Matti Hautamaeki potwierdził swoje dobre skoki w treningach równie dobrym skokiem kwalifikacyjnym. To jego zobaczymy w niebieskim plastronie podczas sobotniego konkursu PŚ. Fin skoczył 135 metrów.
Zaledwie pół metra za nim wylądował jego reprezentacyjny kolega- Kalle Keituri. Trzeci był Rosjanin- Dimitry Vassiliev, a za nim kolejny Fin- Harri Olli (132 metry). Taką samą odległość zmierzono trzeciemu w drugim dzisiejszym treningu- Martinowi Kochowi, jednak niższe noty za styl dały mu pozycję piątą ( tuż za Finem). Spośród skoczków, którzy musieli się kwalifikować granicę 130 metrów o pół metra przeskoczył jeszcze Japończyk- Fumihisa Yumoto.

Do sobotniego konkursu z Polaków zakwalifikowali się: Kamil Stoch ze skokiem na 124 metry, co dało mu czternasta pozycję oraz Marcin Bachleda (119,5m)- 28.miejsce. Stefan Hula i Łukasz Rutkowski zostali sklasyfikowani w piątej dziesiątce.

O awans do konkursu nie musiał się martwić Adam Małysz. Skok na 127 metr mógł potraktować treningowo. W grupie skoczków, którzy występ w konkursie mieli zagwarantowany, rewelacyjny skok oddał Simon Amman- 141 metrów. Bardzo dobrze zaprezentował się Wolfgang Loitzl- 133,5 metra, Morgenstern(130m), Andreas Kuettel(129m) oraz Gregor Schlierenzauer-128,5 metra.




foto: Paweł Stawowczyk