Kolejny konkurs Turnieju Czterech Skoczni, kolejna piękna walka między najlepszymi skoczkami świata. Wolfgang Loitzl odniósł drugie zwycięstwo w karierze, umacniając się na pozycji lidera TCS. Zaledwie 0,7 punktu za nim uplasował się Gregor Schlierenzauer, a na najniższym stopniu podium (po dwuletniej przerwie) stanął prowadzący po pierwszej rundzie Martin Schmitt. Lepiej niż w Garmisch-Partenkirchen skakali Polacy - Adam Małysz był 15., a Kamil Stoch 27. Piotr Żyła swój udział w zawodach zakończył po pierwszym skoku.
Konkurs rozpoczął się skokiem Feliksa Schofta. Młody niemiecki skoczek uzyskał 116,5 metra, co wystarczyło mu do pokonania Emmanuela Chedala (115 m).

Już trzeci zawodnik konkursu, Martin Koch, lądował za czerwoną linią (122 metry). Tego wyniku nie był w stanie poprawić Andreas Kuettel (119,5 m). Koch przeszedł do finału, natomiast Szwajcar znalazł się na czele wśród przegranych, z nadzieją na zakwalifikowanie się do drugiej serii jako "lucky loser".

Sporą niespodziankę sprawił Kalle Keituri. Fin lądował zaledwie na 114 metrze, dając się pokonać młodemu reprezentantowi gospodarzy Danielowi Lacknerowi (115,5 m).

W piątej i szóstej parze obserwowaliśmy "polskie pojedynki". Najpierw Adam Małysz rywalizował z Samim Niemim. Fin uzyskał 111 metrów, natomiast Polak poleciał 9,5 metra dalej i bez problemu awansował do drugiej serii, przy okazji plasując się na drugim miejscu za Kochem.

Tuż po Małyszu na belce zobaczyliśmy Kamila Stocha. Zawodnik LKS Poroniec lądował na 116 metrze, jednak to było za mało, żeby pokonać Markusa Eggenhofera z Austrii (117,5 m). Polak w tym momencie był drugi na liście przegranych.

Doping na widowni wzmógł się, gdy na rozbiegu pojawił się Andreas Kofler. Zawodnik miejscowego klubu narciarskiego o pół metra pokonał Roberta Kranjca i - ku radości kibiców - przeszedł do drugiej serii.

Pierwszy z dwóch pojedynków zawodników z tego samego kraju - w tym przypadku Czech - wygrał Roman Koudelka (115,5 m), który pokonał Ondreja Vaculika (107,5 m).

Kolejną interesującą parą był duet Tom Hilde - Jakub Janda. Zdobywca Pucharu Świata z 2006 roku nie uzyskał lepszego wyniku od młodego Norwega i to Hilde awansował do drugiej rundy.

Trzeci z reprezentantów Polski, Piotr Żyła, rywalizował w parze ze Stephanem Hocke. Niestety, skoczek z Wisły uzyskał tylko 109,5 metra (w tym momencie przedostatnie miejsce) i nie mógł już mieć nadziei na jakiekolwiek punkty do klasyfikacji generalnej PŚ. Hocke awansował z wynikiem 115,5 metra.

Długo utrzymującego się na prowadzeniu Martina Kocha pokonał dopiero Noriaki Kasai. Japończyk lądował na 124 metrze i bez problemu wygrał z Tobiasem Bognerem (114,5 m).

Niewiele mniej od Kasaiego, bo 123,5 metra, uzyskał Ilja Rosliakov. Rosjanin pokonał Yutę Watase, który z wynikiem 118 metrów plasował się na drugim miejscu wśród przegranych.

Ciekawą parę stanowili Johan Remen Evensen i Michael Neumayer. Norweg skoczył przyzwoicie, lądując na 119 metrze. Jego przeciwnik nie sprawił niespodzianki, uzyskując 124 metry i w tym momencie plasując się na trzeciej lokacie. Evensen natomiast był najlepszy wśród przegranych i praktycznie mógł być pewien, że odda jeszcze jeden skok.

Piękny skok oddał Martin Schmitt. Sympatyczny Niemiec w pięknym stylu poleciał na odległość 128,5 metra i objął zdecydowane prowadzenie. Bez problemu pokonał Jerneja Damjana (108 m).

W kolejnych parach nie było zaskoczenia - kolejno awansowali Ville Larinto (117 m), Harri Olli (122 m), Michael Uhrmann (116,5 m), Dmitri Vassiliev (121,5 m), Matti Hautamaeki (123,5 m), Thomas Morgenstern (124,5 m).

Lider Pucharu Świata Simon Ammann uzyskał 125,5 metra i ustępował w tym momencie tylko Martinowi Schmittowi. Drugi we wczorajszych kwalifikacjach Anders Jacobsen skoczył na odległość 121,5 m (dopiero 9 miejsce).

I nadszedł czas na ostatnią parę - Gregor Schlierenzauer i Wolfgang Loitzl. Młodszy z Austriaków lądował na 126 metrze, tracąc do Schmitta cztery punkty. Natomiast zwycięzca z Garmisch-Partenkirchen i lider TCS poleciał pół metra dalej i wygrał swój pojedynek.

Gregor Schlierenzauer awansował jako "lucky loser", podobnie zresztą jak Kamil Stoch - piąty wśród przegranych.

Wygrani

zawodnik

odl. 1pkt
1

Martin Schmitt (Niemcy)

128.5
132.3
2

Wolfgang Loitzl (Austria)

126.5
128.7
3

Simon Ammann (Szwajcaria)

125.5
125.4
4

Thomas Morgenstern (Austria)

124.5
124.6
5

Noriaki Kasai (Japonia)

124.0
122.2
6

Matti Hautamäki (Finlandia)

123.5
121.8
7

Ilja Rosliakov (Rosja)

123.5
121.8
8

Michael Neumayer (Niemcy)

124.0
121.2
9

Martin Koch (Austria)

122.0
117.6
10

Anders Jacobsen (Norwegia)

121.5
116.7
11

Harri Olli (Finlandia)

122.0
116.6
12

Adam Małysz (Polska)

120.5
114.9
13

Dimitry Vassiliev (Rosja)

121.5
112.2
14

Markus Eggenhofer (Austria)

117.5
107.5
15

Ville Larinto (Finlandia)

117.0
107.1
16

Daiki Ito (Japonia)

116.5
106.7
17

Michael Uhrmann (Niemcy)

116.5
106.2
18

Tom Hilde (Norwegia)

116.5
106.2
19

Felix Schoft (Niemcy)

116.5
106.2
20

Roman Koudelka (Czechy)

115.5
104.4
21

Daniel Lackner (Austria)

115.5
104.4
22

Stephan Hocke (Niemcy)

115.5
103.9
23

Fumihisa Yumoto (Japonia)

115.0
103.0
24

Andreas Kofler (Austria)

114.5
102.6
25

Shohei Tochimoto (Japonia)

112.5
96.5

Przegrani

zawodnik

odl. 1pkt
1

Gregor Schlierenzauer (Austria)

126.0
128.3
2

Johan Remen Evensen (Norwegia)

119.0
112.2
3

Andreas Küttel (Szwajcaria)

119.5
111.6
4

Yuta Watase (Japonia)

118.0
108.9
5

Kamil Stoch (Polska)

116.0
105.3
       
6

Anders Bardal (Norwegia)

115.0
103.0

Emmanuel Chedal (Francja)

115.0
103.0
8

Jakub Janda (Czechy)

114.0
101.7
9

Tobias Bogner (Niemcy)

114.5
101.6
10

Kalle Keituri (Finlandia)

114.0
100.7
11

Robert Kranjec (Słowenia)

114.0
100.2
12

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

112.0
96.1
13

Taku Takeuchi (Japonia)

111.0
94.8
14

Denis Kornilov (Rosja)

110.5
93.9
15

Sami Niemi (Finlandia)

111.0
93.8
16

Pascal Bodmer (Niemcy)

110.5
92.9
17

Sebastian Colloredo (Włochy)

110.0
92.0
18

Manuel Fettner (Austria)

110.0
91.5
19

Primoz Peterka (Słowenia)

110.5
89.9
20

Mitja Meznar (Słowenia)

110.5
89.4
21

Piotr Żyła (Polska)

109.5
89.1
22

Jernej Damjan (Słowenia)

108.0
87.4
23

Ondrej Vaculik (Czechy)

107.5
86.5
24

Andreas Aren (Szwecja)

106.5
84.2
25

Primoz Pikl (Słowenia)

104.5
79.1

W drugiej serii jako pierwszy na belce startowej usiadł Shohei Tochimoto. Japończyk lądował dwa metry za czerwoną linią (zapewne także dzięki wydłużonemu rozbiegowi).

Mimo krótszego (119,5 m) skoku wyprzedził go po chwili Andreas Kofler, jeszcze lepszy wynik uzyskał Fumihisa Yumoto (123 m), a kolejnym liderem został Stephan Hocke (124 m).

24 miejsca zajmowanego po pierwszej serii nie utrzymał Kamil Stoch. Polak lądował pół metra przed punktem K i plasował się wtedy dopiero na piątym miejscu.

W stosunku do pierwszego skoku (116,5 m) poprawił się znacznie Michael Uhrmann. Niemiec uzyskał 125,5 m i zmienił na prowadzeniu swojego rodaka.

Reprezentant naszych zachodnich sąsiadów mógł mieć nadzieję na spory awans w drugiej serii, nie wyprzedzili go bowiem kolejni zawodnicy: Daiki Ito, Ville Larinto, Markus Eggenhofer, Yuta Watase.

Nowym liderem został dopiero Andreas Kuettel, który uzyskał 124,5 metry. Szwajcar nie cieszył się długo z prowadzenia, ponieważ wkrótce bardzo dobry (129 m) skok oddał Dmitri Vassiliev.

Za Kuettelem i Vassilievem znalazł się po swoim skoku (121,5 m) Adam Małysz. Polak mógł być już pewien miejsca w połowie drugiej dziesiątki.

Tuż po tym, jak Vassiliev dzięki słabemu skokowi Kocha wszedł do dziesiątki, Rosjanina na prowadzeniu zmienił Michael Neumayer (126 metrów).

Bardzo ładny skok na odległość 128 metrów oddał Matti Hautamaeki. Wysokie noty za styl (4 x 19, 1 x 18,5) dopełniły dzieła - Fin został nowym liderem konkursu. Dobry wynik uzyskał także Noriaki Kasai - 126 metrów dało mu lokatę tuż za Hautamaekim.

Broniący Pucharu Świata Thomas Morgenstern lądował na 125 metrze. Austriak wyprzedził Kasaiego, ale nie objął prowadzenia. Ta sztuka nie udała się także Simonowi Ammannowi - 123,5 metra Szwajcara było dużą niespodzianką i najsłabszą lokatą lidera PŚ w tym sezonie.

Na odległość 127,5 metra w świetnym stylu poleciał Gregor Schlierenzauer. Zawodnik miejscowego klubu objął prowadzenie z notą 260,3 punktu. Gdy młody Austriak cieszył się z pozycji lidera, na belce siadał Wolfgang Loitzl. Lider Turnieju Czterech Skoczni lądował metr dalej i teraz to on był na czele.

Na górze skoczni pozostał już tylko jeden skoczek - dwukrotny zdobywca Pucharu Świata Martin Schmitt. Niemiec był pod ogromną presją. Uzyskał 125,5 metra i zajął dopiero trzecie miejsce.

Drugie zwycięstwo w karierze, a pierwsze przed swoją publicznością, odniósł więc Wolfgang Loitzl. Austriak umocnił się na pozycji lidera Turnieju Czterech Skoczni.

Wyniki końcowe

zawodnik

odl. 1odl. 2pkt
1

Wolfgang Loitzl (Austria)

126.5
128.5
261.0
2

Gregor Schlierenzauer (Austria)

126.0
127.5
260.3
3

Martin Schmitt (Niemcy)

128.5
125.5
257.7
4

Matti Hautamäki (Finlandia)

123.5
128.0
253.2
5

Thomas Morgenstern (Austria)

124.5
125.0
250.6
6

Noriaki Kasai (Japonia)

124.0
126.0
249.0
7

Michael Neumayer (Niemcy)

124.0
126.0
246.5
8

Simon Ammann (Szwajcaria)

125.5
123.5
245.7
9

Dimitry Vassiliev (Rosja)

121.5
129.0
244.9
10

Anders Jacobsen (Norwegia)

121.5
126.5
244.4
11

Harri Olli (Finlandia)

122.0
125.0
239.6
12

Ilja Rosliakov (Rosja)

123.5
121.5
237.0
13

Andreas Küttel (Szwajcaria)

119.5
124.5
235.2
14

Martin Koch (Austria)

122.0
122.5
234.6
15

Adam Małysz (Polska)

120.5
121.5
232.1
16

Michael Uhrmann (Niemcy)

116.5
125.5
230.1
17

Stephan Hocke (Niemcy)

115.5
124.0
226.1
18

Yuta Watase (Japonia)

118.0
122.0
225.5
19

Tom Hilde (Norwegia)

116.5
122.5
224.7

Roman Koudelka (Czechy)

115.5
123.5
224.7
21

Johan Remen Evensen (Norwegia)

119.0
119.0
224.4
22

Daiki Ito (Japonia)

116.5
121.5
223.4
23

Felix Schoft (Niemcy)

116.5
122.0
222.3
24

Ville Larinto (Finlandia)

117.0
120.5
221.5
25

Fumihisa Yumoto (Japonia)

115.0
123.0
220.9
26

Daniel Lackner (Austria)

115.5
121.5
220.1
27

Kamil Stoch (Polska)

116.0
119.5
217.4
28

Markus Eggenhofer (Austria)

117.5
118.0
216.4
29

Andreas Kofler (Austria)

114.5
119.5
214.7
30

Shohei Tochimoto (Japonia)

112.5
122.0
213.6
         
31

Anders Bardal (Norwegia)

115.0
103.0

Emmanuel Chedal (Francja)

115.0
103.0
33

Jakub Janda (Czechy)

114.0
101.7
34

Tobias Bogner (Niemcy)

114.5
101.6
35

Kalle Keituri (Finlandia)

114.0
100.7
36

Robert Kranjec (Słowenia)

114.0
100.2
37

Vincent Descombes Sevoie (Francja)

112.0
96.1
38

Taku Takeuchi (Japonia)

111.0
94.8
39

Denis Kornilov (Rosja)

110.5
93.9
40

Sami Niemi (Finlandia)

111.0
93.8
41

Pascal Bodmer (Niemcy)

110.5
92.9
42

Sebastian Colloredo (Włochy)

110.0
92.0
43

Manuel Fettner (Austria)

110.0
91.5
44

Primoz Peterka (Słowenia)

110.5
89.9
45

Mitja Meznar (Słowenia)

110.5
89.4
46

Piotr Żyła (Polska)

109.5
89.1
47

Jernej Damjan (Słowenia)

108.0
87.4
48

Ondrej Vaculik (Czechy)

107.5
86.5
49

Andreas Aren (Szwecja)

106.5
84.2
50

Primoz Pikl (Słowenia)

104.5
79.1

klasyfikacja Pucharu Świata »
klasyfikacja Turnieju Czterech Skoczni »
wirtualna klasyfikacja Światowej Listy Rankingowej (WRL) »