Po ostatnich incydentach, których sprawcą był fiński skoczek Harri Olli, jego sponsor Ferratum Oy zastanawia się, czy dalsza współpraca będzie opłacała się obu stronom.
23-letni skoczek musi zacząć się pilnować - dotychczasowy sponsor zastrzegł sobie, że nie pozwoli na kolejne wybryki zawodnik i że jest gotowy do zerwania kontraktu. Na razie jednak Ferratum Oy da Olliemu jeszcze jedną szansę. Fin będzie musiał zaakceptować znacznie bardziej surowe reguły umowy. Zadaniem młodego skoczka będzie również wykazanie, że potrafi zmienić swoje zachowanie.

Srebrny medalista Mistrzostw Świata w Sapporo twierdzi, że teraz chce skoncentrować się tylko na skokach. Na umowie ze sponsorem bardzo mu zależy. Za pośrednictwem mediów przeprosił już Ferratum Oy i wszystkich współpracowników. Powiedział, że uczy się na popełnionych błędach, z których chce wyciągnąć wnioski. Skoczek żałuje wcześniejszych wybryków.