie można było spodziewać się innego scenariusza, ale i tak brawa!
legol
17.03.2009, 09:22
Tak gdyż trzeba się śmiać z nieudolności i organizatrow tego wysokiej rangi konkursu.Puszczają skoczków z rozbiegu dla dzieci bo normalnie to by nie przeskcozyli chyba 110 metra.PRzynajmniej Kot w końcu osiągnął jakiś sukces, zapewne 1-szy i ostatni raz mogł miec satysfakcje że coś wygrał.I własnie tacy jak on łącznie z Celejem tam sie nadają, do piknikowego skakania z kosmicznych belek w zawodach o Puchar Sołtysa.Jeszcze jedna ciekawostka.Śliż którego z uporem maniaka pchaliście na Planice, zajął 8 miejsce w tych o to zawodach.
ktos
17.03.2009, 00:37
wiecznie tylko czytam narzekania i wysmiewania tragedia z wami naprawde to takie przyjemne?
Evill
16.03.2009, 19:55
@legol
W jednym się zgodzę: zainteresowanie pewnie było mniejsze niz na "konkursie lotów przedskoczków" w Vikersund :)
Sadzio105
16.03.2009, 19:44
@Legol
Brak Tonia uważam za skandal...
legol
16.03.2009, 19:40
Prosze, prosze, Kotek starszy w koncu cos wygrał.Fakt że na skoczni którą zna jak własną kieszen ale wygrał.No i patrząc na prędkości na progu ponad 94 km/h to pokazuje że poziom musiał być wysoki.Belka,niech zgadne nr 15? 14.Mniejsza o to.Wspaniałe zawody na bardzo wysokim poziomie, świetn nazwiska,sama uznana wysoka marka.Bachleda skoczek genialny,Sliż czy Dlugopolski również.Zmoray klasa światowa.Dosłownie Sami mistrzowie skoków.No i też musiały być tłumy kibiców na zawodach takiej rangi.Wojtek Skupień o sobie przypomniał.Żyła jak wysoko, nie jedzie na Planice? jaka szkoda.Uff trzeba odetchnąc z ulgą że Kruczek nie zdecydował sie wziaść jakiegoś geniusza skoków z tych zawodów na Planice bo biedak mógłby przeskoczyć skocznie i zrobić sobie krzywdę.