Nihil novi. Drużynowy konkurs o mistrzostwo świata zakończył się podobnie, jak analogiczne zawody dwa lata temu w Sapporo. Tak jak wtedy, mistrzem świata została Austria, która wyprzedziła Norwegię i Japonię. Dla nas bohaterami są Stefan Hula, Kamil Stoch, Adam Małysz i Łukasz Rutkowski - nasi reprezentanci dzielnie walczyli o medale. I chociaż zakończyli rywalizację poza podium, ich wynik zasługuje na szacunek. Rozczarowali za to Finowie, Rosjanie i Niemcy.
Konkurs rozpoczął się punktualnie. Po przeprowadzonej bez problemów serii próbnej wydawało się, że zawody także będą przebiegać płynnie.

Pierwszy skok za punkt K oddał Vincent Descombes Sevoie. Francja objęła prowadzenie, jednak po chwili musieli je oddać. Komu? Polsce - Kamil Stoch uzyskał bowiem 123 metry.

Wkrótce Polska zaczęła spadać w klasyfikacji, bowiem lepiej skakali Shohei Tochimoto (123,5 m), Anders Bardal (128 m) i Matti Hautamaeki (128,5 m). Jednak po pierwszej kolejce prowadzili Austriacy - Wolfgang Loitzl lądował na 131 metrze.

Wyniki po I kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

137.3
2

Finlandia

131.8
3

Norwegia

129.4
4

Japonia

121.8
5

Polska

119.9
6

Rosja

118.9
7

Niemcy

116.7
8

Francja

115.9
9

Czechy

113.5
10

Słowenia

106.1
11

Włochy

96.9
12

Kazachstan

75.2

Pierwszy godny uwagi skok w drugiej kolejce należał do Łukasza Rutkowskiego. Polak lądował na 121 metrze - oczywiście dało to naszej drużynie prowadzenie.

Polaków nie wyprzedzili Słoweńcy i Czesi, jednak udało się to Japończykom. Takanobu Okabe w bardzo dobrym stylu poleciał na 127 metr, a jego drużyna miała nad nami ponad 15 punktów przewagi.

Lepsze wyniki od biało-czerwonych uzyskiwali także Norwegowie (122 m Toma Hilde), Finowie (119,5 m Kalle Keituri) i Austriacy (121 m Martina Kocha).

Wyniki po II kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

252.6
2

Japonia

249.9
3

Norwegia

247.5
4

Finlandia

244.9
5

Polska

234.7
6

Rosja

225.1
7

Słowenia

223.7
8

Czechy

223.3
9

Francja

214.3
10

Niemcy

213.6
11

Włochy

197.4
12

Kazachstan

177.2

W trzeciej grupie skoczków Polskę reprezentował Stefan Hula. Zawodnik AZS Zakopane był bardzo zadowolony ze swojego występu - nic dziwnego, 127 metrów to świetna odległość, która dawała naszemu krajowi pierwsze miejsce.

Swój skok zawalił Daiki Ito. 118,5 metra sprawiło, że Japonia straciła całą swoją przewagę i spadła za Polskę. Naszych zawodników nie wyprzedziła Rosja, Niemcy, Norwegia i Finlandia! Po trzech kolejkach przegrywaliśmy tylko z Austrią, dla której Thomas Morgenstern uzyskał 123 metry!

Wyniki po III kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

373.0
2

Polska

362.8
3

Japonia

359.7
4

Norwegia

358.3
5

Finlandia

356.2
6

Czechy

349.2
7

Niemcy

329.4
8

Słowenia

329.4
9

Rosja

323.1
10

Francja

319.1
11

Kazachstan

287.5
12

Włochy

285.7

W ostatniej grupie byli teoretycznie liderzy każdej kadry. Polskę reprezentował więc Adam Małysz. "Orzeł z Wisły" okazał się jednak słabszym ogniwem, niż Stefan Hula - 121 metrów dało nam prowadzenie, ale na jak długo?

No właśnie. Wkrótce wyprzedzili nas Norwegowie i Austriacy, a to za sprawą bardzo dobrych skoków Andersa Jacobsena (126,5 m) i Gregora Schlierenzauera (127,5 m).

Po pierwszej serii prowadziła więc Austria przed Norwegią i Polską. Poza finałem znaleźli się za to Rosjanie i Niemcy!

Wyniki po IV kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

503.0
2

Norwegia

486.5
3

Polska

479.6
4

Japonia

475.8
5

Czechy

472.9
6

Finlandia

472.0
7

Słowenia

450.3
8

Francja

438.1
9

Rosja

431.1
10

Niemcy

427.4
11

Włochy

394.6
12

Kazachstan

385.9

W drugiej serii startowało już tylko osiem drużyn (odpadły Włochy, Kazachstan, Rosja i Niemcy), zawody przebiegały więc w jeszcze szybszym tempie. Już jako drugi startował Kamil Stoch. Polak poleciał dalej niż w pierwszej serii (126 metrów), jednak nasz zawodnik nie był zadowolony ze swojego występu.

Bardzo dobry skok oddał także reprezentant gospodarzy Lukas Hlava. Czech lądował tylko metr bliżej od Kamila Stocha, nasi południowi sąsiedzi plasowali się więc na drugim miejscu.

Jeszcze dalej od wymienionych zawodników poleciał Shohei Tochimoto. Japończyk w niezłym stylu uzyskał 127 metrów, dzięki czemu jego drużyna zmniejszyła stratę do Polaków.

Jak u Hitchcocka - zaczęło się od trzęsienia ziemi, a emocje jeszcze rosły. Anders Bardal poleciał na odległość 133 m, Matti Hautamaeki lądował półtora metra bliżej. Ale to było nic przy tym, co pokazał Wolfgang Loitzl. Austriak uzyskał 136 metrów w doskonałym stylu (2 x 20; 3 x 19,5 punktu) - nie trzeba dodawać, że plasowali się na pierwszym miejscu.

Wyniki po V kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

650.8
2

Norwegia

626.4
3

Finlandia

609.7
4

Polska

605.9
5

Japonia

603.9
6

Czechy

597.9
7

Francja

554.0
8

Słowenia

552.8
9

Rosja

431.1
10

Niemcy

427.4
11

Włochy

394.6
12

Kazachstan

385.9

W drugiej kolejce nasz kraj reprezentował Łukasz Rutkowski. Nasz zawodnik dał z siebie wszystko, lecąc na 123 metr i wyprowadzając Polskę na pierwsze miejsce.

O wiele dalej lądował Jernej Damjan - 130,5 metra nie pozwoliło jednak wyprzedzić polskich skoczków, bowiem Słoweńcy mieli dużą stratę po pięciu skokach.

Polskę na prowadzeniu zmieniła Japonia. Weteran Takanobu Okabe lądował na 135 metrze, otrzymując bardzo wysokie noty za styl! Wyprzedzali nas jeszcze Norwegowie (129 metrów Toma Hilde), Finowie (124,5 m Kalle Keituriego) i Austriacy (134 m Martina Kocha).

Wyniki po VI kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

793.0
2

Norwegia

759.6
3

Japonia

748.4
4

Finlandia

732.8
5

Polska

725.8
6

Czechy

718.7
7

Słowenia

687.2
8

Francja

650.6
9

Rosja

431.1
10

Niemcy

427.4
11

Włochy

394.6
12

Kazachstan

385.9

Przedostatnim zawodnikiem w polskiej drużynie był Stefan Hula, który w pierwszej serii wyprowadził nas na medalową pozycję. Tym razem lądował bliżej, bo na 125 metrze, ale to też dawało naszym reprezentantom prowadzenie.

Na pierwszym miejscu naszych skoczków zmienili Czesi, a to za sprawą świetnego skoku Jakuba Jandy. Zdobywca Pucharu Świata z 2005 roku lądował na 129 metrze. Przewaga naszych południowych sąsiadów nad Polakami była jednak niewielka - tylko 2,6 punktu.

W tym samym miejscu, co Janda, lądował Johan Remen Evensen. Norweg oczywiście wyprowadził swój kraj na pierwsze miejsce. Ta sztuka nie udała się Ville Larinto, który uzyskał 125,5 metra - Finowie przegrywali z Norwegami i Japończykami. A po chwili także z Austriakami, chociaż Thomas Morgenstern lądował stosunkowo blisko, bo na 123 metrze.

Wyniki po VII kolejce

drużyna

pkt
1

Austria

913.9
2

Norwegia

891.8
3

Japonia

869.7
4

Finlandia

858.2
5

Czechy

852.9
6

Polska

850.3
7

Słowenia

794.7
8

Francja

755.5
9

Rosja

431.1
10

Niemcy

427.4
11

Włochy

394.6
12

Kazachstan

385.9

W ostatniej grupie zawodnicy startowali w kolejności odwrotnej do zajmowanych miejsc. Rozpoczęli więc Francuzi - Emmanuel Chedal uzyskał 122,5 metra. Wyprzedzili ich Słoweńcy (123 metry Roberta Kranjca).

Kolejnym zawodnikiem na belce startowej był Adam Małysz. Polak lądował tuż za czerwoną linią - 123,5 metra sprawiło, że mogliśmy już być pewni miejsca w czołowej szóstce.

Po chwili okazało się, że w piątce - Roman Koudelka rozczarował publiczność, lądując na 118 metrze. Swój skok zawalił też Harri Olli - Fin uzyskał tylko 108,5 metra, a jego drużyna mogła pożegnać się z medalem! Polacy byli już w czwórce!

Kolejna była Japonia - Noriaki Kasai lądował dokładnie na czerwonej linii, co wystarczyło jego reprezentacji do utrzymania przewagi nad Polską. Japonia miała medal!

Blisko lądował Anders Jacobsen. 117,5 metra wystarczyło jednak, aby Norwegia wyprzedziła Japonię i także była pewna miejsca na podium!

Rywalizację kończył Gregor Schlierenzauer. Jak przystało na lidera Pucharu Świata, Austriak przypieczętował triumf swojej drużyny w drużynowym konkursie MŚ!

Wyniki końcowe

drużyna

pkt
1

Austria

1034.3
2

Norwegia

1000.8
3

Japonia

981.2
4

Polska

972.1
5

Czechy

963.3
6

Finlandia

947.5
7

Słowenia

914.6
8

Francja

874.5
9

Rosja

431.1
10

Niemcy

427.4
11

Włochy

394.6
12

Kazachstan

385.9

Nieoficjalne wyniki indywidualne

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1odl. 2pkt
1

Wolfgang Loitzl (Austria)

131.0
136.0
285.1
2

Takanobu Okabe (Japonia)

127.0
135.0
272.6
3

Matti Hautamäki (Finlandia)

128.5
131.5
269.5
4

Anders Bardal (Norwegia)

128.0
133.0
269.3
5

Jakub Janda (Czechy)

125.5
129.0
260.1
6

Martin Koch (Austria)

121.0
134.0
257.5
7

Stefan Hula (Polska)

127.0
125.0
252.6
8

Jernej Damjan (Słowenia)

122.0
130.5
252.0
9

Tom Hilde (Norwegia)

122.0
129.0
251.3
10

Gregor Schlierenzauer (Austria)

127.5
123.0
250.4
11

Shohei Tochimoto (Japonia)

123.5
127.0
249.9
12

Kamil Stoch (Polska)

123.0
126.0
246.2
13

Johan Remen Evensen (Norwegia)

118.5
129.0
243.0
14

Thomas Morgenstern (Austria)

123.0
123.0
241.3
15

Robert Kranjec (Słowenia)

123.0
123.0
240.8
16

Adam Małysz (Polska)

121.0
123.5
238.6
17

Lukas Hlava (Czechy)

120.0
125.0
238.5
18

Emmanuel Chedal (Francja)

122.5
122.5
238.0
19

Anders Jacobsen (Norwegia)

126.5
117.5
237.2
20

Ville Larinto (Finlandia)

118.5
125.5
236.7
21

Kalle Keituri (Finlandia)

119.5
124.5
236.2
22

Łukasz Rutkowski (Polska)

121.0
123.0
234.7
23

Roman Koudelka (Czechy)

124.0
118.0
234.1
24

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

120.5
120.5
231.8
25

Daiki Ito (Japonia)

118.5
123.5
231.1
26

Ondrej Vaculik (Czechy)

118.5
123.5
230.6
27

Noriaki Kasai (Japonia)

122.0
120.0
227.6
28

Robert Hrgota (Słowenia)

116.5
117.5
213.2
29

David Lazzaroni (Francja)

116.0
115.5
209.7
30

Mitja Meznar (Słowenia)

117.0
115.0
208.6
         
31

Harri Olli (Finlandia)

121.0
108.5
205.1
32

Alexandre Mabboux (Francja)

113.0
112.0
195.0
33

Denis Kornilov (Rosja)

123.0
118.9
34

Michael Neumayer (Niemcy)

121.5
116.7
35

Michael Uhrmann (Niemcy)

121.0
115.8
36

Nikolay Karpenko (Kazachstan)

118.5
110.3
37

Sebastian Colloredo (Włochy)

118.0
108.9
38

Dimitry Vassiliev (Rosja)

117.5
108.0
39

Pavel Karelin (Rosja)

116.5
106.2
40

Alexey Korolev (Kazachstan)

115.0
102.0
41

Andrea Morassi (Włochy)

115.0
100.5
42

Radik Zhaparov (Kazachstan)

113.0
98.4
43

Martin Schmitt (Niemcy)

112.5
98.0

Ilja Rosliakov (Rosja)

112.5
98.0
45

Stephan Hocke (Niemcy)

113.0
96.9

Roberto Dellasega (Włochy)

113.0
96.9
47

Alessio de Crignis (Włochy)

108.5
88.3
48

Ivan Karaulov (Kazachstan)

101.5
75.2